Kościół szykuje rewolucję w zasadach udzielania ślubów......

"wycofanie się z wiary katolickiej" - a co to za wiara jak się łamie podstawowe zasady/przykazania tej wiary? Wg mnie kościołowi tacy wierni nie są potrzebni. Może to pierwszy maleńki krok do uzdrowienia sytuacji w w tym kręgu.

"gdy przepisy te wejdą w zycie zdecydowanie spadnie im przychód z owych slubów ...luzdie odejda od kościoła..kościół wiele straci.." Widocznie nie zależy kościołowi na tych zyskach tak bardzo jak to sie ludziom wydaje...Jak kościół ma z czegoś dochody - źle, jak nie ma - też źle :)

lat ma deficyt budżetowy jeszcze trochę i się będą musieli zlicytować

Ivana trampek jestes zajebista!!:) wypowiedzi sa tak trafne ze powinnas pisac felietony hehe

dobrze ze mnie to juz nie obejmie biore slub w marcu a jestem w 13 tyg ciazy i co biala suknie załoze i heja banana :D

bardzo dobrze, mój były nigdy się nie ożeni, bo nie przejdzie testów psychiatrycznych i protokołu, zwłaszcza jak wypytają go ilość byłych partnerek hah szkoda że nie seksualnych a do wenerów pewnie się nie przyzna właśnie tacy ludzie nie powinni być dopuszczani do sakramentu małżeństwa

jak smiesz powazac zarowno nauke kosciola jak i nieomylnosc papieza. bedziesz cheretyczko sie smazyc w piekle za to "Heretyczko" przez "ch"? Nieźle się uśmiałam!!!;-) A swoją drogą może coś w tym jest z tym dłuższym narzeczeństwem, moja kumpela chciała wychodzić za mąż po tygodniu znajomości z facetem tylko dlatego, że inne koleżanki już za mąż powychodziły, a ona taka piękna i mądra, a pies z kulawą nogą tego nie chciał. I znalazł się w końcu amant z Internetu i pobrali się najszybciej jak się dało, a teraz ciągle na niego narzeka, bo się książę w żabę przemienił po ślubie. Niezły mam z nich ubaw, hi, hi!