Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość umarłam też

mój pies umarł przed chwilą...

Polecane posty

Gość buuu beeeeeee
:( ja też rycze...Ale to prawda zwierzaki to chyba anioły :) Zawsze boli kiedy kogos kogo kochamy tracimy.Obojętne czy to człowiek czy zwierze my kochamy przeciez istote, nie forme w jakiej jest.Ja tez straciłam 2 psy w moim życiu i kilka szczurów(są takie jak psy tylko inaczej wyglądają)za każdym razem boli tak bardzo.Staram się życ dalej i pomagać następnym ..tym niechcianym skrzywdzonym.Każdy człowiek zasługuje na więź z e zwierzęciem.Każde zwierze zasługuje na swojego miłującego człowieka.Po otrząśnięciu ,wypłakaniu czas iśc dalej,pomyślcie o tych których los doświadczył bądzcie dla nich aniołami.Nie zmienicie całego świata,ale możecie zmienić cały świat dla tej jednej istoty---->polecam adopcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuu beeeeeee
:( ja też rycze...Ale to prawda zwierzaki to chyba anioły :) Zawsze boli kiedy kogos kogo kochamy tracimy.Obojętne czy to człowiek czy zwierze my kochamy przeciez istote, nie forme w jakiej jest.Ja tez straciłam 2 psy w moim życiu i kilka szczurów(są takie jak psy tylko inaczej wyglądają)za każdym razem boli tak bardzo.Staram się życ dalej i pomagać następnym ..tym niechcianym skrzywdzonym.Każdy człowiek zasługuje na więź z e zwierzęciem.Każde zwierze zasługuje na swojego miłującego człowieka.Po otrząśnięciu ,wypłakaniu czas iśc dalej,pomyślcie o tych których los doświadczył bądzcie dla nich aniołami.Nie zmienicie całego świata,ale możecie zmienić cały świat dla tej jednej istoty---->polecam adopcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phoebe20
No tak, ja sobie wyrzucam chomika który umarł niestety z mojej winy jakieś 10 lat temu, wypadł mi z rąk :( Od tamtej pory bałam się mieć takiego malucha w domu, czy nawet w rękach. Ale faktem jest, że do żadnego zwierzęcia, nigdy, nie byłam przywiązana jak do Mojego Psa. Mój leży pod wielkim świerkiem, który uwielbiał podkopywać :] Kiedy wrócę do domu na Wielkanoc, chcę ładnie oznaczyć to miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×