Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Kurcze byłam dzisiaj w aptece i zapomniałam o nagietku:( Ogólnie dopadły mnie dzisiaj mdłości, o dziwo wcale nie poranne ale wieczorno-popołudniowe. Jak przygotowywałam sobie obiad to miałam ciągle odruch wymiotny:) Na szczęście rano mąż robi mi kanapki, ale trzeba będzie naciągnąc go jeszcze na obiady:) Dodatkowo muszę się wyżalić, bo mam dosyć nerwową sytuację w pracy, wprawdzie nie dotyczy to mnie bezpośrednio, ale ja się zawsze wszystkim przejmuję bardzo i boję się, że te stresy źle wpłyną na ciążę:/ No ale życie...

Lea staraj się jakoś odciąć od stresów! Wiem że to trudne, ale skup się teraz na maleństwie :) Tu jest link do forum o nagietku: http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?t=33161 A tu fragment z artykułu: ZIOŁA W czasie ciąży warto stosować zioła wzmacniające Twój organizm. Nagietek Napar z niego możesz stosować od początku ciąży przez całą jej pierwszą połowę. Ziele to wzmacnia ciążę, zapobiega poronieniom. W przypadku zagrożenia poronieniem (np. jeżeli poroniłaś w poprzedniej ciąży) do herbatki z nagietka dodaj przywrotnik pospolity. Dziurawiec Ziele to możesz pić przez cały okres ciąży. Poprawia pracę wszystkich gruczołów dokrewnych (w sposób pośredni także zapobiegać alergii u dziecka!) i układu trawiennego. Wzmacnia także układ nerwowy, zapobiega depresjom. Ziele tasznika Napar z niego pity na ok. 2- 3 tygodnie przed spodziewanym porodem - poprawia gęstość i krzepliwość krwi i zapobiega ewentualnym powikłaniom krwotocznym przy porodzie. Kminek, anyż, czarnuszka oraz koper włoski Są to zioła wspomagające laktację. Wpływają one na ilość i jakość pokarmu, warto więc pić ich napar lub jeść zmielone, począwszy od ostatniego trymestru ciąży przez cały okres karmienia.

jeszcze jeden ciekawy artykuł o ziołach: http://kobieta.onet.pl/dziecko/zywienie/ziola-pomocne-w-ciazy/8d5ve

Annaanna84 dzięki wielkie za te artykuły, już wiem co sobie kupię do picia:)

AnnaAnna84 no to zrobiłaś research :) Dzięki!mJa się przeraziłam bo na opakowaniu było właśnie napisane że tylko zewnętrznie. Lea jak tam dolegliwości czułaś coś innego niż w poprzednich cyklach przed testem?

Tantum, jeśli chodzi o inne dolegliwości niz zwylke, to miałam mdłości ( ale to chyba wina luteiny) i kilka dni po owulacji bolał mnie brzuch jak na okres co mi się w sumie wcześniej nie zdażało. A i u mnie są dwa takie dziwne objawy co miałam i przy pierwszej ciązy i teraz. Zazwyczaj przed okresem pogarsza mi sie cera, a przy tych ciążach było dokładnie na odwrót i drugi objaw to taki dziwny ból w dole brzucha jakby pęcherz mi się rozciągał, no nie wiem jak to nazwać. A no i teraz dzien chyba przed testowaniem zauważyłam duzo białego śluzu, wcześniej nie miałam takiego objawu, od razu wiedziałam że chyba coś jest grane:)

Lea dzięki za odpowiedź. Ja dzisiaj zrobiłam sobie badania morfologia OB wszystko ok. Tsh -1, 22 i Prolaktyna -9,5. Wyniki są w normie. Chciałam jeszcze zrobić progesteron ale to chyba już po owulce bo teraz to sama nie wiem w jakiej fazie jestem:). Chciałam się wybrać do endokrynologa nie wiem jakie badania przed wizytą mogłabym jeszcze zrobić. Niepewna co tam u Ciebie słychać? A pozostałe dziewczyny też umilkły ;/ Kostewcia jak tam u Ciebie?

Tantum, wyniki masz super, nie wiem czy jest sens isć do endokrynologa. Progesteron możesz zrobić w 7 lub 8 dniu po owulacji, bo w tych dniach osiąga swoje maximum. Nie wiem czy robilaś już jakieś inne badania, ale warto zrobić te wszystkie toksoplazmozy, ewentualnie badanie na różyczkę jeśli nie jesteś pewna czy przechodziłaś.

