Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gruft

nie wiem jak załatwić sprawę na uczelni. pomóżcie. prooosze

Polecane posty

Gość gruft

otóż. właśnie trwa sesja, a ja jestem chora. zwolnienie mam do 10 lutego. od 14 lutego zaczyna się sesja poprawkowa. mam zamiar napisać podanie o umożliwienie mi pisania egzaminów poprawkowych w formie podstawowych. tyle, że jest pewien problem. nie mogę pisać egzaminów z dwóch przedmiotów z wykładów bez uprzedniego zaliczenia kolokwiów z ćwiczeń.. tych dwóch konkretnych przedmiotów. wiecie o co chodzi.. jakiś przedmiot i są wykłady + ćwiczenia. najpierw trzeba zaliczyć ćwiczenia dopiero dopuszczaja do egzaminu. ale jak mam zaliczyć wczesniej te ćwiczenia jak ćwiczeniowcy wracają na uczelnie dopiero w marcu, a ja jeszcze w lutym chce pisać egzaminy z wykładów... zaliczyć ćwiczen nie mogłam ponieważ choruje od grudnia (grudzien w zasadzie lezalam w szpitalu) pisałam maile do tych ćwiczeniowców. cisza. dzwoniłam do dziekanatu to mi powiedziała, że ćwiczeniowców nie bedzie do lutego.. ekstra i co ja mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruft
ćwiczeniowców nie bedzie do marca*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfsdfsadfsaf
No to nieciekawa sprawa :( chyba będzie rok w plecy,bo jak babki z dziekanatu nie Ci nie poradziły to kto może lepiej wiedzieć niż one? Ale próbuje coś z tym zrobić,życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruft
nie wiem kurfa. moze poprosze o zwolnienie lekarskie do konca lutego i potem jak juz wszyscy beda na miejscu to napisze podanie o pozwolenie pisania mi egzaminów? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Jeszcze tego brakowało, żeby ktoś miał rok w plecy, bo z powodu dwumiesięcznej choroby nie mógł stawić się na zaliczeniach i egzaminach. Ja rozumiem, gdyby choroba trwała cały semestr, ale dwa miesiące? Idź do dziekana, nie do dziekanatu, bo tam cię zbędą i dowiedz się co i jak. Prawdopodobnie będziesz musiała napisac podanie o przedłużenie sesji z powodu choroby, wtedy ćwiczenia zaliczysz w marcu i w marcu tez będziesz musiała podejśc do tych dwóch egzaminów. To nie jest twoja wina, że wylądowałaś w szpitalu, a zajęć dydaktycznych i tak stosunkowo mało opuściłaś, bo w grudniu była przerwa, a teraz jest sesja i zajęć też nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfsdfsadfsaf
Nie wiem,ale nie wszędzie się tak przejmują że ktoś był chory czy coś.Wyślą Cie na dziekankę i będą mieli problem z głowy-nie żebym chciał Cie dołować,ale tak niestety czasem robią :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruft
w sumie mam 4 egzaminy. z czego z 2 musze miec jeszcze zaliczone ćwiczenia. to co? iść napisać 2 egzaminy i napisac podanie o pisanie 2 pozostalych dopiero w marcu po zaliczeniu cwiczen? czy po calosci jechac i brac zwolnienie do konca marca.. sadze, ze lekarka mi wystawi takowe, ale nie chcialabym przeginać :/ i tak mam już warunek z wf i angielskiego. nie wiedziec kurwa czemu mi 2 wystawil :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Lepiej nie kombinuj tylko napisz podanie o przedłużenie argumentując chorobą i nieobecnością ćwiczeniowców. I koniecznie umów się na rozmowę z dziekanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruft
najgorzej, ze nie moge isc osobiscie i sie dowiedziec. przez telefon mnie zbywają :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfsdfsadfsaf
Jeśli będzie tak możliwość to weź 2 tera a 2 później,bo w końcu tak będzie łatwiej się nauczyć i zaliczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7846389034690424204
iz do dziekana u nas tylko on umie rozwiazac takie problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elpompek
skontaktuj się z kierownikiem studiów lub dziekanem ds studenckich. możesz również zagadać ze starostą na roku - oni zwykle znają się na przepisach więc będą wiedzieć jak to działa. Inna opcja - bierz egzaminy, które możesz jako termin pierwszy a te do których nie możesz podejść bo nie masz zaliczonych ćwiczeń zaliczyć w późniejszym terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
To może chociaż mail do dziekana? I umów się mailowo na rozmowę, kiedy już będziesz mogła pójść? Od razu uprzedzam, że jeśli to jest państwowa uczelnia to bez rozmowy z dziekanem nic nie wskórasz niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruft
tyle, że głupio by było pojawić się u dziekana w trakcie trwania zwolnienia lekarskiego, co teoretycznie byloby możliwe, ale nauka jest z kolei niemożliwa bo biore leki które wywulują problemy z pamiecia nastepcza i mam po nich problemy z koncentracją..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Dlatego skontaktuj się z nim mailowo i wytłumacz w czym rzecz. Zwolnienie masz do 10 lutego, więc umów się z dziekanem na za dwa tygodnie. On też na pewno nie będzie miał czasu, żeby się z tobą spotkać zaraz jutro albo pojutrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7846389034690424204
