Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to mnie wnerwia serioo

zerwałem z dziewczyną bo już nie mogłem

Polecane posty

Gość to mnie wnerwia serioo
osobiście myślę podobnie , że dziecko w tym wieku naśladuje wzorce rodziców. ale nie dziwi mnie że ludzie reagują agresją wobec takiego "bachora" co dręczy zwierzęta. z tym że ja nie o takich dzieciach pisze ludzie,:O:O🖐️ ona tak gadała o wszystkich dzieciach poza noworodkami chyba. ale jak chodziło to już bachor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkaaa
Ja mam tak samo:) tez zawsze uwielbiałam zwierzęta, a dzieci wręcz nie znosiłam, po prostu mnie drażniły i irytowały. I dokładnie tak jak twoja dziewczyna, choćby któryś z moich kotów narobił na środek pokoju, to ja brałam zmiotkę i sprzątałam bez cienia negatywnych myśli. A jak raz dziecko koleżanki narobiło w pieluchę, to myślałam, że zejdę z obrzydzenia. teraz mam własne dziecko i oczywiście kocham je najbardziej na świecie, ale to co innego:) Cudze dzieci nadal mnie trochę drażnia, choć nie aż tak jak kiedyś. Niektórzy tak mają, nie ma obowiązku kochania cudzych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukurykury
no i niech sobie gada jej prawo, człowiek też zwierze, a ty uwazasz ze "bachorowi" nalezy sie wiecej milosci niż psu? pies to co? mozna kopnac w dupe i wypierdalaj? dla niej widocznie zycie psa ma wieksza wartosc od zycia czlowieka, i ma w sumie racje bo jak sie słucha niektorych to nic tylko kulke w łep sprzedac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mnie wnerwia serioo
"no i niech sobie gada jej prawo, człowiek też zwierze, a ty uwazasz ze "bachorowi" nalezy sie wiecej milosci niż psu? pies to co? mozna kopnac w d**e i wypie**alaj? dla niej widocznie zycie psa ma wieksza wartosc od zycia czlowieka, i ma w sumie racje bo jak sie słucha niektorych to nic tylko kulke w łep sprzedac" :D:D::D:D:D:D: żenujący tekst , widac że czytasz słabo albo po łebkach:/ gdzie ja napisałem że "bachorowi" nalezy się więcej miłości niż psu? albo że psa można kopnąć w dupę? no gdzie??? pokaż mi cytat?:O:O:O nie mam nic do dzieci ani do psów ale słuchac non stop takiego pierdolenia i agresji w głosie czy wręcz nienawiści do dzieci z byle powodu, byle jaki pretekst, choćby płacz dziecka (jak pies szczeka całą noc u sąsiadów to ok) to ja po prostu nie mogłem.. ale czekajcie kafeteriuszki, hormony wam poprzestawiają w głowie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy sooorbet
ten temat zszedł na psy no,to nara 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkaaa
ooo, mnie tez płacz dziecka doprowadzał do pasji, a szczekanie nie przeszkadzało wcale:) A najbardziej mnie irytowały dzieci bawiące się w lecie na podwórku, no wrzask nie do opisania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×