Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kazberga

Absurdy na emigracji czyli cudzoziemiec potrafi :)

Polecane posty

Gość dfhksjdhfjhg
i to ma byc absurd? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnego razu u mnie w pracy jeden czarnosory chlopak przyszedl do pracy spozniony o 5 minut, menadzerka do niego, ze sie spoznil, i ze powinien byc tak wogole wczesniej o 15 min na zebranie staffu a on z takim lekcewazacym usmieszkiem, ze przeciez przyszedl wiec o co chodzi. menadzerka jak stala ta go wywalila za drzwi, nic sobie nie robiac z procedur. podobalo mi sie to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhksjdhfjhg
u nas jeden taki kolorowy tez stracil ale stanowisko bo oczywiscie czarni byli naj... a reszta byla traktowana z gory..i gorzej. wiec piesemko poszlo do zazadu i polecial fiut . teraz dupe lize menedzerowi bo sie boi kolegow :D:D i zyj tu w zgodzie z takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylaxxx
no to napisze cos w sprawie sluzby zdrowia w Niemczech: profilaktycznie polecne jest wycinanie migdalkow. Co druga osoba w Niemczech nie ma juz migdalkow. Bylam kiedys u lekarki w sprawie ucha- bardzo mnie bolalo. Babka nawet nie zajrzala tylko stwierdzila ze moje migdalki sa nie w porzadku. J do niej mowie ze nigdy w zyciu nie mialam zadnych problemow z migdalkami i ze mnie tylko ucho boli a nie gardlo i migdalki, na co lekarka stwierdzila ze z uchem jest wszystko w porzadku , ale te migdalki...... wiekszosc Niemek wycina sobie tez w pewnym wieku macice, tez profilaktycznie zeby na raka nie zachorowac mimo iz nie maja do tego wiekszych podstaw....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maylax, nie wiem na jakiej wsi mieszkasz, ale nigdy takiego czegos nie slyszalam. nawet od znajomych niemcow, wiec bardzo prosze pisz o swoich lekarzach, w swojej wsi. lekarze w niemczech sa bardzo dobrzy, nie sraja sie tak za kasa jak polscy lekarze i maja lepszy sprzet. a co najwazniejsze nie daja kazdemu antybiotykow jak tylko sie kaszlnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe...w sumie wycinanie migdalkow podnosi ryzko infekcji gardelka wiec to nie jest taki dbry pomysl;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaniaLpool
bardzo fajny temat:)) co do absurdów, które widziałam osobiście: 1. nieśmiertelne dwa krany w łazience, chociaż mieszkam w domu, który został pobudowany pół roku temu 2. spotkałam też wykładziny w kuchniach i łazienkach 3. do wszystkich wykończeń użyto sylikonu - masakra, w łazience nad wanna sylikon (Anglik, który to robił powiedział, że jak najdzie grzyb wystarczy zeskrobać i położyć nową warstwę sylikonu :)), ale największe moje zdziwienie było kiedy zamiast fugi facet położył między płytki czarny sylikon :) dla zainteresowanych maja jeszcze bezbarwny sylikon;)) 4. u mojej koleżanki wymieniano kuchnię, więc najpierw powieszono nowe meble, a później dookoła mebli, szafek połozono płytki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co do kladzenia plytek naokolo szafek kuchennych to wlasnie tak sie to robi, najpierw szafki potem kafelki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaniaLpool
na początku absurdem były dla mnie również pralki w kuchni, ale teraz uważam, że to dobry pomysł:) w moim pierwszym mieszkaniu, trzeba było wrzucać funta do takiej maszynki, żeby mieć prąd... podczas kąpieli trzeba było krzyczeć do współlokatorów żeby wrzucili funciaka bo się ciepła woda skończył... wczoraj natomiast moje zdziwienie osiągnęło maximum kiedy podczas przełączania kanałów natrafiłam na program, gdzie grupa specjalistów doradza nastolatkom w sprawie seksu, dosłownie!!! a później zadowolone dzieciaki bzykają się na ekranie... widziałam też program w którym pokazują jak hodować maryśkę ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaniaLpool
