Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

STARAMY SIĘ O DZIECKO W UK

Polecane posty

Pablinko... 0.8 lekarz przepisał mojej znajomej, ktora usunela ciaze w 23 tygodniu niestety. Dzidzia miała NT wysokie co oznaczało ze było sparalizowane od pasa w dół. Zbyt niski poziom kwasu niestety. Urodzila normalnie, bo zaraz chcieli nastepne probować, ale lekarz powiedział, zeby odczekała ze 3 czy 4 miesiace i brała caly czas dawke 0.8. Zadzwon sobie do GP albo moze w necie poczytaj czy cos na ten temat bedzie napisane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w pierwszej ciazy dowiedziałam sie o niej jak byłam w 5 tygodniu. kwas kupilam, brałam tydzien i juz przestałam brac bo nie musiałam. Teraz mam 38 tc i biore ten kwas sporadycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NT wysokie jest z różnych przyczyn, najczęściej wady cewy nerwowe, Choroby Downa i zespołów wad wrodzonych ale nie tylko, przy problemach z serduszkiem również, to że miało NT wysokie nie znaczy, że było sparalizowane, miało więc inną wadę, która to sparalizowanie powoduje, możliwy rozszczep kręgosłupa ale na pewno u Twojej koleżanki zrobione amnipunkcje, bo tylko wyniki amniopunkcji sa wskazaniem do terminacji, takie jest prawo w Polsce, wiec 0,8 przed ciążą to już zwiększona dawka jak najbardziej, lecz mieszkamy w kraju, gdzie ilośc dzieci z wadą cewy jest kilukrotnie wyższa, GP niesty przykro to mówić ale nie mają specjalizacji połozniczych i wsio ryba im czy bedziesz brac 400 czy 800, jesli pierwsze dziecko to powie bierz 400, bo tutaj medycyna opiera sie na dowodach, wiec musisz miec w wywiadzie chore dziecko by zwiększyli Ci dawkę, na szczęście my nalezymy do kobiet myślących i ciemnoty nam nie wcisną, lepiej zapobiegać niż potem płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablinka - gratulacje!!!! 🌼 🌼 🌼 Ale fajne wieści!!! Umów się na wizytę z GP a zaraz po wizycie umów się do położnej - mi tak przynajmniej kazali zrobić. A co do samolotu to nie jest szkodliwe, pytałam lekarza bo sama latałam już 2 razy (raz jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży). Może Ci być trochę niedobrze i musisz mieć coś do picia ze sobą. malunia333 - 38 tc to już tuż tuż, ale fajnie!! Jeśli możesz powiedzieć to na jaki poród się zdecydowałaś? Bo ja za 2 tyg mam wybrać z położną i chyba wybiorę basen, jeśli nie będzie komplikacji, uwielbiam wodę! ;) anitia- takiej to dobrze :P miłego odpoczynku w Polsce!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pablinka, Gratulacje!!!!! A ja sama nie wiem co myslec... okres spoznia mi sie trzeci dzien, test w poniedzialek wyszedl niby pozytywny, tzn kreska bardzo bardzo bardzo blada, ale ja ja widzialam, potem zbladla i maz po przyjsciu z pracy nie widzial nic. dzis powtorzylam i taka sama sytuacja, bardzo blada, ale po 10 minutach juz widoczna tylko w pod pewnym katem. no i nie wiem, bo niby powinna sciemniec przez 2 dni... jednak ten brak okresu, przy moich bardzo regularnych cyklach...no i fakt, ze 14 dni od owulacji minie dopiero jutro lub w piatek.... juz chcialabym dostac ten okres i miec pewnosc co i jak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
go-for-it Jeśli chodzi o ten szpital na white city, to też byś chciała tam rodzić za drugim razem? :) Ja mam nadzieje, że zdąże bo mam do niego 50 km :) więc trzymam sobie kciukaski by na autostradzie nie stanąć gdzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Go for it- to jest ciaza!!!!! Dziewczyny mam pytanie odnosnie badania w 12-14 tyg. Chiodzi to padanie NT, czy w trakcie badania oni mowia ze jest cos niepokojacego, czy moze mowia tylko ze wszytskiego sie do wiem od poloznej bo do niej wyniki sa np . wysylane? sorki ale nie mam pojecia jak to dziala, acha i czy w jezyku angielskim mowia o NT czy moze maja jakas inna nazwe na to. ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limehose
