seks oralny - pytanko

od jakiegoś czasu mój facet podczas seksu oralnego (ustami i ręką) chce żebym mu "obśliniała" penisa. Twierdzi, że jak tego nie robię to go boli bo jest za sucho. A to nie takie proste tyle tej śliny "naprodukować". Ona bardzo szybko się wchłania. Jesteśmy razem 12 lat co mu się nagle odmieniło???

Wysychasz.

niech Ci wsadzi w gardło do końca to będziesz miała ślinę i to razem z wymiocinami:P

głębokie gardło dobre na wszytsko :D

no z tymi wymiocinami to akurat zonk, bo mam wyćwiczone gardło. Nie w tym problem. Chodzi o to co go niby boli??

no ba:D ja druga rada powiedz żeby sobie zrobił dobrze i neich Ci się spuści w usta wtedy będziesz miała naturalny nawilżacz śmietankowy a i przy okazji szybko mu minie ochotę na oral:P

to on ma problem nie Ty:P penis sam w sobie się nawilża -> wydzielina spowodowana podnieceniem plus Twoje usta na pewno są w jakimś stopniu wilgotne:P mi też nie jedna mówiła że całego weźmie go do ust a skończyło się na tym, że mało nie zwymiotowały:P

iceman przecież spuszczanko jest zawsze finiszem takich zabaw. Co do wkładania głęboko-jest na to sposób - trening ;) Chodzi mi o to po co obśliniać zewnątrz penisa, przecież jak facet sam sobie robi dobrze to go nie obślinia. Zewnętrzne bodźce ja odczucie wilgotności to podczas stosunku "są potrzebne" Do niedawna było oki, teraz nagle mu się odmieniło. Dlatego się dziwię.

To prawda tzreba duzo naslinic tak zeby penis obciekal slina. A jelsi masz problem to kupcie nawilzacz jakis smakowy i po klopocie. No i jak tu ktos napisac glebokie gardlo dobre na wszystko. Warto sie tego nauczyc. Moja dziewczyna sie juz nauczyla i jest rewelacyjnie. Polecam :) Porzadny sex oralny to 50 % sukcesu w seksie. reszta to technika i kreatywnosc itp.