Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

STARAMY SIĘ O DZIECKO W UK

Polecane posty

A my zaczynamy rok złymi wieściami, a ja opadam z sił i naprawdę nie potrafię cieszyć się macierzyństwem :( Chce mi się spać ( Tymek dziś miał kolke od 19 do 5 rano ) mały ma kolki a ja nie potrafię mu pomóc on płacze a ja razem z nim No i sprzedali Pawła zakład dziś mieli zacząć pracę po świętach i dupa pojechał a okazało się że zwolnili prawie wszystkich zostawili 5 osób :( ciekawe jak wyżyjemy z macierzyńskiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Pablinka, no to rzeczywiscie nieciekawie, ale mam nadzieje ze szybko znajdzie druga prace. Moze jakies benefity, w koncu przeciez tylko ty bedziesz na maciezynskim. Trzymam kciuki, ze jsie jakos ulozy, ale wiem jak ze to przykra sytuacja. Buziaczki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pablinka - kurcze rzeczywiscie nieciekawie, no ale moze cos jednak znajdzie niedlugo, jak ja to mowie, nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, moze tak mialo byc aby mogl znalezc lepsza prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane u nas troszkę lepiej mały nadal ma kolki ale krótsze i chyba mniej bolesne bo mniej płacze i więcej śpi ( odpukać ) ja w końcu troszkę odpoczęłam , jeszcze jakaś kosmetyczka i będzie si z moim nastrojem :PP Paweł wraca do swojej poprzedniej pracy ;/ dobrze że go przyjmą spowrotem ale będziemy z Tymoteuszkiem sami po 14 h na dobę heh :( ale najważniejsze że ma pracę :) No i w końcu jutro dostaniemy te niemieckie kropelki :) mam nadzieję że pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super wiesci Pablinka!!!dobrze, ze wszytsko sie uklada powolutku. Nie przejmuj sie moj maz tez jak ma w pracy zmiany nie ma go po 16 godzin .....takie zmiany ma 2 razy tyg...wiec ja tez bede sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becias
Super wiesci paula, dobrze ze juz wszystko wporzadku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymajcie kciuki by krople pomogły :) bo mi mój Paweł padnie jak będzie chodził spać o 2 lub 2.30 a o 5 pobudka heh a kto teraz następny w kolejce do rodzenia Ola?? zastanawiam się czy nie zapisać się do childrens centre na baby masage, bo podobno to fajnie rozwija maluszka i w kolkach też bardzo pomaga co o tym myślicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, ja mam taki zamiar isc z dzieckiem pouczyc sie masazu ;-). Wczoraj kupilam 3 body hahah, ale nie planuje kupic duzo, pozniej zobaczy sie co i jak. Czy ktoras z Was brala epidural?jakie odczucia, czy po zastrzyku nadal boli? ostatnio ogladalam Born every minute, fajny dokument, moj maz przynajmniej wie jak to bedzie wygladalo ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limehouse, ja mialam epidural, bo potem mialam cesarke i jeszcze potem podali mi mocniejszy spinal, ale powiem ci tyle dopoki nie dali mi epiduralu masakra, jak mi to podali to lezalam na lozku i sie usmiechalam, to jest po prostu zbawienie :) polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez szczerze polecam epidural zanim mi podali to miałam morfinę przy której aż przestawałam oddychać z bólu bo tylko mnie ogłupiała a ból czułam nadal a gaz to w ogóle mi nie pomagał a jak już dostałam epidural to po chwili już jakby nigdy nic siedziałam sobie :) rozmawiałam z Pawłem a skurczyki i rozwarcie sobie szły :) polecam z całego serca dziewczyny która miała colief po ilu zaczął działać?? Ja dziś dostałam ale moja health visitor mi załatwiła na receptę więc miałam za darmo :) a po infacolu i tych niemieckich krzyczał jeszcze bardziej dziś już 2 razy dostał colief zobaczymy jak to będzie heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becias
