Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Z cierpliwością u mnie krucho, zobaczymy czy wytrzymam do czwartku :D Lea a Ty kiedy planujesz iść do lekarza? Masz już termin? I jak Twoje samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Kostewcia cieszę się, że u ciebie OK. Annaanna84 super, ze masz dobre wyniki. Ja się do końca w tym nie orientuję ale jak po skończeniu krwawienia miałaś 0 to skądś musiało narosnąć tej bety :P Tego Tobie życzę. Ja miałam owu prawdopodobnie na weekend cieszę się bo to by świadczyło, że okres dostanę jak kiedyś czyli cykl ok 29- 30 dni a nie jak ostatnie dwa po 34. Teraz tak mi się wydaje, że to przez stres mi się tak ociągały. Cały czas o tym myślałam i się denerwowałam. Teraz oczywiście też cały czas o tym myślę ale już na spokojnie biorę magnez i chyba on tak na mnie wpłynął, no i w pracy już nie mam takich stresów jak ostatnio. Dziś już mam śluz niepłodny pozostaje czekać :) Bardzo bym chciała żeby się udało ale już się tak nie nastawiam bo to nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lea a czy w tesco też były testy owulacyjne? Ja przyznam że nigdy w tesco żadnych testów nie widziałam ale chyba też się tam za nimi nie rozglądałam. A ciążowe z apteki mam dwa i były po kilkanaście złotych a mają czułość 0,25;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna - planowałam iść do lekarza 22.06 wcześniej 19 mam już wcześniej umówioną wizytę u endokrynologa. Tym razem dopóki nic się nie dzieje to nie chcę iść do ginekologa zbyt wczesnie, bo z doświadczenia wiem, że to nie ma sensu... oczywiście jak coś mnie będzie bardzo bolało albo dziwnie się będę czuła to pójdę, bo boję się ciąży pozamacicznej. Ogólnie czuję się dobrze, czasem coś mnie tam zaboli w brzuchu, troche jajniki na zmianę mnie bolą, jestem bardzo zmęczona ciągle i co jakiś czas mam niewielkie mdłości. Najgorsze jest to, że tak przeokropnie bolą mnie piersi, że w ogóle nie mogę ich dotknąć, wyglądają jakby spuchły:) Nie wiem czy to jest normalne. Tantum, powiem szczerze że nie przyglądałam się dokładnie czy były tam testy owulacyjne, poprostu stałam kiedyś w kolejce do kasy patrzę a tu testy ciązowe, pokazałam mężowi jakie tanie a on mi mówi weź kilka będą na przyszłość:) no i przydały się akurat w tym cyklu. Co do testów owulacyjnych to ja kiedyś zamówiłam taki zestaw na allegro tam było chyba 25 owulacyjnych i 2 ciązowe ( już nie pamiętam), ale nie powiem ci czy one sa godne polecenia, bo mi to chyba nigdy nie wyszedł pozytywny wynik. Ogólnie to robiłam je jak mi się przypomnialo albo z ciekawości, a i tak ciągle mam jej jeszcze. Cena była dosyć rozsądna bo za jeden test wychodzila chyba zlotówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam właśnie w Achaun i znalazłam test paskowy pepino czułość 10 za 3,14 zł :) to może być ten sam co Ty Lea mówiłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o owulacyjne to ja znalazłam tylko w Rossmanie za 5 sztuk w pudełku płaciłam coś ponad 20zł. Lea jeśli mi się uda to chyba też poczekam tym razem dłużej z wizytą. Dziś mocniej niż wcześniej boli mnie brzuch i jakby jajniki co jakiś czas na przemian. Może to na @ nie wiem. Na razie nie nastawiam się na nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O właśnie pepino!! to te :) Ale cholera przepłaciłam w tym Tesco!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Byłam w piątek na wizycie to był 16 dc i niestety się rozczarowałam, bo okazało się, że pęcherzyk jest tak ma;eńki, że raczej owulacji z niego nie będzie..:( Jednak Pani doktor stwierdziła, że to normalne, że czasem co któryś cykl jest bezowulacyjny, a być może owulacja wystąpi dopiero około 21 dc. I dziś, 19dc, pierwszy raz w Życiu zaobserwowałam delikatne brązowe plamienie. Jutro jadę na usg, może okaże się, że jednak będzie ta owuacja:) Cieszę się, że mogę tak zaglądać tak często, przynajmniej widzę co się dzieje i będę widziała czy cos wyszło ze starań, czy nie. Moja Pani Doktor stwierdza ciąże w 90% już w 2tygodniu. Na ekranie usg widać jasną plamkę. W czwartym jest już o wiele bardziej widoczna, a z 6tyg mam już zdjęcia i widziałam serduszko jeszcze bijące. Jest naprawdę dobrym fachowcem i jak od podstawówki chodzę do różnych ginekologów to wiem, że ten lekarz to skarb i nigdy już nie chcę iść do innego. Czuję się w 100% zaopiekowana, mogę zadzwonić o każdej porze w ramach wątpliwości, wizyta trwa czasem nawet godzinę jeśli mam taką potrzebę. Naparwdę, lekarz z powołania to skarb. Mam nadzieję,że ten cykl zakończy się dopiero porodem:) Tego nam wszystkim staraczkom życzę, a tym co się już postarały jak najpiękniejszego i spokojnego okresu ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepewna135 a możesz powiedzieć gdzie ta Twoja pani doktor przyjmuje? może jakimś cudem okaże się, że jesteśmy z tego samego miasta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! ja dziś mam takie dziwne kłucia raz z lewej raz z prawej strony podbrzusza nie wiem o co chodzi dość mocno je odczuwam a już po owulacji kilka dni. A od samej owulacji tj od soboty mam mega mega wzdęcia jak nigdy a nic takiego nie jadłam. Trochę się martwię bo wiem że to z ewentualną ciążą nie związane bo za wcześnie. Ale i tak się cieszę, że owulka była szybciej. Brałam oprócz magnezu też żelazo a czytałam że pomaga w owulacji więc może coś jest na rzeczy. AnnaAnna84 kiedy testujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tantum trzymam kciuki żeby to były już ciążowe objawy :) Testowanie u mnie rozsądnie byłoby pewnie w sobotę, ale nie wytrzymam tak długo, myślę na razie o czwartku, ale nie wiem czy jutro nie wymięknę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lea81, ja jeżdżę do warszawy. Jedna rzecz mnie niepokoi. Więc tak, 12dc nie było dominującego pęcherzyka i w ogóle nic widać. 