rachunek za prąd KOSZMAR

właśnie listonosz przyniósł mi rachunek ze energię łącznię ponad 1200 zł pierwszy rachunek ponad 600 . KOSZMAR . Jest nas czworo ja mąż i dwójka dzieci syn dosyć długo siedzi przy komputerze , czasem też mąż , młodszy to po szkole przy TV ale powiedzmy łącznie 3-4 godziny pozostałe urządzenia jak w każdym domu pralka , lodówka odkurzacz czy czajnik bezprzewodowy. Normalnie żyjemy, pracujemy dla cholernych opłat. Ręce opadają.

Mam to samo :( 3 osoby jeden rahunek 523 a drugi 321 ku,rwa,mać.

ja tez masz taki syf do tego w jednym miesiącu przychodzi rachunek za prad i za gaz w sumie ok 2tys oplata za prad i gaz a gdzie reszta

święta były więc to zapewne dlatego jest wiecej.

To jest niemożliwe, żeby rachunek wyniósł aż tyle, jeżeli nie macie ogrzewania elektrycznego. Sprawdź liczniki prądu, czy wszystko z nimi ok, najlepiej wyłącz wszystko z sieci i zobacz czy się zatrzymał, jeśli nie to znaczy, że ktoś ci prąd kradnie. Sprawdź na fakturze czy nie masz zawyżonej prognozy, mi tak często robili i musiałam dzwonić, żeby obniżyli. Chyba, że to rachunek za cały okres rozliczeniowy, czyli 6 miesięcy, wtedy niestety, jest możliwe (choć i tak wysoki).

na faktycznie zużyte kilowaty a nie prognozy, dzwonisz co miesiąc albo dwa i podajesz stan licznika, natychmiast podadzą ci ile masz do zapłacenia,dzięki temu unikniesz dużego rachunku wynikającego z niedopłaty

Też mam duzo za prąd.Był naliczany po nowych stawkach.stąd te kwoty.

dla mnie szokiem był rachunek za wodę i kanalizację :P

I tez warto się zastanowić co tak naprawdę pochłania tyle energii. Jeśli lodówka, warto wymienić na klasę A++, to samo pralka. Może macie stary telewizor, taki kineskopowy? Wymiana jest droga, ale może warto zastanowić się nad zlikwidowaniem go w ogóle, a filmy oglądac na komputerze, który zuzywa dużo mniej prądu, jeśli ma płaski monitor (kupno takiego to dużo mniejszy wydatek niż kupno nowego telewizora). Może da się zredukowac odkurzanie? Czajnik możecie wymienić na taki na gaz. Najlepiej sprawdzic przy liczniku, wyłączyć wszystkie sprzęty i włączyć np. sam telewizor, a potem sam komputer, samą lodówke itd. Wtedy od razu widac, które sprzęty trzeba wymienić lub ograniczyć ich używanie.

też są takie straszne rachunki :O nie wiadomo skąd...

u was jest czajnik, jezeli czesto grzejecie wode to zmien na zwykly i stawiaj na gaz. i jak pisza dziewczyny zmien taryfe lepiej podawac stan licznika co miesiac i placic za faktyczne zuzycie niz prognozy. ja mam bojler na prad, dwa kompy czesto wlaczone (jeden praktycznie co druga noc cala) czasami 2 kompy+tv i 500 zl nigdy pierwsza 'rata' nie przekraczala. teraz zmienilam wlasnie na placenie co mieisac i jeszcze 300 zl mi oddali.

Ja robię tak, że spisuję co miesiąc stan licznika wody i prądu i sprawdzam, czy zużywamy więcej czy mniej niż powinniśmy. Wodę mamy w czynszu i płacimy za ileśtam metrów sześciennych, natomiast jak zużyjemy więcej, to oczywiście mamy dopłatę. Więc nasza w tym głowa, żeby się w tym zmieścić. To samo prąd. Dostaliśmy prognozę, na której widnieje ileśtam KWh i pilnujemy, żeby zużyć dokłądnie tyle lub mniej, bo jak zuzyjemy więcej to dostaniemy dopłatę i wyższy rachunek na następny miesiąc. Tak jest najbezpieczniej, bo sprawdzenie stanu raz w miesiącu to nie jest jakiś wielki problem, a unika się przykrych niespodzianek takich jak faktura z kosmosu po sześciu miesiącach. Poza tym, mam na bieżąco kontrolę nad tym co się dzieje w domu, np. jak którys z liczników nagle skoczy w górę, to oznacza awarię kanalizacji lub jakiegoś urządzenia.

a jak to zrobić żeby był ten zwrot? i jak z tym faktycznym stanem licznika? Bo my też dużo zawsze przepłacaliśmy ... a ani ja ani moja matka nie jesteśmy w tym za bardzo rozgarnięte ;)

A u mnie nie chcą się zgodzić na płacenie co miesiąc:(

masz na rachunku nr telefonu kontaktowego do dostawcy prądu, zadzwoń, to się dowiesz co trzeba zrobić aby rozliczać się co miesiąc. U mnie w vattenfal mąż załatwił wszystko przez telefon.

