Zdradził, wrócił - i co dalej?

upssss to ja kochal!!!!

jak Ci o tym powiedzial ze tak chce dac na imie corce?

Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że ma romans, proponował imię "Roma". Dopiero po tym gdy się przyznał, a raczej wyciągnęłam to z niego, to skojarzyłam fakty

teraz niczym Ci nie podpada? zawsze jest na czas w domu, nie znika? a o się dzieje z tamtą? bo pewnie wiesz co z nią.

zdradzie?

Nie mam żadnych powodów do podejrzeń, tak jak wam pisałam, jest "idealnie" (o ile po takich wydarzeniach tak może być). Z pracy na czas, nie znika wieczorami, do tego nie mogę się doczepić. A o tym co się z nią dzieję nie mam pojęcia

a moj kolega przez swoja starsz corke, ze to niby jej pomysl hahha a dzien po porodzie swojej malej coreczki spedzil cudowne chwile w hotelu z kochanka.....

Mela mowie ci , on chce uspic twoja czujnosc..

a ja myslałam, że jak się facet co zdradzał zdecyduje na dziecko, to z taką której nigdy nie zdradzi już wiecej:], a Wy tu, że to żadna przeszkoda:]

zainteresuj sie co ona robi , gdzie mieszka

Domyślałam się, ciągle wisiał na telefonie, urywał się wieczorami, niby zawsze miał alibii ale mi coś poważnie nie grało. W końcu udało mi się dorwać jego tel, akurat przyszedł sms od niej... nigdy tego nie zapomnę... "ja Ciebie też kocham najmocniej na świecie! Nie smuć się kociaku, jeszcze parę godz i będziesz znów poczujemy swoje ciepło". Ja nie byłam w stanie wtedy nawet nic powiedzieć! I faktycznie wyszedł. Po jego powrocie zrobiłam awanturę, początkowo się wypierał ale w końcu się przyznał.

zrobil drugie dzieck swojej zonie niby po to aby sie pogodzic i naprawic zwiazek bhhhhaaa

o rany, takie słówka sobie pisali i teraz zerwali całkiem???? Ty uważaj, żeby ona sie do niego nie odezwała

ja Ciebie też kocham? i Ty wierzysz w jego szczerość?????????????

na bank maja ze soba kontakt....

Raz napisała mu sms ale pokazał mi go. Nie było tam nic takiego, tylko, że odbywa się jakiś zlot motoryzacyjny (on się bardzo interesuje autami) i że chcac nie chcąc pomyślała o nim.

Szczerze? Nie wiem kiedy miałby ten kontakt z nią utrzymywać.

co teraz robi Twój mąż? w tej chwili?

Kładł małego spać i zasnął z nim :)

a teraz co robi , siedzi grzecznie w domku a ty na kafeterii?

ej no ale są tacy co urywają kontakt, nie straszcie jej:( Mela mój był ze mną tyle lat ale jak wydało się to nie odzywa się już 3 miesiące, tak kocha narzeczoną, a mnie tylko pewnie dla rozrywki miał. Czyli moze zawsze byłas ta pierwsza, a tamtej słodzic musiał. Wiem, głupio to brzmi ale kto wie czy jej nie okłamywał, przecież na "lubię cię" nie sypiałaby z nim chyba. Oni mają czasem dziwne pojęcia wiernosci i nie myslą, ze jak kobieta się nie dowie to nie będzie skrzywdzona. Choc znajomy mi ostatnio wgadywał, że lepiej nie przyznawać sie do jednorazowej zdrady:/

kiedy może się z nią kontaktować: może jak jest w pracy? może dzwonią do siebie? a może nie, ale bądź czujna.

a sprawy lozkowe jak ?chce sie kochac ?

hochanki sa głupie bo pakuja sie w zwiazki z zonatymi facetami ale zony jeszcze głupsze bo wybaczaja czytaj dają przyzwolenie do dalszych skoków na bok. żony,wiecej szacunku do swej osoby i swego ciała. ja swojego meza pogonilam na 4 strony swiata choć równiez płakał,błagał,przepraszał,obiecywał itp bzdety. bynajmniej mam swiety spokój i zero dylematów z nim zwiazanych.

Obym się myliła ale ta cała sytuacja nie wygląda na zakończoną. Miłość sobie wyznawali, na wyjazdy jeżdzili, córkę chciał nazwać jej imieniem... Tu ewidentnie w grę wchodziły uczucia.

Mela a ile czasu juz minelo od tego jak niby z nia skonczyl?

liskaaaaa Obym się myliła ale ta cała sytuacja nie wygląda na zakończoną. Miłość sobie wyznawali, na wyjazdy jeżdzili, córkę chciał nazwać jej imieniem... Tu ewidentnie w grę wchodziły uczucia. dokładnie,jestem tego samego zdania. a autorka usprawiedliwia go bo niby gdzie/kiedy/jak by miał sie z nia kontaktowac... paranoja dla chcacego nie ma nic trudnego,tym bardziej ze przez rok udawało mu sie robic ja w bambuko

To będą 4 miesiące mniej więcej

Mela nie daj sie otumanic badz czujna...

to on jeszcze chce zalagodzic i uspic Twoja czujnosc