Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poomagaggająca

mama bez pieniędzy.... mąż nie daje pieniedzy a mieszkamy razem!

Polecane posty

Gość jaka laska nie moge
przecież i tak wiadomo że takie cierpietnice zostaną z tymi chamiami i jeszcze będą ich usprawiedliwiać, typowy przypadek, ksiażkowy wrecz. Pobiadoli i dalej bedzie niewolnikiem i bedzie prosiła o kasę na waciki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XxXxXxXgosiaXxXxXxXxX
A TRZEBA BYLO SIE UCZYC, MIEC PRACE I DOPIERO SIE DUPCZYC I DZIECIARY ROBIC, DOBRZE ZE NIE NAPISALAS JESZCZE CO CI SIE OD PANSTWA NALEZY ZA ZROBIRNIE BACHORA W WIEKU OK 20 LAT! ZALOSNE, BYC NA GARNUSZKU U MEZA I SIE GO PROSIC O SZAMPON BO SIE NIE MA SWOICH PIENIEDZY BUCHAHHAHAHAHAHAAHHAHAHAHAHAHHAH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rftg12
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka laska nie moge
no tak właśnie jest jak się zamiast najpierw sie wykształcić, znaleźć prace i byc niezależną, wpakować sie w pieluchy z meżem chamem... i zostać służącą. Bez prawa do własnych wydatków. Ciekawe co bedzie jak bedzie musiała kupić sobie np buty, i ta emilka to samo, jeszcze gorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahhaha o nie
ne wierzę że to nie prowo, i ze istnieja takie tępe baby które nie potrafia walczyć o swoje, albo tak gnojowaci faceci!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardzo rozumiem
dlaczego w ogóle zarówno autorka jak i ta cała emilka dają się traktować jak darmowa domowa siła robocza - faceci ich nie szanują a te nic z tym nie robią. Popychadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baduwanga
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawe dziewczyny, ze to co robia wasi mezowie jest karane przez prawo? Jest to przemoc domowa, tzw: przemoc psychiczna i ekonomiczna. I jest KARALNA. Jak chcecie chodzic jak obdartusy i prosic sie o to co wam sie prawnie nalezy to postepujcie tak dalej. I tak was za to mocniej nie pokocha. Bedzie wami coraz bardziej gardzil i za jakis czas moze (moze, nie musi) posunac sie do rekoczynow. A jak chcecie byc traktowane jak normalna istota ludzka to wezcie sie za siebie i zlozcie przynajmniej w sadzie sprawe o alimenty. Jak wyjasnicie co w domu sie dzieje to mezulek jeszcze za przemoc domowa odpowie. Jak juz nie dla siebie to chociaz dla wlasnych dzieci odzyskajcie godnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardzo rozumiem
popieram, mąż ma obowiazek dawać kasę bo jest ona wspolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde jaka wiocha
mozecie im pisać, poobrażały sie i pobiegły odbębniać darmową służbę domową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak miały sie nie obrazić jak je na kazdym kroku obrażacie, WY co macie idealne zycie i idealnych mężów, takie twarde jesteście, w internecie każdy może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde jaka wiocha
nie mamy idealnych meżów, mamy NORMALNYCH mężów i nie musimy błagać o kasę na podpaski. Jak im ktoś pisze że ich sytuacja jest patologiczna i że muszą coś z tym zrobić to się obrażają. Nie wiem więc jakiej porady szukały? No jakiej? Chyba od takich samych niewolnic jak one. Nastepna która nie pojmuje ze są normalne związki, nie tylko "w internecie", ale w życiu. Nie trzeba dawac sie poniżać, ale to trzeba CHCIEĆ zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdjkjdsfkljdsjdkfs
dokladnie w necie kazdy moze pisac mam super meza,duzo kasy a wy to sluzace jestescie hehe te wasze wypowiedzi na tym watku to zenada ale sie do tego nie przyznacie bo łatwo komus dowalic nie znajac tej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko bez przesady
haha zleciały się służące i bedą bronić autorki i jej mężusia. Aż tak jesteście głupie ze nie widzicie normalnych małzeństw dookoła? Gdzie są równe prawa? Fajnie. Dawajcie sie dalej urabiać, proscie o kase an szampon i udawajcie że inni mają tak samo a tylko udają ze nie:) hahahahahahahaha żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra mężatka
"sprzedaj za male ubranka na allegro bedziesz miala na szampon" hahahha poplakalam sie ze smiechu :D a jak sprzeda nerke bedzie miala na odzywkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to jest chore, teraz opiekuję się dzieckiem, prowadzę dom i pracuje,ale zarabiam grosze. Głównie to mąż zarabia i gdybym miała w domu taką sytuację to chyba zabiłabym go patelnią-jak słowo daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad ja to zanm,tez tak
u mnie bylo,jak urodziłam dziecko maz wszystko musial kupic sam,ja grosza nie widzialam ale raz zdarzyla sie taka syt.ze powiedzialam dosc,zabralam go na rozmowe i powaznie powiedzialam ze alebo wracam do pracy i WSZYSTKIE obowiazki domowe dzielimy na pol(tu wyliczylam ile czehgo jest) albo po otrzymaniu wyplay kase dzieli na pol-jesli sie nie zgodzi ide do sadu. Teraz jakos sie nam uklada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra mężatka
no! i mozna ? mozna? a nie siedzieć na forum i się użalać nad sobą.. dobrze że mąż chociaż im internet opłacił :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internet maz oplacil