no chyba nie... najpierw kladzie się płytki a później wiesza szafki... u mnie w domu płytki są pod szafkami, tzn. tak pół płytki ;p teraz to już sama nie wiem... w każdym bądź razie dla mnie był i nadal jest to absurd ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale po co dodatkowa robota , to po pierwsze, dodatkowy koszt to po drugie ( i tak nie widac) a po trzecie utrudnienie bo w kafelkach dziury wiercic jest trudniej niz w samej scianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [plkotfrgvhyu
yp..cos tam czemu tak sie dosralas do tej wsi?;/ laska napisala o migdalach a ty ze ze wsi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio tez remontowalismy kuchnie i najpierw kladlismy szafki a potem plytki. po co plytki za czy pod szafkami? no i wtedy bedzie nierowno w stosunku do sciany, bo plytka ma swoja grubosc. a co mozna klasc nad wanna oprocz silikonu? fugi popekaja przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameyyyyykanyyyka
Zamiast firanek i zasłon COŚ co kojarzy mi sie wylącznie z żaluzjami u dentysty!!! sprowadzilam sobie firanki z Polski i jest teraz przytulnie,nikt nie zaglada....jak domu :D Ach Stany Stany :D i jeszcze jedno...ale pozytywnie "przechowywanie" sobie na wzajem dzieciakow...na zasadzie wchodzisz do sasiadki sadzasz dziecko i wychodząc do pralni na dol krzyczysz "ja po pranie! zaraz bede ! " uwielbiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co te polaczki maja takie
Upodobania do firanek? Skąd to się bierze? Dziwi mnie to bo ja nienawidzę firanek lubię gołe szyby , zawsze tak lubilam widzieć świat za oknem.. Od dziecka sciagslam firanki. Ale nie poznałam żadnej Polki która by miała tak jak ja.. Wszystkie wieszdja firanki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie ja tez nie lubie
firanek i nie mam! Wole zaluzje/rolety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamar
Zona, a to wasze mieszkanie czy wynajmujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo dolaczam
to moze ja sie dolacze...okna cale szczescie otwieraja mi sie w dobra - nasza strone - :) hm ciekawe jak tio sie stalo :) hih, co widzialam tu to: rodzice na zakupach rano z dziecmi przebranymi lub wlasnie nie przebranymi w ciuchy tylko dalej w pizamkach w samolociki itd, - plus nie raz widzialam z 8 letnie dziecko dalej ze smoczkiem co jest dla mnie chore juz troszeczke ale mam wrazenie ze oni nie lubia jak dzieci do nich rozmawiaja tylko raczej wnioskuje ze rodzice chca je uciszyc 2. to przy remoncie najpierw malowanie scian a pozniej zdejmowanie starego dywanu- gdzie wszystkie paproszki, kurze itd. ida wlasnie na sciany, i 3 . najlepsze na koniec z czego zawsze sie smieje na pewnej irlandzkiej drodze po ktorej jade aby odwiedzic mojego kuzyna jest biala linia ciagla (aby oddzielic pasy ruchu-jak wiadomo :) )ale w pewnym momencie jest jakas nierownosc na srodku tej wlasnie drogi (kamien , taki maly wyboj nie wiem jak to okreslic) no ale co Irlandczycy zrobili? robiac te wlasnie biala prosta linie omineli ten wyboj i linia leci prosto w pewnym momencie jest luk na okolo tego wlasnie i dalej pozniej powraca na prosta ehhe komicznie to wyglada, kiedys krazylo zdjecie w internecie wlasnie przedstawiajace takie cos mam nadzieje ze wyjasnilam dostatecznie jasno i lapiecie o co chodzi , nic innego mi nie przychodzi na mysl jak narazie oprocz wspomnianych kranow aha wlasciwie to jeszcze jedno - u mnie w domu co mnie bardzo wkurza zamontowali takie samozamykajace sie drzwi - na lancuch- jesli ktos wie o czym mowie - ten lancuhc sie zawsze napina i zamyka drzwi od razu ze nie zostana w miejscu wiec trzeba uzywac zawsze cos podstawic i nawet do lazienki mam takie drzwi , juz nie rz zamknely mi sie przed nosem zeby nie powiedziec na twarzy , no masakra jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duzo absurdow wymieniliscie to nie ich powtarzac . Dodam moze taki jak brak wywietrznikow w pokojach kuchni i lazience . Mysle ze dlatego bardzo szybko robi sie plesn zwlaszcza w lazience . Przeciez w PL w kazdym domu sa wywietrzniki kominowe i to jest normalne . W Polsce nie ma az takiego problemu z plesnia w domach jak w UK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graciene