dodalam post i sie nie wyswietlil ;-( hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limehouse - mam nadzieje ze ta twoja cysta szybko sie wchlonie. Pablinka powiem szczerze, ze ja sie nie spotkalam ani w polsce ani tutaj zeby lekarze zwiekszali dawke kwasu foliowego, ale to jest moja subiektywna ocena, moze akurat moje znajome nie mialy powodow, aby to robic. Jesli chodzi o latanie, to mi polozna powiedziala ze gdybym chciala leciec do Polski to zebym sobie kupila skarpetki do latania, nie wiem dokladnie o co chodzilo, juz nie pamietam, ale cos mowila o cisnieniu i krazeniu krwi, i ze one pomagaja, no i duzo plynow zeby pic. Ale nie ma zadnych przeciwskazan. Bibi - ja wlasnie tez mysle o porodzie w wodzie, ponoc jest duzo lepszy od zwyklego. go-for-it - spokojnie 2 dni to nic. Ja robilam test i mi przez ponad tydzien jak nie dluzej wychodzila tylko blada kreseczka, a teraz juz 18sty tydzien leci. Wiec gratulacje kochana, jestes w ciazy, jak super ciesze sie ze nas tak szybko przybywa. limehouse - jesli chodzi o usg, to nie mowia ci na usg czy dobrze czy zle, ale wyswietli ci sie na monitorze jak bedzie mierzyla NT, i chyba jest dokladnie takie same oznaczenie, i jak bedzie do 2.0 to nie masz sie co martwic. Ja chyba 2 dni pozniej dostalam list ze szpitala ze jest ok, i ze male ryzyko. A kilka dni pozniej dokladne szczegolowe badania, wszystko przyslali mi a nie poloznej. Jesli bedziesz miala jakiekolwiek pytania dotyczace wynikow, bedizesz miala podany nr tel w liscie pod ktory mozesz zadzwonic zeby sie o cokolwiek dopytac, albo mozesz zadzwonic do poloznej i jej tez sie zapytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam jeszcze dodac, ze w przysla srode mam juz umowione usg, i wtedy poznam plec o ile malenstwo bedzie sie chcialo pokazac, juz mam umowione w polsce na 3D ;) nie moge sie doczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limehouse A czemu Ty tych wyników nie masz przy sobie? Tzn tej całej karty. Nie wiem czy to zalezy od szpitala, ale ja wszystkie wyniki mam wczepiane do książeczki mojej tzn księęęęęgi :D i tam wszystko jest opisane co ma jakie rozmiary. NT tez tam jest taki skrót wiec jesli bylo by cos niepokojącego to powinien Ci na USG powiedziec, chyba ze maja swoje zasady czyli nic nie mówią a dopiero Twoja położna wyczyta z tego wszystko i się bedzie z Toba kontaktować. Ze mna nikt nie musiał, bo ja wszystkie wyniki mam zawsze przy sobie :) a jak jest cos nie tak to polozna widząc je, opisuje, ale rzadko mam z nią spotkania, baaaardzo rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana wynikow nie mam bo to 6 tydzien ;-), tak sie po prostu zapytalam na przyszlosc na co musze zwrocic uwage hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytaj :) ja, że mam już tą końcówke postaram się m.in. kobitkami odpowiadać na pytania zgodnie z własnymi doświadczeniami :) nie wiem wlasnie czy nie zalezy to od szpitala :( no ale jak co dawaj smiało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam dzis w sklepie i ogladalam dzis ubrania dla niemowlaka, ale powiem Wam dziewczyny ze nie mam pojecia co to spiszki , pajacyki, te hasla cigle pojawiaja sie na kafeteri , ale nawet nir wiem jak to rozroznic. Moje dziecko bedzie biedne bo pewnie ubrane nie tak jak trzeba, skad wiadomo co najpierw ubrac? body , spieszki pajacyki, masakra to jak jakis jezyk chinski dla mnie? a bylyscie moze w szkole rodzenia ucza ubierac niemowalakow ;-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu w UK pajacyki są ale ze śpiochami się nie spotkałam :) ja spiochy biore za te, ktore są bez rękawków, a pajacyki te z rekawkami zapinane od nogawki ku bródce :) Ja jak bylam w szkole rodzenia organizowaną w szpitalu, to uczyli tam, ale ja styczność z dziećmi mam od 7 roku życia, więc z ubieraniem nie ma problemów :) jest to jeden z najmilszych momentów jak dla mnie :) ubiera sie łatwo, szybko i nie trzeba myslec dlugo nad tym co najpierw :) body to tak jak Ty bys body ubierała na siebie, czyli na ciało a nie na sweterek :P Body to bielizna dzieciaczka, potem ewentualnie spioszek, zalezy czy ubierasz dziecko do snu, czy na spacerek, a moze poprostu ubierasz planując dzien w domku :) zalezy wszystko od temperatury. Ja u siebie w pokoju zawsze miałam nie wiecej jak 20 stopni, jak dziecko spało, miałam nie wiecej jak 18 stopni, bo w takiej temp spalo sie jej najlepiej :) Miala na sobie pajacyk i taki na nozki same kombinezonik :P Od samych narodzin przesypiała mi cale noce, całe dnie z przerwami snu na jedzenie :) dziecko anioł :) drugie pewnie da mi popalić :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śpioch a pajacyk w polsce to ja nigdy nie mowilam na to pajacyk, bo dla mnie spioch bez rekawow czy z nie bylo zbytniej roznicy, śpioszki byly i juz :) tutaj jest to tzw pajacyk hihi ale ja na to mowie spioszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
n dobra;-), no zalozm , ze mamyniemowlaka , ktory tylko spi, to co ubieramy , to body, czyli takie ubranko bez rekawkow, a na to co? ten niby spioszek z rekawkami ( taki niby kombinezonik;-) ), LOL. Chyba musze zobaczyc na you tube jak ubierac dziecko hahahah ciekawe czy ludzie robia takie filmy instruktazowe ;-), az musze z ciekawosci zobaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) uwierzyłam dziś dzwonie do gp :) to się umowie ale pewnie za dużo się u niego nie dowiem :P a co do foliku zobaczę co powie lekarz w PL, na razie łykam o.4 plus sanatogen :) go for it gratuluje :) nie ma co się zastanawiać to ciąża powtórz test za kilka dni i zobaczysz już ciemniejszą kreskę ja powtórzyłam wczoraj i już ją normalnie widać :D:D:D:D bo te pierwsze to tylko pod światło były widoczne niedługo będziemy miały pierwszą mamusie :) dziewczyny trochę się martwię pracą, nie orientuję się tutaj w niczym zupełnie . o ciąży mogę powiedzieć dopiero po 12 tyg tak? i jeśli pracuje przez agencje też będę chroniona czy nie? a jak później przestane pracować należy misie jakiś zasiłek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-BiBi- Sorki hihi nie wyczytałam, ze cokolwiek było tam do mnie kierowane hihi wybacz :P Ja bede rodzić naturalnie, tak, jak rodziłam moja pierwszą córe... bardzo szybko ją wypachałam, gładziutko i jak to lekarz powiedział " pierwszy kontakt z mamusią" tzn kiedy była już ramionkami na zewnatrz, lekarz zapytał czy chce ją chwycić i zabarc odrazu do siebie na brzuch, wiec ja ją dawaj, wyciagnełam z siebie jej nóżki i hop na mnie :) nic nie plakała, zszywali mnie, ja nic nie czulam... nie wyobrazam sobie łagodniejszego porodu :) Ja Kochana nie wiem czy bym mogla w czymkolwiek wybierac, poniewaz moje lozysko zaczelo byc oporne od 32 tygodnia i nie odbiegalo delikatnie od normy jesli chodzi o przeplyw krwi. Dzidzia powinna byc mniejsza z tego powodu, a ma wage i rozmiary książkowe, ale w razie czego nie wiadomo jak to teraz bedzie, bo 38 tydzien to zaczyna sie lozysko starzec i niestety mniej juz dostarcza dziecku tego co mu potrzeba, wiec nie wiem czy wywolywanego miec nie bede, ale to 31 teraz mam USG a 1 kwietnia wizyte z lekarzem. Moze byc tak ze juz 