Mój przyjaciel wybrał dziewczynę. Miałam prawo zareagować tak tragicznie?

ALE ON NIE CHCE SIE WIDYWAĆ WE TRÓJKĘ!!!

w związkach nikt nie chce sie z nikim dzielic a moze jeszcze ma ciopowiadac jak w łóżku se radzi co ?! Laska powinna mu zabronic kontaktów z tobą !:O ja bym tak zrobiła .

a czemuż to on nie chce sie widywac we trójke ? bo jego lasia sie kapnie że na niego lecisz i bedzie po zawodach ?

to juz wie zes podła i nie chce sie narazac albo chce dziewczynie oszczedzic ...jak sie np przy niej wieszałaś na nim albo co to nie dziwota..:O jak ja nie lubie takich lasek :O :O

żeby nie podrywać na przyjaciela a jak aktualny jest kiepski a przyjaciel wolny i super to zmień aktualnego

Skoro mowisz ze taka przyjazn nie istnieje to co jest? Chociaz rozumiem ci,bo zeczywiscie to niezbyt fer.Poprostu chlopak musi porozmawiac z nia,i jej wytlumaczyc ze to tylko przyjazn.Ale postwa sie tez na mniejscu tej dziewczyny.Tak naprawde wina lezy w kazdym z was.Po obu stronach.

O seksie akurat dużo, bardzo dużo rozmawialiśmy. Opowiadał mi też o ich seksie. On nie chce się widywać we trójkę, bo ona mu NIE POZWALA się widywać ze mną. Ona myśli, że on się do mnie nie odzywa.

gdybym byla na miejscu jego dziewczyny , spotkalabym sie z toba sam na sam i przetlumaczylabym pare rzeczy bo widac ze nie mozesz czegos pojac

kolesiem jest cos nie halo ....:D spowiada sie z seksu,wydzwania i dziwnie tłumaczy .

pierol... babo DAJ MU NORMALNIE ZYC!!!!!!!!!!!!!!!!! cO ZA TEPA CIZIA

Swojej przyjaciółce, a nie jakiejś lasce. Mówiłam już że gdybym miała penisa zupelnie inaczej by wszyscy patrzyli na całe zajście.

gdybys miala penisa sprawy by nie bylo, bo dziewczyna nie zakazywałaby wam sspotkan . I kolega nie bylby tak zazdrosny jak ty no chyba ze bylby to gej

'Napisałam mu długi list w którym wyrzuciłam mu, że skoro WYBRAL JA to niech sobie z nią rozmawia' no i tym jednym zdaniem sie odsolnilas? skoro wybral ja?? a co, mial wybrac Ciebie, tak? Nie rozumiesz, ze tu nie chodzi o to kogo on WYBIERZE tylko o kompromis, zalagodzenie sytuacji. To nie konkurs pieknosci zeby mial wybierac na kandydatke na 1 miejsce. Moze i jego dziewczyna jest histeryczka, ale z Ciebie tez wyszla histeryczka, i przy okazji jawna zazdrosc o powazny zwiazek ;)

wez zzadzwon do niego powiedz ze zabolal cie ten brak kontaktu ale ok ze go rozumiesz itd... nie rob z siebie ksieznej

ile ty masz lat 14, 15 , 16 bo wiecej ci nie daje po twoim infantylnym zachowaniu

gdybyś miała kutasa to byś nie pisała załosnych liścików i przede wszystkim byś mu sie nie narzucała.

'Opowiadał mi też o ich seksie.' :O Ludzie, to chyba prowokacja, pametam iemal identyczny temat sprzed ok mies:D

aaa i jeszcze jedno.. czy przez ten okres 4 lat jak sie 'przyjazniliscie' - bylas w jakims powaznym zwiazku??

