Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asaaaaaaaaaaaaa

jak można wyjść w czymś takim?

Polecane posty

Gość asaaaaaaaaaaaaa

http://moda.allegro.pl/legginsy-ala-latex-leginsy-roz-s-i1427182266.html przecież to do niedawna było tylko w burdelach tylko spotykane a teraz na ulicy co druga w takich chodzi... Ja rozumiem, jak jakieś fajne leginsy się założy, do tego dobierze ciekawy strój, ale coś takiego? To do sypialni co najwyżej ale i tak kicz, tandeta i taniość! Ja rozumiem takie: http://moda.allegro.pl/czarne-spodnie-rurki-jak-legginsy-z-wysokim-stanem-i1428941526.html tylko jakaś normalna elegancka góra i super, ale lateks ... Moje zdanie, wasze może jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj wszytko to kwestia odpowiedniego złożenia stroju i wyobraźni. Gdy nie umiesz to fatalnie będziesz wyglądać nawet w żakiecie w stylu chanel. A to przecież klasyka i kwintesencja stylu. Jeśli coś ci nie odpowiada to nie musisz tego nosić a właściwie nie powinnaś. Pamiętaj że moda rządzi się swoimi prawami i nigdy nie pyta o zdanie. Nie chce porównywać lateksowych leginsów które były raczej polotem kilku sezonów do potężnych zmian które wprowadziła moda ale opisze ci kilka historii z świata mody. Standardowo mini. Gdy Mary Quant w latach 60 zaprojektowała mini to był szok. Od zgorszenia, obrzydzenia, po zachwyt. Część je pokochała od razu druga część zarzekała się że nigdy ich nie założy. Przez niektórych mini taktowna była jako kicz, tandeta, strój wyzwalając który nie przystoi kobietą a jedynie damą lekkich obyczajów. A teraz rusza cię mini? Gdy McQueen pokazał swoje biodrówki a na wybiegu modelki pokazały nie tylko pośladki ale i rowki zagrzmiało. Kobiety je pokochały, moda ogłosiła to objawianiem. Ta kolekcja jest jedną z najczęściej wspominanych ale przeciwników nie brakowało. A teraz matki z dziećmi w sklepie zginają się koło pułki z cukrem i widać im dużo więcej i nikt się nie obrusza. Choć stanowczo ja wolałam modelki trochę samokrytyki zawsze jest dobre.:P Gdy Lurent ubrał kobiety w smokingi część stwierdziła ze chce maskulinizować kobiety. Itd... Moda nie zna granic ani tabu. Na pokazach widujemy dużo dziwniejsze rzeczy niż lateksowe leginsy. Jeśli coś przechodzi do naszego (społecznego) świata mody to w pewnym stopniu nasza decyzja (społeczeństwa). Mało kto z przymusu nosi rzeczy które mu się nie podobają. Ktoś lubi pomarańczowy ktoś inny nienawidzi, ktoś uwielbia zupę jarzynową inny jej nie przełknie i w tym całe piękno. Nasz indywidualizm nawet w sposobie ubierania. Poza tym obie rzeczy które pokazałaś powiewają tandeta. Możesz nosić lateksowe leginsy tak: http://img.szafa.pl/uploads/clothes/c0/d4/d176/4375094/1294602540.jpg http://forum.szafa.pl/upload/foto_cache/cd3/7ac/71f/5eb/8bd/f19/f0d/35e/c39/628/53_500x640.jpg Ale to nie jest wina lateksowych leginsów ze tak wyglądają te panie. Tak samo wyglądały by w czymkolwiek innym cóż hmmm ich gust i wybór. Ale lateksowe leginsy mogą wyglądać także tak: http://i2.pinger.pl/pgr45/f5385671001c946c4ab67834 http://novamoda.blox.pl/resource/80242f6300239d884b5833f5.jpg Oczywiście to mój gust i co mi się podoba więc nikomu nie będę wmawiać ze to jest fajne. Jednak dla mnie to wszytko kwestia jak kobieta połączy dane ciuchy bo z większości krojów da się wyczarować cuda. Pomijam oczywiście tandetność bo z tandeta ciężko coś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z nibys - to akurat norma ;) sama jestem posiadaczką kilku par leginsów a'la skóra, latex (może nie tak świecących jak te, które pokazałaś, ale za pewne także określiłabyś je jako burdelowe) i zapewniam Cię że mogą wygladać super :) Moje ulubione leginsy vila z lekko marszczonego materiału udającego skórę, są głównym bohaterem wielu moich codziennych zestawów i nie uważam żeby były to zestawy przyprawiające o zgorszenie. Spójrz na zdjęcia modelek ze swojej pierwszej aukcji (tych trzech na wybiegu), porównaj fotki blondi z allegro i te które pokazała w alternatywie nibys - widzisz różnicę? ja zasadniczą. lubie