16dc jakiś mały pęcherzyk, ale już w macicy i oprócz tego nic co wskazywałoby, że owulacja się w ogóle pojawi. a dziś 20dc tamten pęcherzyk w macicy dalej pusty, przynajmniej my nic nie widziałyśmy i pojawił się płyn tak jakby wskazujący na owulację, ale w jajnikach pęcherzyków dominujących brak. O co w ogóle chodzi?? Mam teraz już czekać na miesiączkę. Wg monitoringu owulacji w tym cyklu nie było, więc nasze starania nic nie przyniosą. Podobno to normalne, że w jakimś cyklu owulacji może nie być. Ten pęcherzyk w macicy to dla mnie zagadka. Tak jakby coś jest, ale w 99% to nie jest ciąża, bo jeśli by to była ciąża z poprzedniego cyklu to byłoby ją widać porządnie, a z tego być nie może bo nie było owulacji.. Ach, męczy mnie już to myślenie o tym wszystkim. Dlaczego to nie może być tak raz i już? Strasznie trudne to zachodzenie w ciąże. Wpaść jest o wiele prościej, ale to się zdarza tylko jak akurat w naszym mniemaniu nie ma kompletnie warunków na dziecko, a kiedy wszystko gotowe i my też to się nie da.. Annaanna84, obyś miała miłą niespodziankę na teście i Ty Tantum oczywiście też:) Lea 81, odpoczywaj dużo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepewna135 dzięki, staram się wypoczywać. A do Warszawy mam niestety za daleko:) No szkoda. Annaanna testowałaś:> Tantum, twoje objawy są tak jakby związane ze wzmożoną produkcją progesteronu. Im go więcej tym gorsze objawy typu wzdęcia:/ Może coś tam się wykluło i organizm wszedł na wyższe obroty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lea możesz mi powiedzieć czy bolał Cię brzuch ciągle jak na @, bo u mnie się nasila i boli jak przy @ tylko że @ nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bolał mnie brzuch jak na @ mniej więcej w terminie spodziewanej miesiączki, może troche wcześniej, raz mnie nawet całą noc bolał i to dosyć mocno i myślałam już ze @ przyjdzie rano ( a wtedy już wiedziałam że test pozytywny wyszedł).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co, ja się ekscytuję tym twoim testowaniem jak swoim własnym, aż się nie mogę doczekać jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tak mam z Waszymi :) Miło mieć w Was wsparcie :) Mąż mnie ciągle uspokaja żeby się nie nastawiała bo wie że jak nie wyjdzie to będzie mi teraz bardzo ciężko. Strasznie chce zobaczyć te 2 kreski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety, łatwo się mówi ale nie da się tak nienastawiać, nadzieja jest silna i zawsze do ostatniej chwili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostewcia
Hej Dziewczyny:-) Jestem po usg i muszę wam powiedzieć, że tym razem wizyta zrobiła na mnie wrażenie. Nowoczesny sprzęt podłączony do ekranu telewizora na którym rodzice wszystko dobrze mogą zobaczyć. Moja fasolka ma 17mm długości i bijące serduszko. Lekarz powiedział, że ciąża rozwija się prawidłowo. Podczas usg mój mąż trzymał mnie za rękę i również była bardzo podekscytowany. Jesteśmy szczęśliwi. Teraz jestem spokojniejsza i mogę lepiej znosić mdłości i ból piersi. Dziewczyny życzę wam pozytywnego testowania. P.S. termin porodu wstępnie ok 20-23 stycznia 2014.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kostewica nawet nie wiesz jak się cieszę że wszystko u Ciebie super :) Lea dokładnie tak jak mówisz, nie da się nie nastawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Kostewcie cieszę się i gratuluję, super informacje:) Wiem dziewczyny, że nie jest łatwo te nakręcanie itd. Ja z jednej strony staram się nie stresować zwłaszcza jak się czyta informacje, że każda para w każdym cyklu ma 25% szans na zajść. Ale jak się @ to jest dół wiadomo :< Tym bardziej pocieszające są informację od was dziewczyny którym się udało, zwłaszcza po przejściach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Kostewcie cieszę się i gratuluję, super informacje:) Wiem dziewczyny, że nie jest łatwo te nakręcanie itd. Ja z jednej strony staram się nie stresować zwłaszcza jak się czyta informacje, że każda para w każdym cyklu ma 25% szans na zajść. Ale jak się @ to jest dół wiadomo :< Tym bardziej pocieszające są informację od was dziewczyny którym się udało, zwłaszcza po przejściach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOstewcia Gratulacje! Annaanna84, trzymam kciuki! Ja za tydzień powinnam mieć miesiączkę, zobaczymy co to będzie. Na razie zaczęłam biegać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×