Umowilem sie z byłą. Jednak nie ma to jak dobry seks.

Zerwalismy jakis czas temu. Bylismy ze sobą 1,5 roku, byly dobre, zle momenty, ale ogolnie charaktery mamy na tyle rozne ze nie rozumielismy swoich potrzeb no i sie rozstalismy. Od tamtego czasu (kilku miesiecy) oboje nie mielismy seksu - a seks to bylo jedyne, w czym zawsze doskonale sie rozumielismy. Odezwala sie do mnie po tym czasie, na poczatku mila rozmowa, a potem zeszlo na ten temat...umowilismy sie. BYŁO ZAJ**ISCIE. Wrecz lepiej, niz kiedykolwiek. Chyba najlepszy seks w moim zyciu. Dzis chodze caly szczesliwy...seks to jednak jest jedna z podstawowych potrzeb w zyciu czlowieka...mam nadzieje, ze za jakis czas znow sie umowimy. No chyba, ze poznam kogos na stale. Od dobrego seksu lepszy jest tylko dobry i regularny seks...

A co myślisz o niej, ze uprawia z Tobą seks bez zobowiązań? Nie pomyślałeś, zeby jeszcze z nia spróbować skoro daje Ci coś tak waznego w życiu?

"Od dobrego seksu lepszy jest tylko dobry regularny seks..." Od dobrego masła lepsze jest dobre codzienne masło...na śniadanie i kolację:) Z dodatkami czy bez?:P

ale ty ją dymałeś jak zwykłą lale ?? :O owszem ważne ,ale jak robi się to z uczuciem a nie jak małpa :O

Nie dymalem jak lale. To byl namietny z seks, nie jak zwierzeta, bylo w tym "ciepło". Niestety nie zejdziemy się, gdyż ta dziewczyna ma skłonnosci do zdrady oraz przelotnych zauroczen, jest bardzo niestabilna emocjonalnie.

a seks to bylo jedyne, w czym zawsze doskonale sie rozumielismy.-- no to zapewne będzie fajny związek :D ok seks jest bardzo ważny, ale jak można być AŻ TAK płytkim ?

Renatka kto mowi o zwiazku? Miedzy nami nie ma i juz nie bedzie zadnego zwiazku.

w takim razie przepraszam moja wina, nie wiedziałam

No widzisz gościuuuuu, masło zawsze będzie smakowało masłem, nie ważne od jakiej pochodzi krowy:P

a ja się przespałam z byłym. Dlatego, ze go kocham. Choc wiem, ze to dla nigo był już tylko seks:((

Choc wiem, ze to dla nigo był już tylko seks ehh to jest najgorsze ,tk jak dla autora, ciekawe czy dla jego eks to też był tylko seks?

Jesli moja byla zostawila mnie z powodu zauroczenia kims innym, i jak sama powiedziala - zapomniala o mnie w 3-4 dni to raczej byl dla niej tylko seks ;)

no więc dziwka i kurwiarz :D

Drogi zapachu, ja jednak uwazam ze seks bez jakichkolwiek emocji jest duzo gorszy ;)

piszesz ze twoja eks ma sklonnosci do puszczalstwa. Czy w zwiazku z tym, nie przeszkadza ci to, ze byc moze poprzedniego dnia popychal ja ktos inny?

Nie nazwalbym jej dziwka, po prostu jest niestabilna jak 15-16 latka. A ja niby dlaczego kurwiarz?

bo bzykasz dziwke

Nie do puszczalstwa. Troche zle to ujalem, bo te zdrady to bylo calowanie. Dla mnie wystarczajacy powod, bo zdarzylo sie to trzy razy, w tym dwa z tym samym gosciem.

andrrr to Twoje zdanie, nie bede polemizowal.

ale cos w tym jest. Taki seks po zwiazku to naprawde bywa cos niesamowitego. Moze dlatego, ze nie czujemy sie obciazeni zadnymi problemami, ktore zwykle sa, kiedy jestesmy z tym kims w zwiazku, nie czujemy zadnych zobowiazan, a jednoczesnie jest to osoba bliska nam w jakis sposob, bo znamy jej cialo, jej reakcje, a dodatkowo, jesli sa jakies dobre wspomnienia i choc resztka sentymentu, to taki seks potrafi byc kosmiczny.

gówno prawda, seks jest kosmiczny jeśli się taką osobę kocha :O

nie zgadzam sie. Seks z osoba ktora sie kocha jest inny, ale wcale nie oznacza to, ze seks z osoba obca, niekochana nie moze byc lepszy. Milosc to milosc, a seks to seks. Sa ludzie ktorzy przezywaja wspaniala milosc ale bez seksu z roznych powodow, i sa tez tacy, ktorzy przezywaja zajebisty seks a nie ma w tym zadnej milosci....

do gosciaaaaa - masz absolutną racje. Nie mam do niej o nic zalu (juz), nie jestesmy obciazeni codziennymi zwiazkowymi problemami, a jednoczesnie jestesmy sobie na tyle bliscy, znamy swoje ciala, ze ten seks byl naprawde swietny. I zgadzam sie, seks z milosci tez jest kosmiczny, ale...kto nie sprobowal seksu z eks, ten nie bedzie wiedzial o czym mowie ;)

są różni ludzie, ja zajebistego seksu zaznałam dopiero kiedy tak naprawdę pewnego faceta kochałam, później każdy inny wydawał się tylko namiastką tego co było..

jednak ludzie nie różnią się za dużo od zwierząt :O

nie, ludzie roznia sie od zwierzat w sferze seksualnosci tym, ze zwierzeta nie uprawiaja seksu tylko prokreuja a motorem napedowym jest instynkt a nie przyjemnosc (wyjatek stanowia delfiny, ktore podobno robia to dla przyjemnosci). Ludzie uprawiaja seks dla przyjemnosci, a czasem z zamierzeniem prokreowania....

dla płytkiej przyjemności fizycznej ,a nie umysłowej bydło

osobami, ktore sie juz poznaly, znaja swoje ciala i kochaja sie - ekstremalnie jest szczegolnie po tym jak juz sie jest chwile ze soba i wtedy leca iskry na calego. MILOSC&SEKS polaczone ze znajomoscia swoich cial jest najbardziej zajebistym polaczeniem:p

irgaaa ja tę kobietę tez swego czasu kochałem jak nikogo innego wczesniej (i poki co tez pozniej)

i jeszcze cos...Gdyby seks byl nierozerwalnie zwiazany z miloscia, to 2/3 zdrad nie mialoby miejsca. Sa osoby kochajace sie, w wieloletnich zwiazkach, ktore potrafia to wszystko zaprzepascic dla 5 minut przyjemnosci z obca osoba w dyskotekowej ubikacji.......