Przekąski na diecie :) [czyli: co zjeść jak jestem głodna]

Zjadłam właśnie 2 jajka sadzone, 2 kromki pieczywa WASA light i jednego pomidora. Nadal jestem głodna :X Plan około 800kcal dziennie i 6 posiłków małych (z dużym śniadaniem), ale mi porcje kaloryczne nie wystarczają, ssie w żołądku ;/ Co mogę dojeść i jak długo po śniadaniu? Za 2 godziny mam w planach jabłko.

owoców nie powinno się jeść po 13 godzinie. Po śniadaniu możesz, ale później może to się nie strawić i zamienić w tłuszczyk. Lepiej zjeść jakieś mięso. Skoro tak Ci ciężko z tym głodem to powinnaś pomyśleć o diecie białkowej Dukana. Możesz jeść ile chcesz, ale ograniczasz się przede wszystkim do protein. Czyli jesz mięsko drobiowe, przede wszystkim chude i nic innego :) Warto też trzymać się przysłowia "śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolacje oddaj wrogowi". Warto zrezygnować z kolacji. Ostatni posiłek o 18. Ja np. ostatni jem o 16. Zaraz mam obiadek i potem nic. Wstaje o 11 bo mam ferie jest to 19 godzin bez jedzenia :) Organizm musi z czegoś korzystać :) Poza tym człowiek się o wiele lepiej czuje. Nerki, wątroba nie pracują tak co potwierdzono przez naukowców pozwala na dłuższy "głęboki sen". Po prostu jesteś bardziej wypoczęta :)

kachaaa jadłas śnaidanie? 2gie śniadanie? Czy zaczełas od obiadu?

O rany, ja wstałam o 14 a śniadanie o 15 :D Ja się koło 3-4 rano kładę normalnie, więc mam 2 godziny na zjedzenie 800kcal :D Mam na późne godziny zajecia (14-15) więc zwykle się kładę koło 3-4 normalnie i koło 12 wstaję, dzisiaj wstałam o 14, więc jem pierwsze śniadanie :) Drugie sniadanie (jabłuszko) planuję około 16:30 o 19 obiad i koło 21 kolację. Może o 23 zjem pomidorka, nie jem nic po północy.

800 kcal dzinnie??!?? robisz straszna glupote. owszem uda Ci sie schudnac ale kosztem zdrowia i za jakis czas zaczniesz jesc 'normalnie' wtedy wroci Ci szybko duzo wiecej kg

A w ogóle to pytam o to co można jeść bez ograniczeń :) Np KILOGRAM pomidorkó koktajlowych ma 100kcal, więc jak się zje ich nawet 10-15 to zje się koło 20kcal maksymalnie, a pomidorki to zdrowa przekąska bez cukru (tylko że drogie pechowo ;) a słodkie) Można pić wodę (ale potem mi brzuch pływa a wciąż głodna jestem ;)).

No próbowałam 1500kcal przez miesiąc to przytyłam, bo jedząc "normalnie i niezdrowo" nigdy nie zjadałam wiecej jak 1200-1300kcal nawet jak do McDonalda poszłam ;) Potem 2 miesiące 1200kcal - brak zmian wagi 1000kcal zamawianej diety "pod drzwi" - bez zmian wagi No to logicznie idę do 800kcal :)

jaki absurd. Po 16 idę jeszcze po drzewo po węgiel. Uczę się i w ogóle. Na początku może jest trochę ciężko, ale organizm się szybko przyzwyczaja. Jem ostatni posiłek o 16, a kładę się spać między 22, a 23. Po jakimś tygodniu już człowiek głodu nie odczuwa. Jest to bardzo dobre tylko trzeba chcieć..

jak chce mi sie jesc to biore wafla ryzowego (37 kcal) zapycham sie dwoma i mam spokoj :)

No dobra, to mogę sobie zjeść zestaw w McDonaldzie o godzinie 15 i już nic nie jeść do 15 następnego dnia, aby być na diecie 500kcal skoro o 14 wstaję :) Tak?

widze ze wymyslilas nowa diete i powinna sie nazywac dieta mcdonalda.jak ty tak chcesz sie odchudzac to wybacz nie skomentuje.wazna jest wartosc posilkow bialko,wegle tluszcz.rownie dobrze mozesz jesc 2 czekolady dziennie i nic pozatym i nazwiesz to dieta 1000kcal.

