Jestem za ładny dla mojej żony

196 wzrostu, moja zona 158

Widze, że grube paszkwile sie juz dorwały do faceta. Haloo kazdy marzy o kims pieknym przy swoim boku a jesli kobieta o siebie nie dba to czemu facetowi ma sie poodbac? Napadacie na faceta bo same jestescie maszkarami niepewnymi siebie. Co ma zrobic facet ktory patrzy na swoja naga zone i mu nie staje bo ona go po prostu nie pociaga? Ja nie czaje was grubasow. Przecież człowiek patrzy na siebei w lustrze i widzi jak wyglada wiec czemu o siebie nie dba? jakbym miała za duzo kilo to bym zrobila wszytsko zeby dobrze wygladac i sie czuc. Ja dbam o siebie i to bardzo ale nie ejstem plastokowa lala, moj facet odwdziecza mi sie tym samym i obydwoje jestesmy szczesliwi i dzieki temu mamy swietny seks i nie rozdladamy sie za innymi. zastanówcie sie nad soba. Żeby było jasne, jestem kobieta

Tu na kafeterii to ciezko o wsparcie i zrozumienie, One maja jakies idealy tu,jakies kanony zachowan,a kazdy kto smie myslec i czuc inaczej jest be.Tu nie mozna byc szczerym,ozeniles sie,to masz cierpiec :O Kazdy bledy popelnia w zyciu,ja Cie rozumiem doskonale.

To bardzo ślicznie, że na loterii życia strzeliłaś szóstkę i cieszymy sie razem z tobą :) Ale wiesz, że fortuna kołem się toczy, więc unikaj spadających dachówek, nadmiernej prędkości i wrzątku, tudzież raka oraz starości, bo kiedy - nie daj boziu - los cie skarci utratą urody, to twój man pośle cie na śmietnik historii

jak by moj pies cie zobaczyc to by sie o wlasne bude zabil

No co chodzi o ten seks,to jak pytalam swojego,to mowil,ze praktycznie tego tematu nie bylo.Ale jak sie tylko zre i wymaga,to niestety konczy sie to potem jak sie konczy

autorze, a co zamierzasz zrobić żeby zmienić ta sytuacje?:o pewnie nic:o bedziesz przed nia udawał że ogolnie wszystko ok a w myslach bedziesz ciagle marzył o innych..

jak by moj pies cie zobaczy to by sie o wlasne bude zabil

jak by moj pies cie zobaczyl to by sie o wlasne bude zabil

Jasne teraz mi dowalaj,ze mam sie martwic,ze jak bede brzydka i stara to mnie Chlop rzuci. Tak sie sklada,ze teraz jestem ok i tez zostalam rzucona.To nie chodzi o wyglad,ze generuje to,czy ktos z kims zostanie czy nie,czy Go pokocha.Mowimy o tym,ze wyglad jest wazny, ze wplywa na jakosc zycia,na seks,na poczucie wlasnej wartosci.

"Słuchaj pindziu powyżej" to było do mnie? hahah! Blagam Cie, widze już że los cie pokarał, wy kobiety na kafe zawsze uwazacie ze jak ktos ladny to głupi ;] Nie bede tu nic pisac o sowim wyksztalceniu i innych takich, jestem normalbna myslaca inteligentna osoba i rozumiem jako czlowiek myslacy, ze charakter to nie wszystko i wy tez dobrz eo tym wiecie. Jestem szczesliwa w swoim zwiazku a dzieki temu ze o siebei dbam jest jescze lepiej, nie twierdze, ze to jedyny powod. My jestesmy bratnimi duszami i fantastycznie sie ze soba dogadujemy, ale nie oszukujmy sie charakter idzie w parze z wygladem i taka jest prawda. Przeczytajcie post otwierajacy ten temat. facet pisze, że nie czerpie radosci z patrzenia na swoja żone. Z tym nie mozna już zrobic nic.

Mojemu obecenemu to sie nie chcialo dbac o siebie,ciuchow kupowac,marzyl tylko o mnie i do mnie porownywal,w koncu wysiadl psychicznie...

Jesteś depilem do kwadratu .. Jedno i najważniejsze pytanie, to po chuj się z nią żeniłeś??? Czy Wy faceci potraficie myśleć głową czy tylko fiutem. Żeniąc się słuchałeś co inni Ci mówią zamiast posłuchać siebie!!! Kiedy Ty się urodziłeś człowieku ?? I to jest debilizm dzisiejszego świata - zrujnować życie sobie i komuś, gratuluję inteligencji i wyczucia i w ogóle mądrości! Tak Ci spieszno było do ożenku? To teraz masz nie problem a dramat.

jestem facetem i lajf twój to między nogami się kończy:D:D:D:D szmata jesteś i tyle:D:D:D

własnie, ożeniłeś się to masz się męczyć po grób, zacofane myślenie niepewnych siebie ,mściwych bab

