Synek 23 miesiace, przestał mowic, nie patrzy w oczy

Bardzo się martwię :( moj synek normalnie się rozwijal do lipca ( wtedy 17 mies ) mowil sporo, byl bardzo radosnym dzieckiem. Teraz bawi się tylko autkami, moze sie bawić godzinami sam, kiedy chce przeczytać mu bajeczkę otwiera tylko na traktorach ( uwielbia je) a bajki o zwierzatkach otwiera na pieskach bo to jedno z kilku słów jakie mu pozostało AŁA AŁA - piesek. POza tymi dwoma rzeczami zamyka bajki na sile, jak chce się z nim pobawić wyrywa mi zabawki on wie lepiej, a jak chce mu pomoc zlosci sie.. Mówił: mama tata baba dziadzia bu bu - brum brum pach pach - traktor ała - piesek bodziu ( Boże) o kucie - o kurcze o kutie - o kurde gdzieś podłapal jak to dziecko :P yma- nie ma ma- ma cio to? odź- chodz da - dac am - jesc baaaaaa - na upadek krótkie ba na piłkę am- jeść aniania- spac POO- teletubisie da poo wlaczyc teletubisie powoli składał, mowił pa pa bu bu tz jedziemy samochodem, wyjscie na dwor tez bylo pa pa mowil dzidzia bu bu , dzidzia aniania - spi a teraz zostało tata, pach pach - traktor, am, ała- piesek :( tyle :( moja mama codziennie przychodzi nie reaguje na nia, nie usmiecha sie nie patrzy na nia jak wejdzie do domu, tak samo na wszystkich oprocz nas rodzicow :( nie patrzy w oczy.. patrzy przez osobę, czasem sie uda kontakt zlapac :( Boje sie bardzo bym normalnym dzieckiem :( rok temu mial epizod drgawkowy przy chorobie.. zapisalam go za tydzien do neurologa :( boje sie

dodam, ze bardzo ladnie sie rozwija kojarzy, je coraz wiecej rzeczy sam, wynosi pampersa, odnosi niekapek jak wypije , kojarzy b. dobrze np wtyczkę z kontaktem

a może przez przypadek oglądał jakiś program gdzie były jakies dziwne straszne rzeczy i się przestraszył i zamknął w sobie

BYl taki incydent, ze moj tata uwielbiany przez niego doslownie ryknął na mojego brata ( glupi wiek 15 lat) i on przy tym byl od tego czasu doslownie olewa mojego ojca a wczesniej swiata poza nim nie widzial..

bardzo sie boje, moja mama pracuje z autystykami i tak duzo rzeczy jej pasuje ale nie dopuszczamy tego nawet do siebie bo tez bardzo duzo plusow jest.. jak mowie chodz daj buzi podejdzie i da chodz puszcze Ci bajke tez podejdzie ale czasem nie reaguje na imie..

tez myslałam o autyźmie...ale skoro się rozwijał normalnie....ja w sumie nie wiem czy autyzm tak z nienacka moze sie pojawić....chyba dziecko sie z tym rodzi

niekoniecznie moze sie pojawic do 36 mies nagle dziecko zamyka sie w sobie szukam moze ktos ma podobny problem

niekoniecznie autystyczny dzieci roznie zaczynaja mowic, tylko gorzej bo on mowil i przestal..

dodam, ze czasem taki bełkot zdaniowy wypowiada z akcentem jakby chcial dlugie zdanie powiedziec..

konieczne psycholog i neurolog...moze to stan przejsciowy...miejmy nadzieje

tez pomyslalam o autyzmie ale miejmy nadzieje ze to nie to az mnie przestraszylas sama ma dziecko 16 miesieczne

zastanawiam sie, czy jakbym zwiekszyla kontakt z dziecmi w jakichs ogrodkach zabaw czy to by pomoglo w jakis sposob?

taki "bełkot zdaniowy z akcentem" to norma u dzieci w tym wieku,dlaczego cie to niepokoi?

neurolog w przyszłą srodę bo muszę stara sprawę zalatwić z tymi drgawkami, pewnie bedzie eeg a potem pewnie systemem pediatra-psycholog-logopeda-foniatra

Mój chrześniak też mówił i nagle przestał..Też jakos zanim skończył 2 latka.Autyzm stwierdzono u niego jak miał prawie 4,wcześniej lekarze mówili że matka coś sobie wmawia.