maliboo czytaj oczami , nie odbytem

Kto to chce taką ciotę co to niby zrywa kontakt z przyjaciółką, a potajemnie chce się z nią spotykać. :D Autorko, posłuchaj 4h u ciebie siedział, czy ty jesteś normalna żeby tyle czasu przyjacielowi zajmować w czasie, gdy on jest w kimś zakochany? :)

to on poprosil cie o ograniczenie kontaktow wiec to jemu takze zalezy na spokoju w swoim zwiazku. Nawet jesli to ona postawila mu ultimatum, a on na nie przystal, to znaczy ze tamta kobieta jest dla niego priorytetem. Gdyby tego nie chcial, to by sie jej postawil. Moze powinnas wiec zrewidowac swoje poglady na wasza przyjazn.....Dla niego jak widac, wazniejszy od niej jest jego zwiazek, i ty nie masz prawa od niego oczekiwac spelniania twojej wizji waszej "przyjazni". I pamietaj o jednym, facet tak dlugo ma przyjaciolki, nawet bedac w zwiazku z inna, jak dlugo nie trafi na TA ktorej szukal w tych przyjaciolkach. Pozniej, przyjaciolki nie sa mu juz do niczego potrzebne, a na pewno nie do podtrzymywania tego typu przyjazni ktorej ty od niego oczekujesz.

piczka, ty najlepiej juz w ogole nie zabieraj glosu:D

a autorka sie zmyla? chyba jednak prowo

jakby mój chłopak miał taką durną przyjaciółkę jak Ty, która zachowuje się jak rozkapryszony bachor tupający nogami , to mialabym jego dość i ciebie. Ile ty masz lat 16? bo na to wygląda. Wypisujesz takie bzdury. Ja mam wielu kolegów , którzy ode mnie się lekko odsuneli , bo weszli w powazne zwiazki. I wiesz co? Ja to rozumiem. Dziewczyny potrafia byc zazdrosne, a dla kogos kogo sie kocha zrobi sie wszystko. I dalej jesli chca to sie z nimi spotkam, jesli nie to nie:) Nawet jesli maja tylko problemy. Z toba sobie zycia nie ulozy , dzieci miec nie bedzie. Jak sie zakochasz tez go zepchniesz na dalzszy plan , a jak twoj wymarzony facet bedzie mial jakies obiekcje do niego, to zobaczysz jak szybko i bez problemu moglabys z niego zrezygnowac. Wez sie za powazne zycie, a nie walisz sentymenty. Skoro dzwonisz to odbierz, a nie zachowujesz sie jak najgorszy niewychowany bachor

aj tam ja po prostu mam poczucie humora w każdej sytuacji , nie bierz tego do siebie z resztą moja stopka ma powodować ze wszystkie głupoty które napisze będą mi wybaczone i odpuszczone , amen

To jest prowo. Nie uwierzę, że można być TAK nierozgarniętym :-o. Związek, to DWIE OSOBY, NIE TRZY. A ty, zazdrosna pannico, uczep się wolnego. Ciebie nawet bluszczem nazwać nie można, ty jesteś rzep.

piczka ok, nie biore do siebie ale nie kazdy moze rozumiec twoj tyo poczucia humoru

"ale nie kazdy moze rozumiec twoj tyo poczucia humoru" wiekszość jednak nie rozumiem ale wybaczam

...Opowiadał mi też o ich seksie.... Dziecko nudzisz się??? Zaden normalny facet nie opowiada "przyjaciółce" o sexie z ukochaną. No chyba, że jest fiutem. Naprawdę nie masz niczego ciekawszego do roboty niż wypisywanie głupot na necie???

byłam w podobnej sytuacji..Tylko że ja byłam na miejscu tej drugiej połowy.Przyjaźnili się długo,o wiele dluzej niż opisywana jest przyjaźń autorki.mogę Ci autorko poradzić,odsun się w cień..albo dąż do tego żebyście lubili się wszyscy.Przyjaciółka mojego akurat się wtrącała w nasz związek.np on umówił się ze mną na wieczór,a ta usilnie chciała go wyciągnąć na imprezę.on mówił jej nie a ona jakby tego nie słyszała.Zrozumiałabym gdyby chciała nas oboje wyciągnąć una imprezę żeby się lepiej poznać...ale ona nawet o mnie nie pomyślała..Było wiele sytuacji dla mnie przykrych..Robiła strasznie pod górę i chociaż jejo nie znam praktycznie to jej nie lubię.Mój nie ma z nią jako tako kontaku,chociaż nigdy kontaktu mu nie zabraniałam.Zawsze mówiłam że jeśli czuje się bez niej źle to ją postaram się ja poznać polubić chociaż tolerowac,ale zawsze powtarza że ona nie jest mu do szczęścia potrzebna i że otworzył oczy na to że tak nie wygląda prawdziwą przyjaźń.