Kanadyjka dokladnie,One maja schemat zakodowany taki,ze jak ktos napisze o sobie,ze jest atrakcyjny,to jest pusty,prozny i na pewno ma jakies braki w wyksztalceniu.Pocieszaja sie mysle :)

a po co sie kurwa zeniles chlopie jak ci sie nie podobala????:D mi moj maz sie nie podoba ale zakochalam sie w jego wnetrzu

Akurat do ciebie to nie było, ale widać "uderz w stół, a nożyce się odezwą"

i na podsumowanie, jak jest wartosciowa i porzadna to znaczy ze jest lepsza niz wiekszosc ''pieknosci''

Ty sie nie bedziesz zastanawial,kiedy poznasz Kobiete dla Ciebie przeznaczona,piekna i madra.Bo tylko ladna jak poznasz,to zdradzisz,ale wrocisz do Zony.Zaspokoisz tylko poped. Popelniles blad,ale co masz karac siebie i kogos cale zycie,to chyba mniejsze zlo wyrzadzisz,jak odejdziesz.Mysle,ze Ona jakby wiedziala,jak sie ma sytuacja,to by wolala sie rozejsc

pewnie jestes taki typ co pomarudzi jaka to ma paskudna żonke a i tak nie zdecyduje sie od niej odejsc

Wynika z tego że one nie kochają swoich mężów tylko posiadają na własność, to jest ich rzecz, dopóki on twierdzi że kocha, czują się bezkarne. Wystarczy raz powiedzieć że kochasz jesteś skończony, będą to wykorzystywać same nie dając nic w zamian,tylko biorą,biorą i biorą. A może byłem zaślepiony, niedojrzały, pod wpływem kumpli którzy tak się zabezpieczali przed zdradzaniem...

żebyś się nie zdziwiła prymitywna babo, ja też potrafię kochać ,nie potrzebuję dupczyć na boku, bo jakbym chciał to bym już ruchał co popadnie

jestes jakis ograniczony:D bez urazy... Przeciez nie jest sie z kims tylko dla wygladu... Jest duzo par, malzenstw gdzie ona jest brzydka a on ladny i odwrotnie. Ale przeciwienstwa sie przyciagaja:D Poza tym uroda przmija, mozesz ozenic sie z piekna 20 latka a po 15 latach ona moze sie postarzec, zgrubnac po dzieciach itd. i co wtedy??? Powiesz ze juz jej nie kochasz bo zbrzydla????:O ty tez wiecznie piekny nie bedziesz o ile wogole jestes;)

Hmm to po co się żeniłeś??;> . Wygląd to nie wszystko skoro jesteście małżeństwem to musi Was coś łączyć nie tylko Twoja uroda tak?? . Pamiętaj znajdziesz jakąś ładną pannę ,ok ale wiesz Ona także piękna nie będzie przez cały czas tak samo Ty;)...!! Postaw się w Jej sytuacji ,jeżeli się okaże ,że żuciłeś ją dlatego ,że była nie atrakcyjna!. P.S. jeżeli Twoja żona zjadzie nowego faceta dopiero wtedy zrozumiesz co straciłaę;]. Powodzenia!

jak ona ci nie odpowiada a nie chcesz na boku to sie z nia najzwyczajniej w swiecie rozstań ale ty nie masz jaj do tego:D

Sluchaj powody sa rozne, dlaczego podjales taka a nie inna decyzje,czy intencje miales takie czy takie,czt to byla milosc,czy zauoczenie,czy presja,to juz nie ma znaczenia. Wazne by isc do przodu i cos z tym zrobic,ratowac swoje zycie,dopoki calkiem nie zeschizujesz Wiem,ze ciezko,ale jak bedzie bodziec,wsparcie,to bedziesz mial motywacje i ja wierze,ze Ci sie uda :)

kurwa nie piszcie mu juz nic on jest kurwa najladnijeszy i kurwa najmadrzejszy wasze produkowanie nic nie da !!! to huj zlamany jest autor pojeb , idz kurwa na dziwki ,

Zawsze przy tego typu tematach piszecie,co bedzie jak bedzie stara,chora,ale poki co jest teraz!!! A teraz jest mlody,fajny Facet i ma prawo wymagac czegos od zycia wiecej. Jestem pewna,ze najezdzacie na Niego,bo takimi jestescie wlasnie zakompleksionymi Laskami,ktore sie boja,ze Ich Maz moze tak pomyslec.

Facet, ja nie rozumiem z jakiej okazji wylewasz teraz swoje żale. Nie umówiłabym się z kimś kto nie pasuje mi wyglądowo/intelektualnie, a Ty się z kobietą co Ci się nie podoba ożeniłeś i założyłeś rodzinę. Chyba nie tylko ja widzę, że brak Ci w takim razie 5 klepki - desperat jakiś czy co? Dlaczego ta znajomość tak daleko zaszła? Pręzej wmawiałeś sobie, że ją kochasz niż naprawdę to czułeś:O