mnie ten bełkot pociesza!!!! bo to cos nowego nie robil tak! tylko z tego sie nie da nic zrozumiec!! cos a la Otiuuuuuuuuuuu otiuuuuuuuuuuuu agiiiiiii biiiiiiiiiiiiiii.

dziewczyo, prosze, nie szukaj diagnozy na kafe :/ idz chocby w tym tygodniu do waszego pediatry, moze on rzuci jakies swiatlo na sprawe!! pozdrawiam i mam nadzieje, ze z malym wszystko bedzie OK. x

powodzenia zycze:) trzymaj sie napewno bedzie dobrze:)

KJIY calkiem przestał mowic? a kontakt wzrokowy? nie nie , nie szukam diagnozy juz sie zapisalam prywatnie do neurologa ale za tydzien ten tydzien dla mnie to przepasc :(

ja widze u niego postepy takie jk dzieci w jego wieku, je sam moze za duzo TV i bajek ? Smoczek moze opozniac mowe? wprawdzie tylko do zasypiania ale jeszcze czasem jest bo koncza wychodzic piatki i dwie rece w buzi.. juz praktycznie ostawilismy.

Moja córka tak zamknęła się w sobie w 18 miesiącu, też zaczynała mówić, powtarzać wyrazy, a potem wszystko przeszło... Zaczęło przechodzić po 9 miesiącach. Wg psycholog to była reakcja na szczepionkę. Nadal nie mówi, ale zrobiła duży postęp, uczy się nowych rzeczy, odpukać jest coraz lepiej.

całkiem przestał.tzn.on nie mówił dużo,pojedyńcze wyrazy i nagle przestał.Robił tylko uuuu uuuu iiiii .Cały dzień tak potrafił łazic i Uczeć.Szału szło dostać.Kontakt wzrokowy raz utrzymywał ,raz nie,różnie.Nie lubił być przytulany. Teraz ma już 16 lat i mówi całymi,wyuczonymi zdaniami,potrafi się skupić na kims,da buzi jak mu się powie,cześć.

O widzisz falea takich rzeczy szukam bo wlasnie mi przyniosl autko zebym mu polaczyla podchodzi do szafki i mowi cos a la otiuuuuuuuuuuuuuu mysle, ze to moze otworz.. moze slabo slyszy. albo cos z przegroda nosowa nie wiem nie wiem co myslec dopiero zaczynam proces :( martwie sie...

moja przyjaciolka ma brata z cechami autystycznymi ale on od maluskiego był inny.. teraz ma 14 lat ma ataki szału , ale tez mowi sporo mama pracuje z autystykami znam to uuuuuuuuuuuuu iiiiiiiiiiii albo iaaaaaaaaaa iaaaaaaaaaaaaa iaaaaaaaa

wyglada na autyzm

wierze, ze szybko sie to wyjasni i w razie czego logopeda pomoze nie chce myslec o najgorszym :( dlatego pocieszam sie innymi rzeczami.. ostatnio nawet nauczyl sie mowic uwaga i uwazaj ubaga i ułałajjjjjjjjj ale nie uzywa tego na codzien takze postepy malutkie sa martwi mnie brak kontaktu..

a nie szczepilas go ostatnio? moze to zaburzenia neurologiczne po szczepieniu?

wygladac moze na wszystko diagnoze postawi lekarz ja nie szukam diagnozy tylko ludzi z podobnymi problemami :) za diagnozy dziekuje jestem z lekarskiej rodziny nie szukam diagnoz tutaj moja mama jest psychologiem, ale to wnuk i jej ciezko bo ma rozne dni... lekarz patrzy inaczej

no wlasnie nie szczepilam go z takiego powodu, ze mial 4 miesiace temu dziwny incydent jak bylismy odpoczac w weekend zaczal sie po spaniu nagle krztusic i pediatra skojarzyla to z drgawkami i mialam skonsultowac to z neurologiem raz juz bylam ale maly byl chory i powiedziala, ze go nie przyjmie bo zaburzy obraz nastepna wizyta za tydzien.. bo byl dwa razy przeziebiony w miedzyczasie..

współczuję problemu, życzę aby cała sprawa zakończyła się pomyślnie. Dziwi mnie jednak dlaczego zakładasz anonimowo wątek zamiast napisać na swoim stałym topiku, co prawda nie odzywałaś się tam od dłuższego czasu, ale przecież ty zawsze robiłaś za "ciocię dobra rada" więc może i tobie ktoś by pomógł? Powodzenia M.........o!