no to wez to wsyztsko i mu pokaz- wez od lekarza ze beirzesz leki przy ktorych nie idzie ci nauka przeciez on ma prawio dac ci inne terminy a ze mas zlekarskieto nie stracisz 1go i nie dosatnies poprawkowego mimo zwolnienia idz do niego- nie masz wyjscia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruft
no dobra to pisze maila. na stronce mam maila do kierownika dziekanatu i do dyrektora spraw studenckich, to do kogo uderzać? i co mam napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elpompek
kierownik dziekanatu? a któż to? A nie masz kierownika roku/studiów? opiekuna roku?kogoś kto jest bliżej niż dziekan bo ten jest zawalony robotą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Napisz do obu, z prośbą, aby przekazac maila dziekanowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruft
napisałam tak.. moze być? sorka, ale pierwszy raz cos takiego pisze i nie chce napisac glupoty, a pewnie niezle tam pobalaganilam Witam serdecznie. Jestem studentką drugiego roku na kierunku XXXX w systemie stacjonarnym. Zwracam się z uprzejmą prośbą o udzielenie mi informacji w następującej sprawie. Obecnie przebywam na zwolnieniu lekarskim od grudnia ubiegłego roku do 10 lutego br. Chciałabym napisać podanie o nieodpłatne zaliczenie egzaminów w terminie poprawkowym. Tutaj pojawia się pewien problem, ponieważ przed przystąpieniem do egzaminu z XXXXXXXX oraz YYYYYYY (wykłady), muszę mieć zaliczone ćwiczenia z tych przedmiotów. Ćwiczenia mam niezaliczone z powodu nieobecności (choroba). Pisałam maile do ćwiczeniowców w tej sprawie jak i również dzwoniłam do dziekanatu. Uzyskałam informacje, że mgr xxxxxxx oraz mgr yyyyyyyyy będą dopiero w marcu. Czy istniałaby ewentualnie możliwość zaliczania w terminie sesji poprawkowej jedynie dwóch egzaminów oraz zaliczenie pozostałych dwóch dopiero w marcu, po wcześniejszym zaliczeniu ćwiczeń? Jak już wyżej wspomniałam możliwość zaliczenia ćwiczeń będę mieć dopiero po powrocie ćwiczeniowców, czyli w marcu. Czy ewentualnie mogłabym prosić też kontakt mailowy do dziekana? Z góry dziękuje. XXX XXX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruft
wysylam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
do prowadzących ćwiczenia, a nie do ćwiczeniowców:D I że chcesz napisac podanie o przedłużenie sesji, i o potraktowanie sesji poprawkowej jako pierwszego terminu bo byłaś chora. To powinno być napisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruft
za poźno :o fakt. wygłupiłam się z tymi cwiczeniowcami.. czułam, ze cos nie tak, ale trudno. wkoncu pisalam jedynie do bss a tam sami mlodzi ludzie pracuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domininikag
jestes taka głupia i szukasz wymówek wiesz co , zostan sprzątaczką albo kelnerką nie kazdy musi konczyc studia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Przecież ona nie zaliczyła tych przedmiotów bo leżała w szpitalu, a teraz jest na zwolnieniu, a nie bo jej się nie chciało chodzić na zajęcia i uczyć się. Może od razu wszystkich chorych wyrzućmy ze studiów i niech pracują jako sprzątaczki albo kelnerki? Tego chcesz? Tylko żebyś czasem ty kiedyś nie zachorowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem sobie...
Dziewczyno jak byłas chora to trzeba było pisać podnie o indywidualny tok studiow w tym semestrze. teraz to już troche pozno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domininikag
ja poszłam do pracy po maturze :) a jak jestem chora to najwyżej tydzień i nie szukam wymówek że pamięc następcza hahah bzdura jakas. a rok przerwy to nie tragedia może pamięc ci wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Bo oczywiście każdy człowiek, który ląduje w szpitalu myśli tylko o pisaniu podań o ITS. Przecież ona nie opuściła większości zajęć dydaktycznych więc nawet nie ma podstaw do ITSu. 2 miesiące zwolnienia w okresie przerw to nie jest dużo, a egzaminy spokojnie dadzą jej zaliczyć jak napisze podanie o przedłużenie. Po co ją straszycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
dominikag, a skąd wiesz jakie ona leki bierze? A może faktycznie wywołują problemy z pamięcią? Ocenę jej sytuacji pozostawmy dziekanowi, on jest od tego, a nie ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOSKONALE ROZUMIEM
U mnie na uczelni (WUM) nie można iść na zwolnienie nawet na 1 dzień !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SKANDAL Owszem mogę mieć zwolnienie, ale muszę odrobić zajęcia z inną grupą bo inaczej nie zalicze - szkoda tylko że inna grupa ma w tym samym dniu ale o innej godzinie! Skoro o 8:00 rano mam 40 stopni gorączki to do 11:00 na pewno będę jak nowonarodzona! SKANDAL !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CO Z TYM ZROBIĆ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×