Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość supero7890

Nie rozumiem ludzi ktorzy jezdza do Egiptu, na Cypr, Turcja itp-to wies

Polecane posty

Gość jsjsjsjsj1234
elpompek, tak zdaniem autora to jest coś złego, bo jak ktoś może leżeć na plaży zamiast spędzać wakacje "na poziomie" i zwiedzac byle tylko potem znajomym poopowiadac co to on widział:) Nieważne, że kogoś to kompletnie nie interesuje (ma do tego prawo i nie znaczy to, że jest tępy) i nieważne, że zmęczony po roku pracy nie ma ochoty na wycieczki w upale. Musi zwiedzać i basta! Bo jak nie, to autor wątku wyzwie od tępaków:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hoggatka
i moze stworzmy nowy temat: co zrobic aby polska mlodziez byla inteligentniejsza? Wiekszosc nie wie ile kontynentow jest i nie potrafia wymienic nazw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chętnie bym gdzieś
pojechała poleżeć na plaży czy pozwiedzać bardzo zazdroszczę tym co podróżują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supero7890
ok wiem ze za 2 tys macie wszystko, hotel przelot zarcie drinki - w sumie przy zarobkach 2 tys na reke to i tak szczyt marzen jechac do egiptu na plaze jakies usprawiedliwienie, jak ktos ma wiecej kasy to zwieksza mu sie apetyt,wy macie ograniczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoggatka
a czy wy umiecie czytac w myślach, że wiecie, że akurat wy dobrze zinterpretowaliście wypowiedź tej babki od Francji, a nie ja? Tak samo nie wiecie, jak i ja nie wiem, więc po co o tym pierdolić w nieskończoność? Lepiej sie czujecie, jak komus powiecie, ze jest niedouczony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsjsjsjsj1234
He he, no po prostu wiedziałem, że jedynym celem tego wątku jest tak naprawdę ponabijanie się z "nieszczęśników" zarabiających 2tys na rękę:D Autorze faktycznie jesteś na poziomie i masz klasę, nie ma co. Pogratulowac obycia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hoggatka
ok wiemy ze jestes ta nieszczesna dziewczyna ktora uwaza francje i normandie za 2 oddzielne kraje, nie bron sie- juz wystarczajaco sie osmieszylas idz zrob sobie makijaz? albo zobacz czy na gg jest twoj kolega z klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elpompek
jsjsjsjsj1234 - racja :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy spedza wakacje jak chce
ja lubie aktywny wypoczynek, zwiedzilam troche krajow, duzo podrozuje. I bylam w tym nieszczesnym Egipcie z narzeczonym i para znajomych. Oni preferowali lezenie, opalanie sie i picie drinkow a my wolelismy jezdzic zwiedzac. I wszyscy wypoczelismy jak tylko mielismy na to ochote, oni lezac, my zwiedzajac. Wrocilismy wszyscy zadowoleni i ani oni nam nie zazdroscili zwiedzania ani my im lezenia. Wakacje maja byc odpoczynkiem i mamy z nich wrocic zadowoleni a kto jak lubi odpoczywac to nieistotne a dyskusja jest bez sensu. To tak jak spierac sie o to kto jest lepszy ten co lubi cole czy ten co woli pepsi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada jest dobra
Ja lubilem jezdzic do cieplych krajow.Nie chodzi tylko o cieple moze i plaze.Liczy sie tez egzotyka miejsca i klimat.Nawet zapachy.Niestety wszedzie jest juz pelno ludzi.Ale mimo to bym nawet teraz chetnie gdzies pojechal, tylko, ze nie mam z kim, a samotne podroze sa do bani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoggatka
do hoggatka -> z takimi debilami jak ty to szkoda w ogóle rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy spedza wakacje jak chce
odnosnie dziewczyny co sie niby pomylila:P Nie wierze w pomylke jak mozna pisac ze Francja jest fajna, ale normandia burgundia prowansja to nie dla niej:D Skoro zwiedzala cala Francje to chyba wie z jakich krain sie ona sklada, ale pewnie panna byla w jednym miescie francuskim i pisze ze Francja jest fajna:P Tez nie wierze, ze w to ze to pomylka, ktos chcial zablysnac i nie wyszlo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j_ulka
zgadam się takie wycieczki są dla ludzi bez wyobraźni żeby pochwalić się przed znajomymi. Jeszcze zrozumiem jak ktoś pierwszy raz jedzie bo np chciałby zobaczyć te piramidy ale jak ktoś jedzie 5 raz w to samo miejsce??? bez sensu, już nie ma co oglądać? i siedzą grube dupy w hotelach przy basenie i żrą żrą i piją. Ale to dobrze bo reszta pięknych miejsc nie jest oblężona przez tępy tłum. Ja najlepiej wspominam 3 tygodnie pod namiotem w ciągu których zwiedziliśmy całe wybrzeże włoskie od Wenecji po Rzym - takie wakacje zawsze są najlepsze przynajmniej są przygody a nie basen-pokój-basen-restauracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsjsjsjsj1234