te leginsy szczególnie zimą, nosze je z kozakami (mozliwie najlepszymi jakie mam, zeby zniwelowac tani efekt) i zwykle sweterkową, zbluzowaną, dłuższą górą - genialnie sie w tym czuję. Czasem warto pokombinowac z niektórymi ciuchami, pokusić się o pomysł na ciekawe zestawienia i receptę na to jak zrobić fajny ciuch z pozornej szmatki - satysfakcja i ciekawy efekt gwarantowane - oczywiscie o ile mamy z czym pracowac, są rzeczy które nie mają szansy się obronić, ale moje poczucie estetyki nie podpowiada mi, jakoby taką rzeczą miały być skórkowe leginsy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karioka3454
ja rowniez posiadam podobne w szafie napewno nie tak swiecace tylko bardziej matowe kupilam jej bo jednak 200zl za skorzane spodnie to dla mnie troche za duzo a leginsy sa ciekawa alternartywa mozna je nosic jakos seksowne lub na codzien wazne zeby nie byly tak tandetnie swiecace:)wszystko jest dla ludzi tylko trzeba umiec to laczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asaaaaaaaaaaaaa
Tak jak napisałam, zgadzam się, że można jakoś to ciekawie zestawić, sama mam czarne leginsy, i jeszcze takie dżinsy obcisłe :) Tyle, że ja wskazałam na to konkretne zdjęcie, nie oszukujmy się, że wiele kobiet tak chodzi i ani w głowie im zakryć tyłek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asaaaaaaaaaaaaa
po prostu mnie obrzydzają te lateksy jak je widzę w sklepie, to nawet nie pokuszę się o przymierzenie:) nie podobaja mi sie i zle kojarzą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to bym sobie kupila
rurki albo szorty z prawdziwej skory. Podobaja mi sie bardzo, ale niestety sa cholernie drogie. Te lateksowe legginsy z aukcji sa troche zbyt swiecace jak dla mnie. Niemniej widywalam swego czasu dziewczyny w takich "gaciach", chyba troche lepszych gatunkowo i musze przyznac, ze wygladalo to fajnie. Zestawy z wybiegu, ktore pokazane sa na aukcji jako przyklad z czym zestawiac takie legginsy, tez sa calkiem fajne, zwlaszcza drugi i trzeci. Na pewno nie wyglada to tanio, tandetnie i nie kojarzy sie z budrelem. Mysle, ze trzeba przede wszystkim zwrocic uwage na jakosc takich legginsow jak i reszty stroju. Fajnie wygladaja z zakietami, ktore troche uspokajaja cala stylizacje. Warstwy i luzna, drapowana gora tez potrafia dac bardzo fajny efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to bym sobie kupila
A jesli chodzi o niezakrywanie pupy, to akurat jest dosyc czeste w przypadku osob noszacych legginsy i to nie tylko te a'la skora. Niektorzy po prostu traktuja je jak spodnie, a powinni raczej jak rajstopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwestia nie tylko mody
ale i zdrowia,w sztucznych badziewiach przylegających do ciała pot będzie ci spływał po nogach niczym wodospad.....o przeziębienie łatwo,nie mówiąc np o grzybicy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki temu, że takie ubrania są łatwo dostępne i chętnie noszone, można łatwo zauważyć, która kobieta ma choć trochę klasy, i czegoś takiego nie włoży;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szał ciałłłł -> widzę ze nawet podobne marki lubimy:) Mam także z vili lateksowe leginsy. tylko niestety są na mnie za duże;/ asaaaaaaaaaaaaa -> ja też się zastanawiam jak można nosić coś tandetnego ale cóż niektórzy nie widzą różnicy. Jednak nie robię zestawień na zasadzie konkretów. Bo każą rzecz tandetny materiał lub kiepskie wykonanie może zniszczyć nie mówiąc już o kiepskich dodatkach. Nie ważne czy to będzie coś tak klasycznego jak ołówkowa spódnica czy klasyczna princeska. Jeśli będzie od niej biło tandetą to będzie źle wyglądać. Jeśli nawet do ekstra sukienki dodasz pasek który będzie kiepskiej jakości i będzie to widać np taki z diamencikami : http://img.szafa.pl/uploads/clothes/c0/d2/d278/2382358/1271180355.jpg http://www.triviani.pl/sklep//image_func.php?img=gfx/71429751a8c6d8b95a9552ce3f1c101a.jpg&maxwidth=200 To nawet jedwabna tunika za grube pieniądze będzie wyglądać jak szmata za 10 zł. Można oscylować na granicy