CZY MOGĘ WYGLĄDAC FAJNIE???

mam brązowe włosy sięgają mi do zapięcia od stanika, więc w miarę długie.. czy jeśli się przefarbuję na blond mogę wyglądac fajnie?? mam 19lat, jeszcze nigdy nie farbowałam włosów.. nie chodzi mi o świński blond tylko taki dalikatny.. ma to rację bytu??

????

hmmm kobietki??????

chyba oszalalas...

no to co .. nigdy juz włosów nie przefarbuję ?:O bo na czarny nie chce, za bardzo oklepany jest, i to by jeszcze rozjaśniło moją karnację (ten czarny) więc chciałabym spróbowac czegoś innego

jak mamy doradzić kiedy nie wiemy jak wyglądasz?

a jakie masz oczy? jaką karnację? ten brąz to ciemny czy jasny? jakie brwi? osobiście uważam że natura najlepiej dobiera kolor włosów i kobiety nie powinny radykalnie tego zmieniać, najwyżej podkreślić, zmienić lekko odcień,zmienić o ton, dwa. widziałam w życiu jedną farbowaną blondynkę, która moim zdaniem wylgadała ok. poza tym zastanów się czy to nie takie widzi-mi-się. później odrosty, itd.. bleh.

postaram się wkleic tu jakieś zdjęcie chwilka

poka fote

Jeśli masz jasną karnację, to gorąco polecam blond :)

http://www.voila.pl/140/7ifn3/?1 no ogólnie urodę mam brunetki, ale znudziłam się już sama sobą, chce coś zmienic w wyglądzie

:o

bo mają wąsy i są włochate

Źle wyglądać nie będziesz, chociaż...Fakt faktem, że może powinnaś postawić na ciemniejszy kolor. Może coś z czerwieni...

Najlepsze dla twoich włosów będzie stopniowe rozjaśnianie koloru. Rozjaśniacz bardzo niszczy włosy, przy nieudolnym zastosowaniu mogą stać się rozciągliwe, jak gumka :-o

Ozesz w morde, fajna laseczka jesteś, nie farbuj

oj nie nie chcę żadnych bordo, odcieni fioletu , uwazam że jestem za młoda na takie eksperymenty myślałam jedynie nad blondem.

schudnij debilko

jesteś śliczna i masz bardzo ładne włosy, proszę - nie farbuj. nie będzie Ci dobrze niestety w blond i dodatku zniszczysz włosy. jak chcesz coś zmienić to może cięcie? albo kup sobie nowy fatałaszek ;p masz naprawdę śliczne włosy i myślę, że gdybś z siebie zrobiła blondynkę to kiedyś byś żałowała..

BladowłosaMerz. - spotkałaś się z byłym?

spertalay paszczaku, masz minę jak kupa :D

Jeśli twoja cera ma odcień różowawy, to stanowczo odradzam. Chyba, że zrobisz sobie tzw "gołębi blond", jest chłodniejszy w odcieniu i zrównoważy koloryt cery.

Lady_of_Shalott Nie pisz bzdur, ja z czerni a potem czerwieni przeszłam na blond i włosy mam nadal geste. Lekko sie wysuszyły, ale nawilżam odżywkami i jest ok. Więc jak bardzo chce, to tylko silny rozjaśniacz... Włosy są martwe, nie ma co sie patyczkować. Tylko trzeba uważać na cebulki.

dlatego właśnie się tutaj radzę.

a piszcie co chcecie ja nie chce by oceniano mnie, ale czy będzie mi pasował blond znam swoją wartośc i i te głupie epitety są co najmniej śmieszne;) pozdrawiam

znowu?:D raz doradzałam się jeśli chodzi o makijaż poza tym nie miałam zamiaru wklejac tu zdjęcie, ale fakt faktem lepiej coś doradzac jak się coś widzi :D całuje wszytskie pomarańczki

lol dziewczyno jak dla mnie brunetki >>blond ,a jak te na zdjęciu są naturalne to je zostaw. Według mnie farbowanie włosów to bzdura jak się ma ładny mocny naturalny kolor.

jeszcze pomyślę. dzięki za rady

Stare a głupie... Jeszcze wmówcie dziewczynie, że jest gruba (a nie jest), a potem jak wpadnie w anoreksje to też będziecie drzeć swoje mordy