justka2666 : Google -> słownik j. polskiego -> wklep "ironia" ;) Na wszelki wypadek dopiszę, że śmieję się, że nie mogę zastosować diety nie jedzenia po 16 koleżanki, bo mój tryb życia na to nie pozwala. Wciąż opytuję się o przekąski :)

jabłka i mandarynki są fajną przekąską. jabłko ma 50kcal/100g i mandarynka tak samo. tylko słyszałam na tym forum ze lepiej nie jesc owocow po 13.

masz wzrostu???

Mam 164cm i 78 kilo - tak, wiem, jestem grubas :D Ważyłam 95, ale na głodówce schudłam do 80 (nie specjalnie, wpadłam w depresję jak mnie chłopak rzucił - najepierw jadłam jak oszalała a potem nie mogłam jeść...)

Na śniadanie jem otreby (np. sante), pęcznieją w żołądku i powodują uczucie sytości, przez co nie chce się jeść. 800 kcal to zdecydowanie za mało. Możesz jeść mniej ale bez przesady. Najważniejsze żeby jeść zdrowo, bez słodyczy i smażonych rzeczy, a już na pewno bez fast foodów.

Próbowałam, niestety. Też się śmiałam z głodówek i tym podobych, ale od wyjścia z depresji minął rok a ja wydałam tysiące na dietetyków i diety wciąż tnących kalorie, robiących diety białkowe, bezcukrowe, tłuszczowe i inne. Było 1000kcal "Zdrowe" - nie przytyłam, ale nei schudłam. To próbuję 800kcal :) FastFoody jem raz na miesiąc - mój chłopak uwielbia McDonalda i raz na miesiąc, jak mu pensja wpływa, to idziemy na wielkie żarcie ;) Nawet na diecie, jeden dzień w miesiącu to nie jest dużo. Słodkiego nie lubię, jedynymi grzechami moimi to chipsy, ale raz na tydzień ;) Widocznie to było za dużo. OTRĘBY! Zapomniałam o takim wynalazku!! U mnie w sklepie widziałam "prażone jęczmienne", czy takie mogą być?

na diecie wiadomo nie można podjadac ewentualnie cos lekkiego.polecam np. owoce suszone, pychotka i sto razy lepsze od jakichs tam batonikow czy czegos podobnego

ja mam spoosb - crispy. mozna je dostac w kazdym sklepie, sa tanie i zdrowe i zabijaja apetyt

TEZ SIĘ ZGADZAM - CRISPY SĄ OK!

Matrix - ja ostatnio probowalam ostatni zjesc o 16 i powiem ci, ze wszystko ok do momentu pojscia spac, a spac chodze dosc pozno, polnoc lub 1 w nocy. W nocy snily mi sie same kielbaski i kapusta kiszona ze skwarkami. do 5 nie moglam zasnac z glodu a nad ranem poczulam gorzki posmak w ustach i cofnela mi sie sasa zolc z glodu chyba. Co robic? Co do ilosc posilkow to sie zgadzam, ze juz dawno obalono mit o potrzebie jedzenia 5 posilkow, ja jem z reguly dwa +jablko lub szklanka mrozonych jako przekaska.

dalej sie je 5 posilkow- to zaden mit

jak jestem głodna jem chrupki warzywne cripsy. finito

chipsy warzywne, bardzo prosty przepis: http://www.hellozdrowie.pl/jedzenie/chipsy-warzywne-najprostszy-przepis-swiata

ja jem nawet 7 razy i nie tyje i jem duzo i pozno

co sadzicie o kabanosach jako przekasce? bo ja ostatnio zaczelam jesc te smakowe bez konserwantow. maestro? i jestem zaskoczona miesnoscia i smakiem :D

tez jem , tylko te - tarczynski - wspaniale sa

Co za bzdury z tym jedzeniem owoców :) Sama korzystałam z pomocy dietetyka- i codziennie były owoce- przed 13 i po 15 :) i jakoś nie tyłam a chudłam :) Jak mnie ssało- zjadałam jabłko i żułam gumę ;) no i piłam wodę :) po tygodniu przeszło :)