Bakteria E-Coli w moczu

Rozumiem :) dzięki za pomoc :)

Ja też miałam tą bakterię tego roku w sierpniu . Miałam duże zakażanie bo 10do9 stopnia . Zaraziłam się tym b żle się podcierałam to jest najczęstsza przyczyna tego . Brałam duża dawkę furaginum w szpitalu i po szpitalu . po ok 10 dni wykrycia poszłam do lekarza rodzinnego i zrobiłam posiew moczu wykazało bakterie 10do4 stopnia czyli juz nie zakazanie . Olałam sobie to noi mi wraca . Boli mnie cewka moczowa jak wstzymuje siku ,piecze mnie itp . Moim zdaniem powinlo sie wziasc na począ tek duża dawkę furaginum o ile ktos moze . Ja brałam przez 7 dni po 6 tabltek dziennie rano 2 w południe 2 i na noc 2 . Przy tym jeść duzo kwaśnego witamina c , żurawina itp . Poprostu kwaśne zakwasza bakterie poprzez one giną . Rozmawiałam z babką ktora pracuje w szpitalu jako laborantka i bada własnie mocz itp . I powiedziała że z tym ni ma żartu leczy sie to ok pół rok do roku jak ktos da o siebie i o higiene . I żle leczona może spowodować nie płodność . Więc lepiej zacząc dbać

kup se urinal po leczeniu.

Furagina nic nie pomoże przy zakażeniu tą bakterią. Przyniesie ulgę tylko chwilowo ale zakażenie będzie nawracać Konieczny jest antybiotyk np Nolicin. Wiem jak to jest bo sama byłam leczona furaginum przez lekarza rodzinnego, ale zapalenie pęcherza wracało co kilka miesięcy. Stan ten trwał ok roku nim zdecydowałam się pójść do urologa, który powiedział, że leczenie furaginą tej bakterii powoduje tylko to, że jest się ciężko potem wyleczyć czymkolwiek (nawet antybiotykiem). Ja miałam dwa antybiotyki, jeden po drugim i już mam spokój z pęcherzem od dobrych dwóch lat

Witajcie dziewczyny! Postanowiłam wypowiedzieć się na tym forum, ponieważ mnie również dotyczył przez 3 lata ten problem. Brałam antybiotyki, ale po 2 tyg. e-coli wracała. Leczono skutki a nie przyczynę. Lekarz ginekolog powiedział, że muszę nauczyć się z tym żyć! :( Czułam się bezradna, nikt nie umiał mi pomóc :( Szukałam na różnych forach rady, co robić. Pomógł mi wpis pewnej dziewczyny. Zaleciła Ona URO-VAXOM. Jest to szczepionka w kapsułkach wydawana na receptę. Należy ją brać przez 3 mies. Cena takiej kuracji to niestety ok. 230-300 zł, ale mi pomogła na 2 lata pozbyć się tego problemu. Wczoraj e-coli znów mnie dorwała- myślę, że to przez moje niedbalstwo- chodzenie bez kapci po kafelkach i zbyt "lekkie" ubieranie się. Cóż... Mam nadzieje, że uda mi się samej zwalczyć tą infekcję wodą z cytryną, żurawiną i wit. C. Jak nie- pozostaje chyba antybiotyk a potem szybciutko powtórzenie kuracji URO-VAXOM. Mam nadzieję, że komuś pomogłam. 3majcie się ciepło!

Bakteria e coli może przyczyniać się do bardzo niebezpiecznego zapalenia opon mózgowych. Jeśli ktoś miał kontakt z tą bakterią, na pamięć musi znać objawy zapalenia opon, żeby móc w porę zgłosić się do lekarza. Objawy na podstawie fachowej literatury są wypunktowane tutaj: http://t1p.de/912k

Nie brałabym antybiotyków na e coli bo u mnie to tylko pogorszyło sprawę. Odkąd zaczęłam z antybiotykiem, zapalenie zawasze wróciło. Na coli skuteczne okazało się Acidorine. To bardzo dobry środek na pozbycie się bakterii. Po 2 tygodniach mocz był czyściutki.

antybiotyk i się wyleczysz, https://www.stolicazdrowia.pl/730/escherichia-coli-e-coli-przyczyny-objawy-diagnostyka-leczenie/ będzie dobrze