Niskie laski (poniżej 155cm) stać jedynie na nierobów/gburów/żonatych

Ja też jestem niska, byłam najniższa z klasy, mam 156 cm wzrostu, razem z dwoma niskimi koleżankami wiodłyśmy prym w klasie, byłyśmy lubiane i miałyśmy duże powodzenie. a teraz jestem szczęśliwa mężatką, mam bardzo kochającego męża, który jest pracowity, nie pije i ma żyłkę do interesów. Więc Autorko drogie dziecko weź przeczytaj jakąś lekturkę bo ferie ci się skończą i dostaniesz jedynkę z wypracowania :D

ja mam 160 wzrostu, zgrabna figurka-typ klepsydry, nogi proporcjonalne do budowy ciała.A te wyższe co najwyżej mogą mnie w moją zgrabną dupę pocałować

Mówię o proporcjach i napisałam "wydające się długie" a to różnica. Bo wygląda po prostu lepiej od dziewczyn wyższych od niej Ale to jest bezsens, jakby dyskutować z ... ,nie powiem kim jestem zbyt kulturalna, nad wyższością psów nad kotami itp. Nie rozumiem po co się obrażać, każdy lubi co innego i po co udowadniać na siłę swoją rację? Racja jest rzeczą obiektywną a w tak idiotycznym temacie nie można dojść do konsensusu. Sądziłam, ze więcej osób podchodzi do tego tak jak ja, a nie bezmyślnie pluje jadem przed komputerem

ja zawsze byłam nawyzsza w klasie chociaz mam tylko 172cm (mój ideał to 175cm) (moja ciocia ma tyle i wyglada bosko chociaz jest po 40). zawsze byłam z tego dumna ze jestem wysoka,czułam sie wyjątkowa i ponadprzeciętna (i tak jest do dzis) mialam zawsze powodzenie, czesto na ulicy slysze kompelmenty od mężczyzn baa nawet od kobiet ''śliczną masz figure'', ''piękna figura jak odrysowana'' i jest to bardzo przyjemne. ale nie mam nic przeciw niskim dziewczynom chociaz sama jestem wdzieczna ze nie jestem nizsza.

rzeczywsicie wazne są proporcje, ja jestem szczupła, i mam długie zgrabne nogi. wysoki wzrost to jednak jest w pewien sposób dar ale wazniejsze jest wnetrze czlowieka bo co po wzroscie jak edyta górniak piekna wysoka, zgrabna a pusta ze az żal

a ja jesem facetem, mam 177 i tez mi się podoba mój wzrost... Mogłoby byc troszkę węcej, ale tak też jest spoko :)

Jak myślicie, dlaczego po wybiegu chodzą kobiety wysokie? Bo to właśnie jest ideał, ciuchy leżą świetnie, szpilki sprawiają, że nogi są wprost do nieba. Dziewczyna o wzroście poniżej 165 cm zawsze będzie wyglądać niezgrabnie i gorzej w porównaniu z wysoką koleżanką. Przykro mi :) Chociaż oczywiście nie można przesadzać i w tę stronę :)

Jak myślicie, dlaczego po wybiegu chodzą kobiety wysokie? Bo to właśnie jest ideał, ciuchy leżą świetnie, szpilki sprawiają, że nogi są wprost do nieba. Dziewczyna o wzroście poniżej 165 cm zawsze będzie wyglądać niezgrabnie i gorzej w porównaniu z wysoką koleżanką. Przykro mi :) Chociaż oczywiście nie można przesadzać i w tę stronę :)

prawde dziewczyna napisala

[zgłoś do usunięcia] ueeee nie doczytałaś czegoś w temacie piszę o dziewczynach poniżej 155cm 156cm to wzrost średni

http://qck.pl/9qM

Żeby wam rozjaśnić w głowach: poniżej 155 cm - wzrost niski 156cm - 169 cm - wzrost średni (ideał 163cm) powyżej 170 cm - wzrost wysoki

150-165 niski 165-170 średni 170-wzwyz wysoki blondi jest rzeczywiscie nie dorobiona, nie tyylko cm jej zabraklo ale i rozumu

A ja mam 172 :D I dobrze mi z tym, moje niskie koleżanki wyglądają, jakby z przedszkola jeszcze nie wyszły :D