Hej Dziewczyny, u mnie bez zmian. Mam dziś 16 dzień cyklu i jadę dziś na usg zobaczyć czy jest już ten pęcherzyk, czy nie i co z tym dalej robić. Ogólnie to żadnych dolegliwości nie mam póki co. Ciągle mówię, że staram sie nie nakręcać, ale nakręcam się bardzo, a przez cały dzień, dosłownie gdzie nie odwróciłam głowy to wszędzie widziałam kobiety w ciąży.

Cześć dziewczyny, u mnie po wczorajszej burzy internet wysiadł i dopiero go odzyskałam :) Mam przeczucie że tym razem się nie udało. Ostatnio już o tej porze bardzo bolały mnie sutki i piersi tak że w nocy się budziłam. A teraz tylko tak jak przed okresem :( Ja też miałam mdłość - bardzo się zdziwiłam że tak wcześnie - nie byłam w stanie zjeść śniadania... Niepewna135 mam tak samo, staram się nie nakręcać ale mi nie wychodzi, do tego teraz bardziej chce tej ciąży niż wcześniej, i nie wytrzymuję widoku małych dzieci ( od razu mi się płakać chce). Najgorsze jest to że nie mam ani jednego objawu jaki miałam w tamtym cyklu przed testowaniem...

Tantum wyniki masz bardzo ładne :) ja też zrobię progesteron w poniedziałek :) Lea jak się czujesz? dalej mdłości dokuczają? Ciekawe gdzie Kostewica, miała nam dać znać jak będzie po wizycie 04.06.

Annaanna84 a ja już się zaczełam martwic o Ciebie, bo cały dzień była cisza na ovu:) Wiesz co nie masz się co przejmować objawami, bo tak naprawdę każda ciąża jest inna i może dawac inne objawy, rozmawiałam o tym z różnymi koleżankami i one to potwierdzały, przy jednej ciązy np miały objawy bardzo wcześnie a przy kolejnej w ogóle. Organizm człowieka jest nieprzewidywalny:) Ja się czuję w miarę ok, dziękuję, mdłości mam czasem ale niewielkie, dzisiaj mnie jajnik bolał, no i ogólnie czasem nie pobolewa brzuch. Przy tamej ciązy w ogóle brzych mnie nie bolał np. Trochę się stresuję, to jest silniejsze ode mnie, za kazdym razem jak jestem w toalecie to sprawdzam czy nie widać przypadkiem krwi. Na razie nie nastawiam się na nic, odczekam dwa tyg. i pójdę do lekarza chyba, że wcześniej coś wyjdzie...

Dzięki Lea za te słowa :) od razu lepiej, od wczoraj jakoś ciężko było bez czytania forum... jeśli się uda to ja na pewno będę miała tak samo z sprawdzaniem co chwila czy wszystko ok :D Lea dużo zdrówka Ci życzę i jak najmniej obaw!

Dzięki Annaanna84, dzisiaj u mnie w końcu piękna pogoda i od razu lepiej się czuję! Cudownego dnia wszystkim życzę!

U mnie dziś lepszy nastrój po tym jak skoczyła temperatura :) Choć powiem szczerze że nie czuję się ani trochę ciążowo :( W poniedziałek na wszelki wypadek zrobię progesteron i skontroluję tarczycę. Dziś posiedziałam na słoneczku, a teraz mam czerwone plamy na rękach - pierwszy raz w życiu mam jakąś alergię na słońce :O Jak tam samopoczucie u reszty forumowiczek? :)

to ja wyżej jestem :)

Hej hej:) ja trochę miałam roboty dziś i lekko się przeziębiłam czekam na owu myślę że to już ten czas kwestia 2 dni może ale mogę się mylić:) zobaczymy:) generalnie pogoda fajna to i nastrój lepszy co by nie było:>

I znów cisza?? Ja jutro idę zrobić progesteron i się zastanawiam bo mnie trochę korci żeby zrobić betę, jak myślicie czy to nie za wcześnie? będę 10 dni po owulacji, zagnieżdżenie chyba było 7.06. Co Wy myślicie?

Hej, ja dzisiaj jestem wypompowana kompletnie, wczoraj byłam na imprezie do późna i dzisiaj nie mogłam się dobudzić, przed chwilą znowu spałam ale ciągle czuję się okropnie zmęczona... Tantum trzymam kciuki żeby owulka była jak najszybciej bo ile można czekać:) Annaanna84 nie wiem czy to jeszcze nie jest za wcześnie na bete, chociaż niektórym w tym dniu wychodzi już wynik, najgorsze że jak nie wyjdzie to dalej tak na prawdę nic nie będzie wiadomo, bo to nie musi oznaczać braku ciąży.