Lime house ja na poczatku myslalam ze dam rade bez bo mi duzo kolezanek mowilo ze pozniej w przyszlosci bole kregoslupa wystepuja, ale jak zaczelam miec bole z krzyza to szybko zmienilam zdanie, upewnij sie ze ich poinformujesz ze chcesz I przypominaj im o tym zeby nie bylo za pozno. A wogole to w ktorym szpitalu bedziesz Rodzila? Paula moj maly jest na colief caly czas I u mnie zaczal dzialac odrazu, ale kolki dalej byly tylko ze mniej I latwiej iszybciej je przechodzil. A I upewniaj sie ze dobrze I czesto go odpowietrzasz podczas karmienia to naprawde bardzo pomaga. Sprobuj rowniez podkulac mu nozki albo ruszac nimi tak jakby na rowerku jechal to wtedy bedzie mu latwiej sie wypierdziec, przynajmniej z moim malym tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodze w london royal hospital, na whitechapel. Ale oni w lutym otwierają nowy odział położniczy, podobno mają mieć 130 pokoi z wanna. Dziewczyny a jak to jest bo nie wiem, rodzisz w prywatnej sali, a po porodzie , gdzie przewożą? na sale wieloosobową jak w Polsce (o ile musisz zostać na noc ) czy dalej masz jedynkę z łazienką w pokoju? chyba muszę iść ten nowy oddział zwiedzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becias
Mnie przeniesli na sale wieloosobowa tyle ze kazdy lezal oddzielnie za swoim parawanem, ale dzieci jak zaczynaly plakac to jedno po drugim Wiec spokoju nie bylo. U mnie w szpitalu mozna bylo sobie wykupic prywatna sale 60 za 12 godzin I 120 za 24 godziny, ale polozna mi powiedziala ze nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limehouse- tak jak piszesz, rodzisz w sali prywatnej z lazienka (choc w niektorych szpitalach nie kazda sala ma en suite) a potem na sale wieloosobowa. W mojej sali byly jeszcze 2 mamy. Jest tez mozliwosc porodu w birth centre lub przeniesienia sie tam ze szpitala po porodzie. Panuje tam bardziej "domowa" atmosfera i sale poporodowe sa jednoosobowe. Co u Was dziewczynki? Ucichlo tu jakos... My w poniedzialek bylismy pierwszy raz z Mala na basenie. Super zajecia, Majce bardzo sie w wodzie podobalo, bedziemy chodzic co tydzien. Pozdrawiam Was serdecznie, napiszczie co slychac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio się dowiedziałam, że na nowo oddanych oddziale położniczym w LRH od początku do końca jest się samym na sali, bo teraz ich mają dużo. Chodzimy do szkoły rodzenia, jest fajnie mój mąż jest bardzo zadowolony. U mnie ok, dziś mam badania krwi na cukier. Powoli zaczynamy mały remont w domu, i zakupy dla dziecka też powolutku idą do przodu. co tam u Was dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dzis bylismy na wazeniu, Alex wazy 7.56kg. Ale dzis zauwazylam jakies krosteczki na jego buzi pod paszkami, i na piersiach tak do brzuszka, na brzuszku i nogach nie ma, pytalam na wazeniu co to moze byc, ale babka w sumie nie bardzo wiedziala, powiedziala ze moze to byc ze ma sucha skore i zeby cos dolac do kapieli, a jakby mial temperature to zeby isc do lekarza. Ale on nie ma temperatury wszystko jest ok, za wyjatkiem tych krostek. A poza tym juz w piatek dostajemy klucze do naszego domku, nie moge sie doczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje anitia- nie ma to jak na swoim:) co do