Z dwojga złego lepiej mieć 172 cm niż 155cm latawica Czyli średni ludzie w Polsce to tylko ludzie o wzroście 165-170cm tylko 5 cm jest przediału tak? To czemu w takim razie 80% stanowią ludzie średni? 80% ma wzrost 165-170cm? haha :)

Ja mam 153 wzrostu.. Kiedys mi to przeszkadzalo ale teraz jest mi to obojetne. Wszedzie musze pokazywac dowod a ludzie ogladaja sie na ulicach bo moj przyszly maz ma 190cm.

pinezka to współczucia :( wiem z doświadczenia, że te poniżej 155cm trafiają na samych dziadów :( trzymaj się

joasia krupa jest niska a jest super laska

co za debil wymyslil ten temat:D kumpela ma 153 a jej maz 202 :D. koszykarz zawodowy;)

Ja nie narzekam...lubie "duzych" facetow ... Na to ze mam 153 wzrostu -nic nie poradze(to pewnie wina ,ze urodzilam sie w 7m)...mama wieszala mnie za uszy albo nogi,zebym sie wyciagnela-ale jakos nie pomoglo.... Kobieta nie musi miec koniecznie 170 wzrostu, zeby mezczyzni sie za nia ogladali. Jest czasem problemem kupno butow bo w wielu sklepach nie maja mego rozmiaru....

Pewnie zajeb....razem wygladaja...

Mój mąż jest niskim facetem ma tylko 176cm wiec mało jak na faceta, ja mam 172cm. Mąż często powtarza ze chcialby aby córcia była wyższa ode mnie z pare cm bo jednak wysoka dziewczyna reprezentuje sie lepiej. Niestety moja teściowa to kurdupel jest masakrycznie niska ma jakies 164cm i zajeb krótkie nogi czasami jak znia rozmawiam to ciezko mi jest zapanowac nad śmiechem, bo smiesznie wyglada bez obcasów. ale wracajac do rzeczy modle sie zeby nie daj Boże (tfu tfu) nie skrócila mi swoimi genami dziecka

ja mam 147 cm i nie płacze z tego powodu. Z niskim wzrostem da się żyć i normalnie funkcjonować, gorzej z niskim poziomem inteligencji i tylko resztkami mózgu.

A ja mam 155cm i bardzo to lubie. Faceci uwielbiaja takie male kobietki, bo sie przy nas czuja jak supermeni ;-)). Jasne, ze nie wszystkie ciuchy sa dla mnie, nawet na buty musze uwazac ( bo w balerinkach wygladam jak dziecko z podstawowki, ale za to szpilki, u lol...). Uwielbiam jak moj maz chowa mnie w ramionach i opiera brode na mojej glowie i dmucha w czubek mojej glowy mruczac slodkie slowka... A poza tym tak, mam krotkie nogi, ktorych nie lubie ale ilekroc na nie narzekam przypominam sobie o tych wszystkich ludziach, ktorzy stracili nogi, nie moga chodzic, sa kalekami, itd. Zaloze, sie, ze np. Monika Kuszynska dalaby sobie reke odciac zeby miec zdrowe nogi takie jak moje, ktore ja zaniosa tam gdzie zechce. Wiec dajcie sobie spokoj z takimi glupotami jak wzrost, sa wieksze tragedie na swiecie

Co Wy tak z tym wzrostem. Zależy od proporcji. Widziałam kobiety powyżej 170 które nie wyglądały atrakcyjnie i cokolwiek by nie założyły to i tak jak klocek, podobnie jak bardzo niskie, ale atrakcyjne. Poza tym wątpię, żeby sam wzrost był kryterium.

Niewyrabiajaca----dobry teks. Racja... 176 i 172 to ok napewno dobrze razem wygladacie...

Nie wzrost decyduje o atrakcyjnosci kobiety...

no kuszynska biedna ma teraz ze 160cm

Tak co do krótkich nóg-niekoniecznie. Ja mam 165cm, czyli raczej niedużo, ale nogi trafiły mi się długie, więc nie jest regułą, że każda niska kobieta ma krótkie nogi.

to tułów masz masakrycznie krótki w takim razie bo 165cm to bardzo niska dziewczyna moja siostra ma tyle ale jest proporcjonalna a ty musisz byc jakims wybrykiem