Jakie są Włoszki?

Mam pisde jak wiadro a ryj jak sraka i nikogo nigdy nie będę miec

I jakie mają podejście do wzrostu. To nie to, że mam kompleksy (mam ponad 180), ale moja sympatia ma dosłownie kilka centymetrów mniej.

Niestety, jak chłopak wyjeżdżał, to ta jego dziewczyna przyprowadzała sobie fagasów na dziki seks. Dlatego o tym napisałam. I jeszcze jedna uwaga: we Włoszech NIE ISTNIEJE PRZYJAŹŃ MIĘDZY CHŁOPAKIEM A DZIEWCZYNĄ. Każdy chłopak, który kręci się koło Twojej dziewczyny, to Twoja potencjalna konkurencja (zapamiętaj sobie dobrą radę starej ciotki :)

No pisali tutaj, że jeśli będę miał przyjaźń z inną kobietą, to moja dziewczyna/żona będzie tego pilnować, ewentualnie wkroczy do akcji i wytarga ją za włosy.

co do wzrostu: może to jest właśnie jeden z powodów dla którego Cię wybrała? Włosi są przeważnie niscy i dziewczynie ze wzrostem metr-siedemdziesiąt-ileś może być trudno spotkać kogoś fajnego i jednocześnie wyższego od niej

jak masz 180 i do tego jesteś blondynem to masz dużo szczęścia. Dla Włoszek jesteś bardzo atrakcyjny

widac od razu ze to stary paszczur pisal ---donna gowniana powinna miec nick:D:D:D:D:D:D:D

No pisali tutaj, że jeśli będę miał przyjaźń z inną kobietą, to moja dziewczyna/żona będzie tego pilnować, ewentualnie wkroczy do akcji i wytarga ją za włosy. bo tak jest. i Ty tak samo się zachowuj jeśli chodzi o "przyjaźń z facetami"

spierdalaj stara wywłoko na wysypisko śmieci :D tam twoje miejsce kaszalocie

W Polsce zdrada zazwyczaj oznacza u nas rozstanie i rozwód, tam też tak jest czy raczej są szczęśliwe powroty?

Raczej jestem szatynem niż blondynem, ale za to niebieskooki.

We Włoszech jak jest zdrada, to nie ma rozwodu. Dla "dobra rodziny" udaje się, że nic się nie stało i przechodzi do porządku dziennego (ewentualnie po burzliwej awanturze). Ewentualnie mąż i żona mieszkają razem ale każde ma kochanków i na wzajem to tolerują dopóki jest to w tajemnicy a sąsiedzi i rodzina nic nie wiedzą. Ale tak jest głównie w związkach Włoch - Włoszka i w małych miasteczkach, kiedy najważniejsze jest "co powiedzą sąsiedzi i rodzina"

A jak odnoszę się do obcokrajowców? Z tego co czytałem, to Włoszki są jednymi z najbardziej "rasistowskich" kobiet, znaczy się nie wchodzą chętnie w związki z obcokrajowcami. Innymi słowy nie tak jak Niemki chętnie wiążą się z Turkami czy Brytyjki z Murzynami, wolą swoich chłopów. Jaki mają stosunek do przybyszów z Europy Wschodniej? I jaki stosunek mają Włosi do przybyszów z Europy Wschodniej? Niby łączy nas jedna religia.

Wspólna religia to za mało. Zresztą tak jak pisałam, często są to tylko deklaracje na pokaz tzn. niedziela w kościółku poniedziałek w burdelu. Poza tym wielu Włochów, szczególnie z młodego pokolenia, jest niewierzących. Do obcokrajowców, szczególnie z Europy Wschodniej, odnoszą się źle. Dla nich Polak, Rosjanin, Rumun to jedno i to samo (to tylko nam się tam wydaje, że to oczywiste, że Polacy są w Unii i wszyscy o tym wiedzą). Stereotyp Polaka: brudas, złodziej, kombinator i niebezpieczny osobnik (w Twoim przypadku może to być np.: typ który chce wykorzystać dziewczynę, żeby się z nim ożeniła, żeby dostał kartę stałego pobytu a potem będzie ją bił i się nad nią znęcał) Twoja dziewczyna, skoro z Tobą jest, to pewnie tak nie myśli. Ale w tym wypadku najważniejsze jest, co myśli rodzina. Jeśli rodzina Cię nie będzie akceptować, to możesz się spodziewać bardzo przykrych sytuacji - poniżania, pogardy itp. We Włoszech jest rasizm. W stosunku do Polaków też. Ale nie wszyscy Włosi tacy są, może uda Ci się tego uniknąć. Wszystko zależy od tego, na jaką rodzinę trafisz. Moje spostrzeżenie jest takie, że im Włosi są lepiej wykształceni, tym są lepiej nastawieni do Polaków.

W pracy trochę się z tym spotykałem, dopiero jak mówiłem, że jestem studentem i sobie dorabiam, to zaczęli się do mnie przyjaźniej odnosić. I znalazłem wspólny temat - calcio. Ale patrząc na moją znajomość włoskiego i talent do języków, dodając niewłoski wygląd, to zawsze będę wyglądał na "nieswojego". Rodzina była niby przyjaźnie nastawiona, ale nie do końca. I trochę mnie przeraziło, że tak czychają Włoszki na okazję jeśli chodzi o zdradę. Przyznam się, że będąc w Polsce jestem wierny. Poimprezuję czasami, ale z nikim nie idę do łóżka. Mówi się, że nasze panie są łatwe, ale nie sądzę, że zniknięcie na chwilę przeradza się w zdradę u nas.