ale pozwla im korzystac jedynie w scisle okreslonych godzinach :D Kto sie patyczkuje z niewolnica? Niewolnica ma robic i sluchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko bez przesady
dobre z tą nerką:) męczennice z kasą wydzielaną na podpaski nigdy nie pojmą ze można to zmienić. Będą pisać "ehh faceci" i udawać że wszyscy mają tak jak one tylko sie nie przyznają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luteranka
o kurde, z tą nerką faktycznie niezłe:) no tak, ich rzeczywistość jest taka właśnie. Mogą jeszcze ewentualnie kraść lub sie sprzedawać - i pewnie te rozwiazania biorą pod uwagę częściej niż żeby rzucić palanta. Same sobie winne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kffffiatek zielony
ja bym takiego kretyna zostawiła bo to nie tylko o kasę chodzi ale o olewanie potrzeb żony!!!! Ma cie w doopie a ty jesteś tylko od sprzatania, bawienia dzieciaka (bo on nie ma zamiaru, tatuś kochany), gotowania i dawania tyłka na żądanie. Tak marnej egzystencji (bo życiem tego nie nazwę) nie życzę nawet wrogowi. Powinnaś wystapic o alimenty poniewaz łamie prawo nie dając ci kasy a potem zastanowić sie nad rozwodem. Chyba że sie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurkisjanhfklsl
no ciekawe czy autorka porozmawiała z mężem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W małżeństwie wszystko powinno być wspólne, no chyba że macie rozdzielność majątkową?? Ja bym tak nie mogła, postaw jasno zasady, nie daj sobą pomiatać. Przykre, że jeszcze takie typy istnieją. Jeśli macie wspólnotę majątkową to możesz wystąpić do sądu o alimenty na siebie i na dziecko, jego obowiązkiem jest zapewnienie WAM (nie tylko sobie) podstawowych potrzeb. U mnie konto jest wspólne - dwie wypłaty na jdnym, oboje bierzemy na co chcemy, bez usprawiedliwiania się, ufamy sobie, żadne z nas nie musi się prosić o pieniądze, ajkby zabrakło nie muszę obawiać się, że mąż przepuści resztę pieniędzy. Nawet jak nie pracowałam to mąż zrobił mnie współwłaścicielem konta, żebym mogła w razie czego wybrać pieniądze, miałam drugą kartę ktorą mogłam robić zakupy. Poważne zakupy typu meble kupowaliśmy razem, wszystkie inne codzienne zakupy robimy przeważnie osobno raz jedno raz drugie jak wraca z pracy, w weekend na większe jedziemy razem. Nikt mnie nie rozlicza co kupiłam, ile wydałam, sami decydujemy o tym....no chyba ze czasem mąż ma dylemat to dzwoni do mnie ze sklepu :P Współczuję Wam dziewczyny, ale musicie działać i postawić sprawę jasno, na dłuższą metę tak nie mozna. Musicie mieć też swoje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollolllola
męczennicom nie wytłumaczysz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pupa ja mam Meza IDEALNEGO:-D jak dla mnie idealny. Zarabia niby teraz grosze ale to dlatego ze jest doktorantem. Mimo tego na minimum; czynsz, rachunki, moj samochod (on jezdzi na rowerze), benzyne, telefon (dla mnie, on nie ma) ciuchy dla malej, jedzenie zawsze sa. Ja nimi zarzadzam i mam nieograniczony dostep. Jest ciezko bo kasa smieszna a ja pracowac nie moge (jestesmy w USA a ja nie mam pozwolenia na prace, mimo tego ze mam skonczone studia na angielskiej uczelni i 4 lata doswiadczenia).Gdy bylismy malzenstwem i jeszcze bylismy w UK ja pracowalam zarabialam wiecej od niego, ani on ani ja nie robilismy jakis podchodow tego typu. Ja go nie traktowalam wtedy gorzej ani on nie traktuje mnie zle teraz. NIGDY, powtarzam NIGDY moj maz mnie z niczego nie wyliczal, nie poprosil o zaden rachunek, popedza mnie co miesiac ze mam chociaz za 10 dolarow cos sobie kupic a sam jak dzis sie okazalo zdarl ostatnia pare jeansow. I wiem ze jest mu przykro i wstyd ze teraz malo zarabia wiec probuje jak moze. Malo tego pracuje do pozna, pol weekendu, w nocy nie raz leci do labolatorium na 20 minut zmieniac cos tam w ekperymencie ale do corki w nocy wstaje, gotuje minimum 3 dni w tygodniu, i sprzata dokladnie cale mieszkanie minimum raz na tydzien. Nie mowiac o codziennym ogarniciu kuchni i salonu. Chwale sie bo mam kim a dziewczyn takich jak autorka jest mi niby zal ale z calym szacunkiem same sie w to wkopalyscie:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje ci takiego meza
Facet nie chce się zajmować dzieckiem, wielkie mi co... Większość nie chce, bo natura stworzyła do tego kobietę, facet ma iść polować a baba pilnować ogniska domowego i nie pieprzcie mi tu o równouprawnieniu bo ja opisuję to, do czego stworzył nas Bóg a nie to do czego same się garniecie.. To w takim razie,skoro tylko kobieta ma zajmowac sie dzieckiem,to niech ten nieudacznik zacznie normalnie zarabiac na utrzymanie swojej rodziny,a nie strzelac fochy,jak ksiezniczka z pms-em:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze wammmmmm
a po co wy z takimi idiotami robicie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuddddyyyy
ja wspolczuje mezowi zony.bo moze nic nie robisz caly dzien,nie sprzatasz ,nie gotujesz no to maz ma cie za darmozjada i tyle. zawsze na tych mezow najezdzacie,a wina czesto lezy po stronie zony. od lat kobiety umialy jakos od mezow,kochankow wyciagnac kase a ty od wlasnego meza nie potrafisz nawet na szampon? rozkladaj nogi i do roboty.chlopak tez cos musi miec z zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×