Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Yyy.

Czy nauczyciel miał prawo?

Polecane posty

Uważam, że nauczycielka nie miała prawa tak Cię obrazić. Myślę, że wygląd dziecka jest głównie sprawą rodziców chyba, że prezentujesz coś takiego http://bi.gazeta.pl/im/6/2938/z2938976X,Wyrafinowany-szyk--Artdeco--Br---Porcelanowy-podklad.jpg . Nadanie twarzy ładnego kolorytu przez podkład, puder lub bronzer to nie zbrodnia. W taką pogodę te kosmetyki mogą chronić twarz. Oczy podkreślone tuszem do rzęs to też nic złego. Napisałaś, że inna nauczycielka wyraziła swoją opinie na temat twojego makijażu i nie była ona negatywna, więc chyba jednak nie było źle. Ważniejsze niż makijaż jest zachowanie! Jeśli dziewczyna jest dobrą uczennicą, nie wagaruje, odzywa się z szacunkiem do nauczycieli to co im do makijażu? Niech zajmą się sprawami ważniejszymi. Dużo w ostatnim czasie było tematów o szkolnych ofiarach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszłaś do dyrektora? Zgłosiłaś to komuś? Nauczycielka nie ma prawa Cię obrażać. Darujcie sobie teksty o tym, że nie powinna się malować, bo to śmieszne. :O Narób dymu, nie daj sobie w kaszę dmuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sar-a
hm..... to pytanie z gatunku ' czy rodzić ma prawo uderzyć swoje dziecko". Nie cudujcie - uczennica nie wyglądała tak jak wymaga tego powaga szkoły a nauczyciel ( któremu nic nie wolno) - wyraził swoje zdania- przykre że uraziło to 16 latkę !. Niech sie nie maluje to nikt nie będzie sie czepiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W statucie jest napisane, że jest ZAKAZ NOSZENIA WYZYWAJĄCEGO MAKIJAŻU, a nie zakaz, który mówi, że na twarzy nie może znajdować ani gram kosmetyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sar-a Ty nie mogłaś się malować chodząc do szkoły, więc inni nie mogą mieć lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazamatas
idź do kuratorium na skargę to dziwce rura zmięknie.Ja miałam taka jazdę z panią od wuefu,że głowa mała.Wyzywała nas od grubych świń,leni,wielkich dup.Mama poszłą do kuratorium na skargę teraz jest milutka jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość al--lllllle
Jeśli prawo nie zabrania, to choć wstydu powinna oszczędzić. Elementarne zasady kultury się kłaniają- ot i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blowwww
no już nie czarujcie tu co niektore,ze takie święte krowy byłyście . Ja nie pochwalam malowania się jak dziwki,tipsy,miniówy itd. Ale lekki makijaż,tusz,nawet kredka (z umiarem) nie zaszkodzą. Nie miała prawa Cię wyzywać i coś z tym zrób.Jakaś desperatka pewnie co to wylewa swoje frustracje.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yyy.
Boję się, że wyśle mnie nauczycielka jutro zmywać makijaż, a ja nie zmierzam przestać go robić gdyż od września nikomu nie przeszkadzał i jak sie bronić w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w gimnazjum był całkowity zakaz malowana się , a jak ktoś przesadził nauczyciel kazał mu zmyć...jak uczen sie nie zgodził wzywano rodziców...szkoła srednia ok rozumiem , no ale w gimnazjum sie malowac??:D ... nie zmienia to jednak faktu , że nauczycielka mogła Cie potraktować w ten sposob...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy w sytuacji gdy nauczyciel nakazuje zmycie makijażu można posłużyć się hierarchią aktów prawnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sar-a
Na prawde cię nie rozumiem. Czy nie prościej odpuścić sobie fluid???-bo chyba to gł. o niego chodzi? A może faktycznie chcesz z nauczycielem wojować? Wiesz- jak nie ten nauczyciel to bedzie inny - tylko jestes pewna ze warto?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę, że jeżeli ten makijaż nikomu nie szkodzi i nie zagraża to nie warto odpuszczać. Potem przyczepi się do fryzury, ubrań. Z moich obserwacji wynika, że nauczyciele lubią tępić młode ładne dziewczyny, a jak jakaś dziewczyna z marginesu wymaluje się jak lafirynda to nikt nie zwraca uwagi. A PODOBNO WSZYSCY SA RÓWNI i takich poglądów powinna szkoła uczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YYXZY
Autorko tekstu- głupia jestes i tyle! Moze odrobina pokory???? Zresztą, los sam zweryfikuje a nauczka jak zawsze będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yyy.
Co zweryfikuje? Że wyląduję z twarzą pod kranem a tak to przynajmniej będę się mogła bronić, bo będę znała swe prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę uważacie że
16 latka powinna się malować? ja się nie dziwię że takie kurwiszony małe chodzą po ulicach, jeszcze im cycki nie urosły a już pokazują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ma brzydką cerę, to niech się maluje, to jest jej sprawa. Ja podkładu zaczęłam używać w tym roku (93 rocznik) i nie wyobrażam sobie sytuacji, w której miałabym go zmywać pod kranem w szkole, bo mi nauczyciel kazał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cycki nie urosły? Chyba pomyliłaś z podstawówką. Teraz młodzież szybciej dojrzewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hthkj
Pracuję w szkole i wiem, jak wygląda ten niby delikatny makijaż. Dziewczyny wyglądają, niestety, jak stare pudernice i niestety najgorsze jest to, że sobie z tego nie zdają sprawy, myślą, że ładnie. Umiem rozróżnić delikatny makijaż od wyzywającego, i niestety to, co w oczach nastolatki jest makijażem naturalnym, wcale nim nie jest. A tak w ogóle to nauczycielka nie powinna w taki sposób się wyrazić, ale rację miała. Tak naprawdę, to my - nauczyciele- nic w szkole nie możemy, słodkie słówka, delikatne uwagi nic nie dają, więc czasami tylko takie słowa przynoszą jakikolwiek efekt. Co nie znaczy, że ja tak robię, bo nie odnoszę się w wulgarny sposób do uczniów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to spora róznica
"Zcoolgany w coolke cool blow wcale nie lipnie. nauczyciel nie ma prawa wyzywać od latawic," Ta nauczycielka nie wyzywała jej od latawic. Powiedzieć "wyglądasz jak latawica" a " ty latawico"to nie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×