A jak ktoś lubi system pokój-basen-restauracja-basen to co ma zrobić? Może w taki sposób wypocząć bez narażania się na określenie "grubą dupą, która żre"? Czy musi koniecznie jechać pod namioty zwiedzać wybrzeże włoskie, żeby tego określenia uniknąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j_ulka
niczego nie musi unikać. jasne wszystko jest dla ludzi, to jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada jest dobra
Kto pojedzie ze mna do Egipu.Stawiam impreze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jade na wakacje to tez czytam opinie na temat hoteli, przede wszystkim czy maja dobre zarcie - zawsze biore all inclusive zeby sie najesc za wszystkie czasy dobrego i tradycyjnego zarcia danego kraju :) i mam w dupie co kto o tym mysli, dla mnie to jest oderwanie od codzinnosci, gotowania, nie musze kiwnac palcem. ale tez jestem z tych co lubia pozwiedzac - po obfitym sniadaniu oczywiscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
W zyciu nie spotkałam się z hotelem, który w ofercie all inclusive oferuje tradycyjne dania swojej kuchni:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuchni danego kraju. wiadomo ze jest mieszanka ale tak np ostatnio bylam w grecji i bylo greckie jedzenie - te ich miesa, wszedzie pelno fety, wczesniej bylam na kanarach i byle jedzenie hiszpanskie. o to mi chodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Ja byłam kiedyś w Meksyku i w hotelu były dwie restauracje: włoska i grecka. Porażka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
czytałam:) I w tamtym przedziale cenowym, na który nas było wtedy stać nie było nic lepszego niestety:)(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje , tez nie wiem jak mozna jechac na urlop i 2 tygodnie lezec na lezaku, i z hotelu nie wychidzic, pustaki tak robia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nalewka_babuni --> spokojnie, to ze ktos lezy na lezaku nie znaczy czy jest pustakiem, a ty wiesz jakim jest czlowiekiem i co robi jak nie wypoczywa na wkacjach? jak ktos caly czas zapieprza to chce moze mu sie po prostu nic nie robic, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Ja wiem, ale wtedy nas nie było stać. Nalewka, ja wakacje sprzed dwóch lat spędziłam właśnie w ten sposób, leżąc w leżaku i nic nie robiąc. Po prostu nie chciało nam się zwiedzać, chcieliśmy odpocząć te 2 tyg, a nie latać w upale i zgiełku po jakiś zabytkach. A pustakiem nie jestem. jak mam ochotę, to zwiedzam, chadzam do teatru, czytuję ambitną literaturę, lubię chodzić na wernisaże, bo mnie interesują. A z drugiej strony lubię też obejrzeć głupawą komedię z piwkiem w ręce, poczytać płytkie romansidło, pójśc w wolnym czasie do centrum handlowego i spędzić tam pół niedzieli:) Każdy robi to co lubi i na co ma w danym momencie ochotę, a wyzywanie od pustaków kogoś, kto na wakacjach lezy w leżaku i odpoczywa jest naprawdę sporym przegięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujja
jak ktos caly rok zapieprza fizycznie, alebo tez ma potwornie stresujaca prace, to chce soebie przez 2 tygodnie polezec do gory brzuchem z pelna obsluga. Albo kobitka, ktora na kokraglo robi obiadki dla rodziny. Z kolei jak ktos sie zlekka nudzi w pracy i potrzebuje troche ruchu i przygody - moze jechac pod namiot, Kazdy wypoczywa jak lubi - noz u licha,zeby komus wypoczynek planowac! Ja nigdy nie kjezdze na plazę, bo mieszkam nad morzem. Co nie znaczy,ze tez czasem sie nie lubie uwalic na godzinke na plazy i nawet zasnac - to odpreza, Lubie tez ostre zwiedzanie. Ale np nie znosze spania w namiocie - wygodne łozko, wlasna lazienka - bez tego mi zle. Lubie lazic po muzeach i wystawach, bo to sie wiaze z moim zawodem, ale jak ktos woli chodzic np po górach - jego sprawa. mam lek przstrzeni i mnie to stresuje. KAZDY JEST INNY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujja
pamietam, jak mialam malenkie dzieci i zbrzydlo mi siedzenie w domu wyrwalam sie jak dzika w podroz po swiecie - aby wiecej zobaczyc, nadrobic te "puste" lata"- ilez ja wtedyu zwiedzilam! Natomiast kiedy indziej, po oddaniu trudnego projektu pojechalam z przyjaciolmi wlasnie do Egiptu, do lux hotelu - i byczylam sie rozkosznie, wklepujac w siebie kremy, pływając w basenie i gadajac z przyjaciólmi - nawet mi sie nosa nie chcialo wysadzic z hotelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
O to tak jak ja:) Jak jadę do kraju, w którym z zasady jest gorąco to nie zwiedzam, bo męczę się w upale. Za to chętnie leżę plackiem na plaży, gdy jest gorąco i odpoczywam. Zwiedzać to lubię miejsca, w których jest chłodniej, Praga, Paryż i takie tam. Byłam kiedys w Rzymie i myślałam, że umrę w tym tłumie i koszmarnym upale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×