JAK PRZEŻYĆ WALENTYNKI, GDY 10 DNI PRZED NIMI ZERWAŁ ZE MNĄ???

Moj tez mi nic nie dawal, wiec przynajmniej nie ma tych przypominajacych go rzeczy w moim mieszkaniu i nie musze sie fatygowac do smietnika... róża ktora dal dwa dni przed rozstaniem wyladowala w koszu pod blokiem bo nie chcialo mi sie isc do duzego smietnika :)

hahaha dobre :D i tak pewnie dziś pójdzie na impreze z kuplami, schleje się i poszuka sobie dziwkę....i bardzo dobrze. chce nowego życia, to będzie je miał.

to nigdy nic nie wiadomo....

Teraz już nie myśl nad tym czy pójdzie na dziwki czy nie.. Nie ma sensu się nad tym zastanawiać. Poprostu żyj swoim z życiem nie jego. A jak trafi na taką dziewczynę jak on pewnie nie będzie jej olewal..

poznałam go 1,5 roku temu....wydawał mi się normalnym chłopakiem...powiedział mi, że do niedawna prowadził luźne życie a to dyskoteki a to jakąś latawicę poznać a tu piwko a zbajerować - podrywacz i kawał ch*** ale niby się zmienił gdy mnie poznał. Spotykał się tylko ze mną, seksu nie było o nie! Gdy poczułam się pewniej to owszem. Nie imprezował tyle, nie uległ mojej najładniejszej koleżance ( on jej nie znał, po prostu sprawdziłam go czy jest w stanie mnie zdradzić). Ale najwidoczniej natury się nie oszuka i stare nawyki wygrały. Może miał dość przyzwoitego życia.

potrzebuje jakieś wyłuzdanej :D

a proszę bardzo, takich jest teraz na pęczki.

wiesz, prawdziwa natura człowieka zawsze, prędzej czy później wyjdzie...Jeżeli jest typem dziwkarza i imprezowicza, to czego byś nie robiła, i tak on taki będzie...

Też tak myślę.....pamiętam jak jego przyjaciel mi mówił, że przez ostatni rok mój były chłopak się zmienił, że najwidoczniej się we mnie zakochał... Wtedy się cieszyłam ale najwidoczniej przegrałam z jego nawykami... Powiedzcie mi skąd się takie zachowanie bierze, bo przecież musiało to mieć swój zalążek...zastanawiałam się nad tym ale nie wiem...dlaczego chłopak prowadzi luźne życie, wyrywa laski na lewo i prawo, pije z kumplami w tym wszystkim nie widzi nic złego (jest normalny - nie patologia jakaś...ma pracę, samochód, zawód)...skąd takie zachowanie???

czekolada_z_biedronki - ciesz sie, ze to sie okazalo teraz kim jest naprawdę . im pozniej tym gorzej jedynym lekarstwem jest szalenstwo na calego ;]

Tzn. ja nie wiem co on teraz robi/co będzie robił dziś lub za tydzień. Ja tylko przypuszczam, że powód zerwania był taki, że mu brakuje tamtego życia. Ostatnio się dużo kłóciliśmy i on stwierdził, że nie potrafimy już się dogadać, że to chyba za wcześnie i że już nie będzie między nami jak kiedyś. Myślę, że to były tylko preteksty a on doskonale wie dlaczego ze mną zerwał. Ja jestem ugodowa także moglibyśmy wszystkie problemy rozwiązać i być dalej ale oczywiście tu trzeba usiąść i porozmawiać szczerze a on pewnie nie chciał. Teraz niech sobie robi co chce...

Tak,tak najlepiej się urznij z rozpaczy i będziesz wyglądać tak: http://www.youtube.com/watch?v=kIXVxuDw7VM&feature=related PIĘKNIE!!

sam wybór nicka jest niesympatycznie skojarzeniowy a treść...No cóż, takie mamy społeczności i nie dziwi mnie taka akcja. Amerykańskie święto, bez którego nie ma sensu, laski niewymagające od facetów dobrego traktowania kobiety i włażące mu do tyłka, jakby już nigdy nikogo w życiu miały nie spotkać. Żałosne. Masz to wszystko kochana na własne życzenie, bo źle wybierasz target a sama pewnie niewiele myślisz