Jestem za ładny dla mojej żony

Zawsze to wiedziałem, ale myślałem że ją kocham wystarczająco żeby tego nie odczuwać. Jednak coraz częściej przekonuję się że popełniłem błąd, nie odczuwam przyjemności estetycznej patrząc na nią, tak jak si ę patrzy na ukochanego człowieka. Nie odczuwam wzruszenia, namiętności, czuję po prostu że coś ciepłego leży koło mnie, równie dobrze mógłby być to kaloryfer. Chodzimy na przyjęcia, to wszyscy się dziwią że to moja żona, ponadto jest tyle pięknych i fajnych dziewczyn. Jest mi źle i zaczynam się naprawdę wstydzić jej.

typowe, najszczesliwsze sa pary o podobnej atrakcyjnosci, juz pomijajać fakt że w ogole osoby atrakcyjne maja lepiej a może określ co Ci sie w Twojej żonie nie podoba ?

To dawaj fotkę, ocenimy, czy Ty taki przystojny, czy po prostu masz przerośnięte ego...

o kurde, to nie mogles zaczekac z oswiadczynami?? tak to jest jak sie bierze slub bedac w fazie zakochania.

nie podoba mi się to że spodobała mi się bardzo pewna kobieta, potem poznała moją żonę i miała taką dziwną twarz, to mnie oświeciło, wcześniej tego nie widziałem.

czasem idę z żoną za rękę i tak mam ochotę ją puścić, żeby nikt nie pomyślał że to moja żona

to po co sie z nią zeniłes? a pozatym ,nie masz za wysokiego ego dla jednej mozesz byc przystojny ,a inna moze nie popatrzec na Ciebie.

ale korwa konkretnie ? nos? figura? włosy?

mamy ładne dzieci, ale ładne są po mnie

jak ide z moją zoną,lub np ona przygotowuje obiad mam ochote puścić bąka,zawsze tak robie gdy mi coś sie nie podoba

:D:D:D czy to poyebane prowo czy powiesz w końcu co w niej jest brzydkiego ?

tu nie chodzi tylko o urodę, jest przeciętna ale też charakter ma zupełnie inny, wkurwia mnie na każdym kroku.

ale to trzeba bylo myslec chlopie wczesniej a nie teraz poza tym charakter sie liczy bo ty za 20 lat bedziesz mial zmarchy i kurze lapy !

popros zone zeby wylala ci na morde kwas, to rozwiaze sprawe :)

z tym bąkiem to podszyw

głupia ta twoja żona, wyszła za idiotę

Cześć prowokacjo :) Jakby jakiś facet miał naprawdę taki problem to już spieszę z pomocą - wyślij ją na zajęcia rekreacyjne i do kosmetyczki. Oczywiście fundując jej to w celu ratowania małżeństwa: - aquaaerobik, - inny fitness, - masaż antycellulitowy, - mikrodermabrazja na twarz, - regulacja i farbowanie brwi, - sztuczne rzęsy (lalunie, za którymi się oglądasz je mają), - depilacja wąsika i całej reszty, - strzyżenie i farbowanie włosów, - zakupy odzieżowe.

to się oszpeć d e b i l u

no własnie, jestem atrakcyjny, koleżanki żony piszczą na mój widok, chcę się zakochać w kimś kto jest do mnie podobny, podobnie reaguje, podobnie myśli i wygląda. I podobnie uwielbia gorący seks. Brakuje mi seksu. Brakuje mi pięknej kobiety.

aquaaerobik, - inny fitness, - masaż antycellulitowy, - mikrodermabrazja na twarz, - regulacja i farbowanie brwi, - sztuczne rzęsy (lalunie, za którymi się oglądasz je mają), - depilacja wąsika i całej reszty, - strzyżenie i farbowanie włosów, - zakupy odzieżowe. Jak można być tak durnym żeby wierzyć że to zmieni człowieka?? Musieli by jej jeszcze przeszczepić mózg i wyciągnąć jakieś 50 cm na kole

To się sklonuj i ożeń z klonem. A swoją drogą to myślę, że po prostu ferie mamy i stąd tego typu topiki....

Nie ma brzydkich kobiet, są tylko niekochane. Co do charakteru to już gorsza sprawa. Rzuć ją ;) Podsuń jej jakąś ciekawą książkę, może się wkręci i poszerzy horyzonty, zapisz ją na kurs języka obcego i obiecaj, że jak się nauczy to ją zabierzesz do kraju, w którym się nim posługują na wakacje, niekoniecznie do Iraku.

Człowieka to nie zmieni, ale zmieni jego wygląd! Chyba logiczne...

pokaz swoje zdj ocenimy czy jestes przystojny haha

Jesteś pewny, że tylko za ładny? Mnie się wydaje, że też i za głupi.Po prostu "pyrlać" Ci się chce z kobietką, tyle , że nie z żona, czujesz się znudzony.

Urodę da się poprawić, z charakterem gorzej. Może widzi jaki jesteś dla niej beznadziejny i stąd taka zmiana po ślubie. Błąd zrobiła, że Ci się oświadczyła.

dajcie spokój - po co miałaby sie kobiecina " katować " dla kogoś takiego? ? co to za facet ,zeby sieswoja własną urodą zachwycał ? oj , człowieli , czuje w tobie dziwną miękkość i już widzzę te kocie ruchy ... jeśli wiesz co mam na myśli ...:):):)

nie zachwycam się swoją urodą, ale chcę się zachwycać kobietą, jej uśmiechem, tym że się świetnie rozumiemy. A tak wieczne zgrzyty, o byle problem. W ogóle jest strasznie zazdrosna o mnie, ciągle przy ludziach podkreśla -to jest MOJ MAZ!! Chcę koleżanki a nie cerbera

jestem czarnulką wysoką szczupła duże brąz oczy , mam straszne powodzenie ale sie nie wywyższam i mam przeciętnego chłopaka , ale doceniam go za to że jest wspaniały bo uroda znika po jakimś czasie , a z tego co mowisz nudzi ci sie i ewidentnie szukasz przygod to chore... zmien lekarza ;]

ale ona nie jest wspaniała i nie daje mi rozkoszy w łóżku, może po prostu facet wie jak ci dogodzić