Lea milego wypoczywania dzis :) Tantum pomyslnych dzialan :) Ja pewnie jak bede placic za badania to dopiero podejme decyzje czy robic bete :/ sama nie wiem... wiem ze wczesnie ale chcialabym jak najszybciej wiedziec czy tak czy nie zeby dostac cos na wszelki wypadek typu d**ahston znow, bo powtorki nie przezyje. Niepewna135 co tam u Ciebie? Kostewica mam nadzieje ze wszystko ok u Ciebie.

Mam podobne myslenie jak Ty. Stwierdzilam, ze jak zobacze 2 kreski polece w te pedy zbadac progesteron. Sporo poczytalam i ponoc d*phaston i luteina wcale nie maja znaczenia (ponoc w PL podaje sie go najwiecej w Europie, a gdzie indziej juz sie od tego odeszlo). Przy poprzedniej ciazy d*phaston nic nie zmienil.. Kompletnie nie wiem co robic sama. Zastanawialam sie nad beta.. Poczekam do terminu miesiaczki (sroda) i zrobie najwyzej test siusiany najpierw.. Planujesz testy siusiane?

test susiany planuje 13.06 w czwartek, zastanawiam się tylko czy beta już by coś pokazała... i tak mi krew będą pobierać to może warto zaryzykować. U mnie progesteron w sumie też nic nie pomógł... :(

Mi się wydaje, że z progesteronem to jest tak, że jeśli przyczyną ewentualnego poronienia jest jego niedobór ( np niedomoga ciałka żółtego) to wtedy d*phaston czy tam luteina są w stanie pomóc i uratowac ciążę, ale jeśli przyczyną jest cokolwiek innego czyli np. wada genetyczna zarodka albo jakaś bakteria to nic nie pomoże i tyle. Annaanna84 jak masz się męczyć psychicznie to zrób tą bete dla świętego spokoju i tyle. Tylko pamiętaj, że jeśli nie wyjdzie to jeszcze nic nie znaczy.

Dzięki Lea :) pewnie tak zrobię :) Tak bardzo chcę do Ciebie dołączyć :)

Witajcie dziewczyny:-) Wybaczcie, że się nie odzywałam. Zaglądam do Was cały czas tylko jakoś nie zebrałam się na napisanie. A więc byłam na wizycie 04.06. i się bardzo rozczarowałam, bo lekarz nie zrobił mi usg. Stwierdził, że 6 tyg i 5 dni to za mało więc usg mam dopiero jutro. Wizyta zaczęła się od 20 min pogawędki na temat zagrożenia zespołem dauna i badaniach z tym związanych. Potem pogadał trochę o toksoplazmozie i cytomegalii, potem o innych środkach ostrożności jakie powinnam zachować w ciąży. Oczywiście cała rozmowa była po włosku i całe szczęście bo rozumiałam z niej tylko 60%, więc to mój mąż słuchał szczegółowo. Lekarz przepisał mi szereg badań jakie powinnam wykonać, już je zrobiłam, jutro zabiorę wyniki na usg. No dobrze ale już koniec o lekarzu. Ogólnie czuję się dobrze, mam mdłości od dwóch tyg, nie mam apetytu ale jem bo trzeba i bardzo mnie piersi pobolewają. Jutro lub w środę napiszę wam jak po usg. Trzymajcie się:-) papa

Annaanna84 też bardzo chcę żeby ci się udało! i wuerzę w to mocno. Kostewcia, widzę że podejście do ciężarnych jest diametralnie różne w różnych krajach. Daj koniecznie znać jak poszła twoja kolejna wizyta z usg. Powodzenia!

Cześć dziewczyny :) Zrobiłam dziś betę i progesteron. I tak jak mówiłaś Lea beta tylko 1.70 :(, ale z progesteronu jestem zadowolona bo jest 20.28 więc bardzo ok prawda? :) Dziewczyny powiedzcie mi kiedy najlepiej zrobić test ( owulacja była 31 maja, dziś jest 10 dzień po owulacji.) Kostewica miło Cię znów widzieć, co kraj to obyczaj... Ważne żeby wszystko było ok :) Czekamy na nowe dobre wiadomości :)

Annaanna84 progesteron super :) Polecam Ci takie testy ciązowe z Tesco, nie pamiętam jak się nazywają ale są chyba produkowane przez jakąś czeską firmę. Mają czułość 10 i u mnie w 13 dpo była już dosyć mocna kreska, więc myślę ze nawet dwa dni wcześniej już by coś pokazał. Dodatkowa zaleta tych testów to cena ok. 5 zł. Przy kasie były:)

Wielkie dzięki Lea, zaopatrzę się w nie :) Tylko dziś 10 dpo, myślisz że za 2-3 dni już może coś pokazać?

wiesz wszystko zależy od tego kiedy było zagnieżdżenie, a to raczej ciężko określić na 100%, zrób ten test w środe rano np. albo jak masz cierpliwośc to w czwartek rano:)