krostek to rzeczywiscie moze byc sucha skora. Jakich kosmetykow uzywacie? Ja mam troche schize na punkcie kosmetykow dla niemowlat. Wszystkie Johnsony, Nivea, Bambino itp to sama chemia niestety. Kupuje dla malej organiczne (95% naturalnych skladnikow)...ale jak mowie- to taka moja mala obsesja:) Oby tylko nie zadne uczulenie bo tez nigdy nie wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niby stosuje bambino albo jonhsona ale chodzi o to ze nie zmienialam ich wogole, no czasami dolewalam tego oillatum do kapieli i nigdy tego nie mial, nic nie zmienialam ani jedzenia ani kosmetykow, sama nie wiem, moze dotknal sie czegos gdzies i tak zareagowal na jakas chemie. No niby dzis po kapieli w oillatum i nakremowaniu go na noc jest lepiej troszke ale jeszcze ma. Wczoraj bylam z nim u lekarza, lekarka powiedziala ze za dwa trzy dni powinno zniknac ,dala te kremy zeby smarowac i patrzec czy przypadkiem temperatura nie skoczy, jesli tak, to od razu do lekarza/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczynki... Co tam u Was? ja jakoś osłabiona jestem, dzwonili od GP, ze mam silną anemię i mam brać żelazo... Może bym tego uniknęła gdyby moja położna powiedziała żebym brała jakieś ciążowe witaminki, ale od początku mówiła, że wszystko ok, wystarczy witamina D, a tu klops. No , ale wina też leży po mojej stronie, muszę zmienić dietę na zdrowszą, nie odżywiam się za dobrze.... więc odebrałam leki, i poszłam na zakupy po zdrowe produkty Tyle u mnie, 4 lutego będę w 30 tyg lol ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)hej:) moj maly nie mial kolek ale prawda jest ze jak skonczyl 3 tydzin to PRZED KAZDYM KARMIENIEM dadalismy mu SAB SIMPLEX do konca 3 misiaca i byla cisza.ale dawalismy nawet male dawki przed piciem wody a niektore mamy mysla ze trzeba dawac jak dziecko ma atak- TO NIE PRAWDA - daje sie zawsze przed karmieniem!!!moja kolezanka tez je stosowala ale tylko po 17 wieczorem bo o 18 zaczynalo sie pianie i nie dzialalo zupelnie-mala zasypiala jak skonczyla wyc czyli dzien w dzien okolo 24:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becias
U mnie musze przyznac ze calkiem dobrze maly spi od ok 20.30 do 5.30 wstaje na butle I znowu idzie spac jeszcze na godzinke ,Wiec mama tez sie moze wyspac; mam nadzieje ze mu sie nie odmieni I mu tak zostanie no I ze czas jego spania sie jeszcze wydluzy. W dzien jest roznie raczej mniej snu wiecej marudzenia ale wole tak niz mialby w nocy plakac. Paula a jak tam u ciebie pomogly malemu kropelki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. A ze znieczuleniem to roznie ,Pablince pomogol a ja mialam dwa razy i praktycznie roznicy nie czulam,mnie pomogl gaz,tylko trzeba go umiec wdychac :) Wszystko zalezy od kobiety i jej organizmu co zadziala na nia :)Pozdrawiam wszystkie mamy z mokrego dzis Leeds :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane moje :) Tymek bardzo absorbującym chłopcem jest więc mało czasu mam a czas na neta to już luksus :) dziś się trafiło!!! Anitko gratuluje domku :) to kiedy parapetówka?? :P żartuje.... Niemieckie krople okazały się niewypałem mały płakał jak oszalały po każdym karmieniu z kroplami, po colifie lepiej ale nie do końca tzn Tymek nie krzyczy już tak ale nadal nie śpi podejrzewam że kolki mniej bolesne ale nadal nie dają mu spać i czasem zdarzy się jeszcze atak, health visitor zaproponowała mi dziś żebym spróbowała przejść na enfamil o-la na 3 dni i jeśli mały się uspokoi tzn że