Może inni Polacy mieszkający we Włoszech mają inne opinie ale według mnie Włoszki są dużo bardziej niewierne, niż Polki. Włosi zresztą też. Dlatego tam tak jest, że pary są o siebie bardzo zazdrosne i jedno drugie kontroluje. Inny przykład: koleżanka z pracy poprosiła mnie, żebym ją poznała z jakimś Polakiem bo ma ochotę na trochę egzotyki (seks z blondynem) bo jej chłopak właśnie wyjechał na 3 miesiące do Ameryki Południowej i ma 3 miesiące wolności i musi zaszaleć ... Jako Polka we Włoszech bardzo często mam takie sytuacje, że moje koleżanki Włoszki traktują mnie jak darmowego psychologa. Jestem dla nich taką anonimową osobą, która nikomu nic nie powtórzy bo przecież nikogo tu nie zna ani nie ma tu rodziny. Dlatego udało mi się usłyszeć dużo zwierzeń, których normalnie nie powiedziałyby swoim przyjaciółkom ani bliskim. I szczerze mówiąc, włos się jeży na głowie !!! Ale nie chcę Cię zniechęcać. Można we Włoszech znaleźć fajną, porządną dziewczynę. I życzę Ci serdecznie, żebyś właśnie na taką trafił

ogolnie jest tak jak pisze. Ty jestes jej wierny, a ona Tobie?

Tak, jestem wierny. I myślę, że ona też. Chociaż miałem trochę inny obraz Włoszek.

pomieszkaj trochę we Włoszech i poznaj ludzi. Włosi są zupełnie inni niż się wydaje

To trochę nie fair, jak Włoszki zdradzają, a potem targają za włosy kochanki mężów. Moja chyba jest inna. Skoro po prawie 2 latach się jej nie znudziłem!

Podzieliłem się lękami z moją ukochaną i jak zwykle pełna optymizmu powiedziała, że "ona wszystko załatwi". Nie wiem co o tym myśleć.

Pewnie tacy istnieją.

Jestem wloszka i mam chlopacka polaka od rok. Ale nie podejrzejcie ile glupote pisajcie?? Materialistki?? Wszystkie moje kolezanki takie nie sa. Chodza o kase?? Ja nienawidze chlopci z kasamy bo s pusty wnetrz i nie ma zaden temat na wspolne rozmowe 23 lata dziecko?? I wierze, bo wlosi faceci na 40 lata sa dzieci jeszcze ze zmieniaja kobieta kazde wieczor. Kurduple? Ja 1,73 moja kolezanka 1.80 Jestem blondynka o niebieski oczach, wszystki myslaja ze ja ukrainka i jesli bym chciala, bym pozwolila wszystki wlosi ze chce, ale ja wyrezygnuje taki wieczny nastolatow. Kocham moj polak. I nie mam zaden zamiar o zdradzic. Ja wierze w prawdziwa milosc. Mam 26 lata i planuje slub z nim :)

Włoszki to zazwyczj brunetki, więc ściema.

Zdradziłem ją z niedźwiedziem.

włoszki sa identyczne jak włosi przykład świeży kpt ConCordii!!!

Włoszki nie chcą Polaków, bo oni pracy dobrej nie mają, a one na kasę patrzą. Jak Włoszka ma wybór, a fajna zawsze ma, to woli ustawionego Włocha niż polskiego robotnika.

Jasne - bo w Polsce to sami robotnicy sa ;) Równie dobrze można powiedzieć ze wszystkie polki są łatwe i dziwki - czy to prawda? ,sama powiedz. Polacy zaczynają już szukać żon w innych krajach poniewaz polskie kobiety kieyś najlepsze kandydatki na żony stały sie jednymy z najgorszych . Nie każdy chce mieć agresywną , rozwydrzoną i wiecznie ze wszytskiego niezadowoloną polke która tylko stawai wymagania do faceta , a sama nie potrafi dac nic w zamian. a ta uroda polek tez jeś mocno watpliwa u wielu naszych rodaczek . Oczyisćie srenią polki mają dobrą , ale w innych krajach też można znaleś piękne i fajne dziewczyny , tylko róznica jest taka że w Polsce nawet najbżydsza uważa siebie za piękną i szuka królewicza z bajki który bedzie ją utrzymywał i sponsorował jej zachcianki :)A co do włoskich dziewczyn - są to bardzo sympatyczne i wesołe dziewczyny które potrafią byc bardzo rodzinne , dzwikwi oczywiscie sie tama zdażaja - ale gdzie ich nie ma ? ( w polsce coraz wiecej ich jest)Jesli jakiś facet ma mozliwośc być w związku z włoszka to jest wielki szcześciarz że uwolnił się od naszych polskch wytapetownaych i przeeklamowanych dziewczyn .

Milena Stacchiotti czy Monia la Ferrera znane włoszki polubiły polaków. Mysle ze to zalezy od zaradnosci, a nie od narodowosci.

Ja wloszka, a na kase nigdy nie patrzalam. @ Marilenka...How can you say that we italian women look at money when we have a strong crisis and I need to send money to my family from Ireland?? A Wlosi nie sa taki bogaty ostatnio. Nawet irlandczycy....Am I stupid that I choosed with my heart?? I can speak polish but I have strong difficulties in writing. Since I was a child I have had this idea to marry or an irish or a polish....And I am getting married to my polish fianc. Greetings from Ireland. Saluti dall Irlanda...da un italiana innamoratissima del suo polacco ;)