Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona smutna

nadzieje wciaz mam

Polecane posty

Gość phinka
nie napisałam tego z czystej złośliwości. a sama owszem bywałam żałosna w życiu. i to nie raz. ale zdawałam sobie z tego zawsze sprawę i starałam się żyć dalej, a nie wzdychać jak pensjonarka do kogoś kto od dawna ma mnie gdzieś. twój obecny związek, to najwyraźniej pomyłka, skoro wolisz snuć fantazje o facecie sprzed lat zamiast być tu i teraz z aktualnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajkssssssssssssssss...
ale czasem tak rozkosznie jest żyć przeszłością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona smutna
phinka .zapytalam bo moze mamy inne spojrzenie na milosc z racji wieku,inaczej sie patrzy jak ma sie 2o lat a inaczej w wieku 30 lat.ja mam bardzo malutka nadzieje na zmiane tej sytuacju ,jednak zawsze tzreba miec ta nadzieje na lepsze cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona smutna
z tym przypadkowym spotkaniek juz byl plan,tylko ze mkoj becny przeszkodzil nie wiedzial nic o tym ze cos kombinuje.zostalam w domu i nigdzie nie poszlam myslalam ze wyjde z siebie,mialam przeczucie ze on jest tam w tym klubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajkssssssssssssssss...
oj no to jak tak ci zależy to spróbuj jeszcze raz. może sie uda tym razem. chyba że, ponawiam propozycje, wolisz bezczynnie czekać jak ja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona smutna
mysle ze sprobuje jeszcze raz z tym malutkim podstepikiem.jakos zaaranzuje spotkanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuuuuuuuuula
no i brawo pozazdroscic odwagi... moze ja tez powinnam? ech. i tak nie zbiore sie w sobie. ale powodzenia zyczem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona smutna
dzis rano jak sie obudzilam wiedzialam ze musze cos zrobic serce mi to posopwiada.tyle jest we mnie milosc do niego ze hohohoho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzulia
jatez mam jakas mala cicha nadzieje na powrot bylego.tylko ze ponoc dwa razy do tej samej rzeki sie nie wchodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że najzwyczajniej idealizujesz pamięć i wspomnienia o nim. Skoro nie jesteście razem, to jakiś powód tego musi być. Jestem pewna, że rzeczywistość okazałaby się zupełnie inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzulia
byc moze i masz racje .ale nie jest powiedziane ze byloby zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzulia
autorko ja sie odezwalam do swojego eks i o dziwo zaproponowal spotaknie .boze jk se ciesze .nie wiem jak to bedzie....hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość relna
mysle autorko ze to nie ma sensu wracac d tak dalekeij przeszlowsci.musisz ulozyc sobie zycie na nowo bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem pełna podziwu, że jeszcze nikt nie doradził byś zakończyła obecny związek. Tak to już jest... Jakby facecik założył taki temat- pewny lincz. Że to ohydne, jest wstrętnym oszustem, że dziewczynę rani, a tu proszę. Same złote rady... No, no, no. Robicie postępy dziewczyneczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×