apropos poprawnosci politycznej- pracowalam przez dwa lata jako social worker i bylam oskarazana conajmniej 50 razy o dyskryminacje murzynow, muzlumanow, polakow, litwinow. gdy tylko ktos nie zgadzal sie z moja opinia od razu skladal pozew w sprawie dyskryminacji. na szczescie w moim zawodzie takie rzeczy to chlem powszedni. ale wiecie, tak szczerze, to wlasnie pracujac jako social worker i majac tyle klotni i afer zaczelam zauwazac u siebie poczatki rasizmu, choc nigdy wczesniej czegos takiego nie mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinabristol
graciene witaj w klubie ja tez z tego stawu no wlasnie, czlowiek naprawde nie chce, ale po parunastu oskarzeniach zaczyna watpic czy aby na pewno nie jest rasista u nas oskarzanie przez wszytskich o wszystko, kolegow, podopiecznych, ale tych to nawet rozumiem, i tak maja zlosc do calego swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywietrzniki
U mnie w domu akurat były po 2 w kazdym pokoju i to w takich widocznych miejscach..:) bez żadnej logiki zrobione , wiec zlikwidowalismy po jednym . A w kuchni to aż 3 były i wicher mi hulał:D. I to takie duże 30x30cm :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupupupupupupupup
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SDFF879
i nie chce was spotkac na swojej drodze ********** to po co na forum wlazisz i to kolejny raz na ten topik ? zaprzeczasz sobie szytwniaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SDFF879
podczas kąpieli trzeba było krzyczeć do współlokatorów żeby wrzucili funciaka bo się ciepła woda skończył... *** no to jest super :D a jesli chodzi o kradziez czegokolwiek, to przeciez UK jak najbardziej moze konkurowac z Polakami ostatnio widzialam w pociagu ogloszenie o 1000 f nagrody za wskazanie zlodziei / ewtl sladow/ wlasnie szyn lub drutow na kolei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na krany są sposób
zawiązać na nich małą kulke z gazy, woda sie zmiesza ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Hani
"2. spotkałam też wykładziny w kuchniach i łazienkach 3. do wszystkich wykończeń użyto sylikonu - masakra, w łazience nad wanna sylikon (Anglik, który to robił powiedział, że jak najdzie grzyb wystarczy zeskrobać i położyć nową warstwę sylikonu , ale największe moje zdziwienie było kiedy zamiast fugi facet położył między płytki czarny sylikon dla zainteresowanych maja jeszcze bezbarwny sylikon 4. u mojej koleżanki wymieniano kuchnię, więc najpierw powieszono nowe meble, a później dookoła mebli, szafek połozono płytki" TO AKURAT NIC DZIWNEGO BO W POLSCE CI LEPSI I MADRZEJSI FACHOWCY TEZ TAK ROBIA. FUGA SIE WYPLUKUJE I TWORZY GRZYB NA SCIANIE SASIEDNIEGO POMIESZCZENIA, A SILIKON NIE. TAK SIE ROBI W WIELU ROZWINIETYCH KRAJACH. CO DO WYKLADZINY W KUCHNI I LAZIENCE TO JEST TO EKONOMICZNE ROZWIAZANIE ALE WCALE NIE JEST ZLE I ROWNIE CZESTO SIE JE STOSUJE. PODLOGI I SCIANY WYKANCZA SIE PO ZAINSTALOWANIU STALEJ ZABUDOWY KUCHENNEJ, LAZIENKOWEJ I SZAF W 80% KRAJOW SWIATA ZE WZGLEDOW EKONOMICZNYCH, BO LUDZIE OSZCZEDZAJA NA TYM SPORO PIENIEDZY I NICZEGO TO W ZASADZIE NIE ZMIENIA W STANDARDZIE MIESZKANIA, BO TEJ ZABUDOWY I TAK NIGDY SIE NIE DEMONTUJE (DOPUKI SIE NIE WYMIENIA MEBLI). MIESZKANIA SA SPRZEDAWANE Z CALA ZABUDOWA I NIKT JEJ NIE ZABIERA PRZED WYPROWADZAKA. JESTES ZE STRASZNIE ZACOFANEGO SRODOWISKA, SKORO MYSLISZ TAKIMI STEREOTYPAMI I AZ TAK CIE TO DZIWI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Hani
"najpierw kladzie się płytki a później wiesza szafki... u mnie w domu płytki są pod szafkami, tzn. tak pół płytki ;p teraz to już sama nie wiem... w każdym bądź razie dla mnie był i nadal jest to absurd" I DLATEGO NIE MACIE PO REMONCIE KASY NA WIELE RZECZY BO NIE MYSLICIE. TYLE MACIE Z TYCH PLYTEK POD I ZA SZAFKAMI I Z TYCH GLADZI I FARBY POD ZABUDOWA, CO NIGERJA ZE SNIEGU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja o norwegii napisze po pierwsze alkochol od pon do piatku mozna kupic tylko do godz 20 w soboty do 18 w niedziele nigdzie sie nie dostanie brak firanek w wiekszosci domu swiatla swieca sie cala noc w domach , mam na mysli male lampki za kazda wizyte u lekarza sie placi, dzieci sa wyjatkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×