1 mnie zostawia na wywołaniu. Ja ciążę przenosilam pierwsza o 10 dni wiec o basenie mogłam pomarzyć poniewaz przenoszona ciąża stwierdzili, ze to juz niby taka patologia ciąży i nie wolno mi bylo rozważać basenu niestety. Póki co na dzień dzisiejszy nie ma mowy o basenie ale to juz z wlasnej woli, wole naturalnie i klasycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays77 U kolezanki NT bylo wysokie i nie wiem jakie ona jeszcze badania miała, ale wie jedno, dziecko nie ruszało się. Mialo ten rozczep kregoslupa chyba i w 23 tygodniu usunela, bo stwierdziła, ze nie wytrzyma psychicznie z dzieckiem, ktore do konca zycia bylo by skazane na wozek. Bala by sie co potem, jak jej zabraknie, takie dziecko od narodzin do smierci potrzebuje stalej intensywnej opieki, a dziecko by sie tylko meczylo byc moze. Ja bym postapila zapewne tak samo. Majac malenstwo w ramionach juz bym sie zastanawiala co dalej za 10 czy 20 lat bedzie, co bedzie jak mnie zabraknie :( az serce ściska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadzieja E14
Cześć Dziewuszki! Nie było mnie parę dni a tu Pablinka i Go-for-it są zafasolkowane. Dziewczyny, tak się cieszę - gratulacje!!! Nie no, sama zostałam w tej tabelce :( Rzućcie na mnie jakąś aurę! :) Czekam na okres 29go (poniedziałek). Piersi mnie bolą jakoś mocniej niż zawsze i tak już od połowy cyklu. Na nic się nie nastawiam. Co będzie to będzie! Jak nic to będziemy próbować dalej! Parę dni temu miałam taki realny sen, że urodziłam córeczkę, a dziś mojemu mężowi się śniło to samo. Może to jakiś znak z niebios? Oby! Pozdrawiam wszystkie mamuśki obecne jak i przyszłe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja, ja na razie tez z Toba w tabelce. okresu u mnie dalej brak, ale dzis test rano negatywny. nie mam pojecia o co chodzi...tamta linia to musiala byc jakas evaporation line.... ale ten cholerny okres nigdy mi sie nie spoznial. piersi zaczely mnie bolec wczoraj. na okres? na ciaze? kto wie...jutro planuje zrobic clearblue. w poniedzialek umowie sie do GP, to bedzie tydzien jak mi sie spoznia. trzymam za ciebie kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadzieja E14
No i u mnie kiszka blada: @, 2 dni wcześniej niż planowo. Troche mi smutno, ale trudno. Kolejny miesiąc starań (6ty!) przede mną! go-for-it ja też za Ciebie trzymam kciuki!!! Kup nowy test i informuj na bierząco! Ściskam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzis okres wreszcie sie zaczal, 7 dni pozniej niz planowo! :/ ale spodziewalam sie tego, wiec nawet nie mam dola. nie tym razem, to nastepnym:) pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny gratuluje!:) pablinka;) nadzieja i go-for-it trzymam kciuki, oby w nastepnym sie udalo! u mnie bez zmian.. ciagle problemy..nie wiem co to bedzie, ale staram sie uspokajac jak moge.. pablinka, w pracy mozesz powiedziec kiedy chcesz.. ja powiedzialam juz w 6 tyg. pytalam GP czy musze miec jakies potwierdzenie, zaswiadczenie powidzial, ze nie. dziwne, ale coz.. ja musialam powiedziec bo w pracy czesto dzwigam, a teraz przeciez nie moge. powiedzialam tylko szefowej i nakazalam tajemnice! w zwiaku z tym pani od h&S nie moze moze mi zrobic risk assessement, bo nic o mojej ciazy nie wie.. jesli ty nie masz nic przeciwko temu,a by ludzie w pracy sie dowiedzieli to mozesz powiedziec juz i pracodawca powinien juz ocenic stopien ryzyka i pomyslec jak je wyeliminowac. polozna mi powiedziala, ze w kazdym trymestrze risk ass. jest inny i pracodawca musi go dostosowac do obecnej sytuacji. . moja dyrektorka juz pozmieniala obowiazki, zrobila ze mna cichy risk ass., a ze mialm wczesniej problemy z plecami nie wywolalao to