No mi powiedzieli, że nie będa wystawiac co miesiąc osobnej faktury, a podpisując umowę o dostarczanie prądu wyraziliśmy zgodę na sześciomiesięczne prognozy (jakbyśmy mieli inny wybór).

moze sie ktos podlaczyl

ja tez mam vattennfalla dzwonisz do nich i mowisz ze chcesz sie rozliczac kazdego miesiaca na podstawie licznika, podajesz im co miesiac stan licznika oni przysylaja ci fakture (mozesz tez wziac e-fakture wtedy nie placisz tez za papierkowa).

Dlatego ja w nowym wspolnym mieszkaniu z chlopakiem nie bedziemy miec komputera, telewizor tak ale tylko zeby jakies filmy czasem na dvd obejzec, bez abonamentu. Wszystko drozeje a my mamy tylko najniższe krajowe.

Komputer zużywa mniej prądu niż telewizor (chyba, że macie któryś z tych najnowszych, płaskich). Ale sam komputer z płaskim monitorem i ustawionym oszczędzaniem energii dużo nie zuzywa.

nie lepiej od razu grob sobie wykopac? ja nie pracuje, maz zarabia 1500, polowa z tego na rachunki polowa na zycie i jeszcze 100 czy 2 mozna odlozyc. i mam wszytsko na prad: 2 kompy, laptop, tv, dvd, wode ciepla, ladoarki telefonow i dajemy rade.

dziwne, ja płacę 170zł za 2 miesiące (czyli 85 miesięcznie) a też długo siedzę przy komputerze, mam lodówkę, piorę, prasuję, świecę światło i na niczym nie oszczędzam.

Zreszta napisze jak ja mam: lodówka klasy A++, pralka to samo, czajnik na gaz, komputer stacjonarny z monitorem płaskim chodzący praktycznie non stop, laptop, żarówki normalne, telewizora nie mamy, odkurzacz tak, ale ręczny, bo i tak mamy panele. Rachunki za prąd wynoszą miesięcznie 80-100zł za 3 osoby, a najwięcej i tak za światło płacimy:)

zapomnialam o piekarniku na prad, pralce ktora chodzi raz-dwa w tygodniu i lodowce wcale nie takiej nowej.

ja płaciłam 100 co miesiac wrocili mi 400 zeta a uzywamy duuuzo prądu, pralka, kuchenka, mikrofalowka, dwa komputery prawie cały czas, telewizor wiec nie rozumiem skad te wasze wielkie doplaty chyba ktoś Wam kradnie prad po prostu

No bo jak ktos ma kosmicznie wysokie rachunki to sa trzy możliwości: - albo ktoś mu ten prąd kradnie - albo ma ogrzewanie elektryczne i boiler - albo stare lub uszkodzone sprzęty (np. lodowka klasy C, albo mająca nieszczelne drzwiczki) lub jakies wielkie telewizory/odkurzacze

o ja tez mam mikrofalówkę i piekarnik, a rachunki niziutkie.

I tez dostałam zwrot za prąd, mimo, że od roku siedzę w domu z dzieckiem, więc wiadomo, że cały czas coś chodzi, choćby muzyka na kompie, a pranie nastawiam nawet dwa razy dziennie:)

Ja mam prognozy i przeklinam je co przychodzi rozliczenie. Teraz jeszcze w lutym płacę ostatni rachunek i w marcu dostane nowe. Aż strach po tych podwyżkach to zobaczyć. Nie mam gazu sam prąd i płacę ok 270 zł miesięcznie :( Dla mnie to jakiś kosmos, bo mieszkam razem z narzeczonym. Chciałam zmienić by nie było prognoz to w Enionie nie ma takiej możliwości :( Oszuści i tyle.

Mi sie tez marzy brak prognoz. Ostatnio dostałam zawyżony rachunek, naliczyli mi prawie 3 razy więcej niż faktycznie zużywam (!!!), więc zadzwoniłam, podałam stan licznika i poprosiłam o prognozę wg tego, co jest na liczniku. Niby obniżyli, ale i tak jest za wysoka. Juz mi się nie chce z nimi kłócić, bo i tak dostanę zwrot, ale ogólnie ta sytuacja strasznie mnie wkurza.