kiczu i dobrego wyglądu jednak to ciężka sztuka i nielicznym się udaje. Czasem zepsuć wygląd można makijażem i fryzurą. Bardzo dobrze podałaś przykład pani blond solary z allegro. Niektóre z ciuchów które ona prezentuje mają klasyczne kroje mimo to w połączeniu z jej opalenizną, makijażem i włosami oraz minami i tak wyglądają tanio. Widziałam aukcje z nią gdy prezentuje klasyczne żakiety, ołówkowe spódnice, komplety marynarka + spodnie, princeski. Jednak mimo to nadal wygląda to jak wygląda przez dodatki i jej wygląd. Widać jeszcze tani materiał i kiepskie wykonanie;/ Ja przyjmuje 3 zasady: 1. ciuchy musza być dobrej jakości 2. jeśli nie są musza przynajmniej na takie wyglądać 3. jeśli są kiepskiej jakości musza idealnie leżeć i być tanie na tyle żeby mi się opłacało kupić i ubrać 2 3 razy. Ja mam wielką szafę wiec mogę sobie pozwolić na zakup topu czy dżinsów w h&m czy trollu bo przez cały rok ubiorę jedną rzecz może 2 3 max 6 razy jeśli będzie mi się bardzo podobać. Im mniej ciuchów tym lepszej jakości musza być im więcej tym częściej można pozwolić sobie na grzech złego materiału ale takiego który wygląda idealnie. Jak pisałam w pierwszym wpisie jeśli ci się nie podobają to bardzo dobrze że ich nie nosisz. Nie warto być niewolnikiem mody lub tłumu. Na przyszłość warto zmierzyć coś na czym stawiamy kreskę nigdy bo wtedy może akurat nam się coś spodoba i będziemy mieć nowy inny ciuch w szafie. Najwyżej w przymierzalni umrzesz ze śmiechu i co nikt nie widzi prawda? Ja ostatnio polewałam z siebie mierząc sukienkę do ziemi odcinaną pod biustem wyglądałam po prostu "zabójczo". Pokładałam się ze śmiechu. Warto podejść do tego z dystansem:P innym razem z znajomą mierzyłyśmy grzeczne sukienki z kołnierzykami w stylu lat 50 pierwsze słowo jakie padło z moich ust "zakonnica" wyglądam jak zakonnica:P. Nie chodzi o zmuszanie tylko o otwartość co tam najwyżej się po śmiejesz i tyle. Oczywiście chodzi o to żeby coś nam w tym fasonie czy konkretnym ciuchu się podobało jak piszesz że lateksowe leginsy są dla ciebie obrzydliwie to nie warto nawet mierzyć. Jednak jak coś jest na nigdy ale akurat znajdziesz model który mógł by ujść to zmierz najwyżej się pośmiejesz i odłożysz. kwestia nie tylko mody-> nie ma czegoś takiego jak samorództwo. Jak ubierzesz się odpowiednio do temperatury panującej na dworze jak np. teraz 10 stopni to leginsy tunika, płaszcz i będzie ciepło co innego gdy ubierzesz się tak przy -10 przeziębienie murowane. Tak samo przy plus 25 pot będzie spływał. Wszytko to kwestia zdrowego rozsądku. a grzybica to bark higieny i co najwyżej jakieś skłonności do tej choroby i nie zwalajmy tu winy na leginsy. Garbo-> patrz wyżej. Tak patrząc uznałabyś ta panią za wybitnie gustowną: http://moda.allegro.pl/biznesowa-czarna-spodnica-z-paskiem-made-in-italy-i1442376838.html#gallery Dlaczego bo ma ołówkowa spódnice krój klasyka prawda? krótki żakiecik do tali. Czyż nie taki zaprojektowała chanel? (ironia jakby ktoś nie wiedział bo aż mnie boli pisanie chanel w kontekście tej pani do tego ale chciałam pokazać bardzo dosłownie co mam na myśli). Klasa to coś więcej niż dany ciuch czy fason. Nawet bardzo szykowną panią nie nazwiemy kobieta z klasa jeśli przyjdzie na piknik w szpilkach i idealnie skrojonym kostiumie. (o ile oczywiście nie wraca bezpośrednio z pracy lub ważnego spotkania). Klasa to umiejętność doboru ciuchów do sytuacji i okazji. Kobieta z klasą nosi dres biegając w parku ale nie powyciągany i spray. Kobieta z klasa na przyjęcie firmowe nie założy mini ani też nie ubierze dżinsów. Kobieta z klasą nie nosi powyciąganych rzeczy z dziurami itd. Kobieta z klasą można być nosząc przeróżne ciuchy nie tylko eleganckie ale zawsze odpowiednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko ile ci placili
w tych burdelach ze jestes na biezaco z burdelowa moda? a moze maz ci opowiadal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łysy
kobieta która ubiera latex to musi byc odwazna nie kazda lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×