wielkiego zdziwienia. powiedziala tez, ze kiedy bede gotowa powiedziec oficjalnie, wtedy zrobia mi ofiocjalny r.a. Ale teraz to ja juz sama nie wiem jak ta ciaza sie potoczy i w ogole.. ciesze, sie ze nic kolezankom z pracy jeszcze nie mowilam, bo byloby trudniej.. dziewczeta, pozdrawiam was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki :) Pablinka o ciąży nalezy poinformowac swojego pracodawce jak najszybciej, ja to zrobilam będąc w 3 czy 4 tygodniu. Im szybciej go poinformujesz tym lepiej dla Ciebie i dzidziusia. Zalezy jaki rodzaj pracy wykonujesz, bo jak ciezko fozyczna jest to moze tylko zaszkodzic a nie pozwól sobie na to,,, komputer tak samo wplywa zle na ciąże, bezprzewodowy net tym bardziej, wiec czym szybciej powiesz o ciazy swojemu pracodawcy tym lepiej dla Ciebie i dzidzi jak juz wczesniej pisałam :) POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was po malej nieobecnosci. Pablinka jeszcze raz gratulki. go for it- nie ten to nasteony miesiac ;-0 test jakis wybrakowany sie trafil ;-/. Dziewczynu nie odzywalam sie bo nie wiem ale dol mnie ogarnal, to znaczy nie wiem co sie ze mna dzieje. Dziewczyny nic nie czuje (nie chodzi o fizyczny aspekt ciazy), ale o emocjonalny. nie mam zadnych cieplych uczuc co do ciazy, czasami lapie sie za mysli, ze moze za szybko, ze moglam poczekac, a po co to mi bylo. Normalnie strach. Jestem wyprana z jakichkolwiek wyzszych uczuc. i tyle. nie chce mi sie nic. jutro ma usg , a nawet mnir to nie cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! po kolei: malunia, jesli chodzi o Queen Charlotte's hospital, to owszem, tam chcialabym rodzic po raz drugi. to specjalistyczny szpital, wiec na pewno nie zabraknie anestezjologa do podania znieczulenia! :D trzymam kciuki za brak korkow na autostradzie:). Limehouse, nie wiem jak to jest z tym USG i informowaniem od razu o zwiekszonym NT, nie mialam na szczescie tego przypadku, ale mysle, ze powiedzieliby ci w trakcie badania, musza przeciez uzasadnic czemu wysylaja cie na dodatkowe testy. ja mialam robione badania krwi pod tym katem i scan, tzn test podwojny, ale ja zapytalam czy wszystko okej w trakcie USG, ale w sumie to nie wiem czy powiedzieliby mi gdyby bylo cos zle, moze zbyliby mnie, sama nie wiem.. nie mysl jednak w tych kategoriach! na NT mowia tu pelna nazwa, tzn nuchal translucency. ja cie rozumiem ze masz teraz takie pesymistyczne mysli. tez tak mialam, mimo ze dziecko chciane i planowane, a juz szczegolnie braly mnie watpliwosci kiedy tak podle sie czulam z mdlosciami:). przejdzie ci. to co teraz przezywasz to nic, zobaczysz jak dopadnie cie po porodzie hustawka nastrojow :D. co do ubran, to jak moj maly sie urodzil to byly upaly (koniec czerwca), wiec ja do szpitala nie wzielam vests, tylko sleepsuits, stwierdzilam, ze nie bede go przegrzewac, za co dostalam zj.ebke:D. bo jak to tak bez vests. spiochy w UK nie sa popularne, ale sa, nazywaja sie po prostu sleeveless sleepsuits. Pablinka, powiedz w pracy kiedy uwazasz. ja powiedzialam po 12 tygodniu, kiedy znaczaco spadlo ryzyko poronienia. ale jesli masz w pracy warunki zagrazajace ciazy, to zdecydowanie powiedz od razu. ja teraz staranki odkladam na miesiac, mam na poczatku maja wesele i tak planowalismy, ze jesli nie zajde w ciaze do marca, to na miesiac odkladamy, nie chce siedziez pol wesela w kibelku wymiotujac:). poza tym to termin tak na same swieta nie bardzo mnie urzadza.. swoja droga, to bardzo ciekawi mnie co z tym moim okresem, ze tak bardzo sie przesunal...niby witamina B6 nie wplywa na termin okresu, no coz, biore dalej i zobaczymy co z moja faza lutealna... pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×