mamy problem z laktozą i pierś idzie w odstawkę a jeśli nie pomoże to mogę wrócić na pierś! Tylko mam dylemat w związku z tym, bo aktualnie mam zapalenie piersi ( nie polecam ból okropny a karmię płacząc) i nikt nie ściągnie mleka lepiej niż mały a laktatorem to się namacham i nie wiem czy próbować z tym mlekiem czy to rzeczywiście pomoże? Poza marudnymi momentami Tymuś jest przesłodki, już ma 6 tyg i waży 5320 gr :) usmiecha się już świadomie do każdego kto do niego gada i zauważyłam że zdecydowanie woli męskie głosy. Zaczyna gurzyć a jak się wścieka jak nie może wydobyć jakiegoś dźwięku :) i chyba dopiero teraz zaczynamy się ogarniać Olu niedługo będziemy odliczać dni do porodu :) podbijam pytanie o meila??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pablinka wpadaj smialo kiedy chcesz, barek u mnie zawsze pelny :) znajdziemy cos i dla karmiacej. A jesli chodzi o te kolki, probowalas moze grip water? Ja malemu czasami to podawalam, wypierdzial sie ale kolek nie mial. Ja teraz jestem na etapie rozwazania co z moim powrotem do pracy. Niby jeszcze mam troche czasu na myslenie o tym,bo niby dopiero w polowie maja, zawsze moge jeszcze wziac te 3 miesiace bezplatnego, no ale trzeba zaczac myslec, zwlaszcza ze u mnie maz nie ma stalych godzin pracy, w kazdym tygodniu ma inne dni wolne i inne godziny pracy. Bedzie probowal sobie to zmienic no i zobaczymy co z tego wyniknie. Ja jesli wroce to i tak tylko na part time na razie, nie chce na caly tydzien malego gdzies oddawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becias
Paula a probowalas mu robic rowerek nozkami albo podkulaj mu nozki mojemu naprawde pomagalo. U mnie naszczescie chyba juz sie skonczyly bo juz tak nie placze ale naprawde ci wspolczuje bo wiem sam a co to znaczy. Moj maly nauczyl sie juz spac cala noc od ok20 do 5-6 rano Wiec ja tez moge sie wkoncu wyspac.a tak pozatym to tez jest slodki najlepiej wali miny jak sie go przed lustrem postawi ubaw mamy jak trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita, u mnie to samo, mamy z mężem zawsze inne godziny pracy, to znaczy 2 zmiany, ale rote wiemy co tydzień i będzie bardzo ciężko nam to dopasować, ja jeszcze nie mam dziecka, ale juz mnie nerw ogrania na samą myśl. Do pracy chciałabym wrócić. u nas na recepcji jest 6 dziewczyn fajne są, ale nie chce tez nikomu utrudniać pracę swoim wymiarem czasu. Nie wiem, chyba będę po macierzyńskim szukać czekać w biurze od 9-17 bo inaczej nie damy rady....u mnie w bloku mam żłobek no ale nasze godziny pracy... Paula co do kolek, tyle co wyczytałam w internecie wiem ;-). Ja postanowiłam kupić sab simplex i podawać zapobiegawczo od 2 tyg urodzenia przed każdym posiłkiem. Tak planuje ;-) hyhyhy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becias
JA tez juz mysle o powrocie do pracy I wlasnie prowadze debaty z moja szefowa zeby zgodzila sie aby maly chodzil do pracy ze mna, a jak sie nie zgodzi to albo bede szukala czegos innego albo poprostu przez jakis czas bede siedziala z malym w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tam Dziewczyny słychać? Ja dziś do pracy, zostało mi 1,5 miesiąca do urlopu. Może pozwolą mi odejść 1 Marca zobaczymy... Ja ciągle coś kupuję i kupuję i zawsze czegoś zapominam....Mogę powiedzieć, że 80 procent mam już kupione dla Lenki, ale jeszcze tyle zostało. A tu czas mnie nagli, muszę powiedzieć, że jestem trochę zmęczona. W każdy wolny dzień jeżdżę na zakupy i ciągle coś wychodzi , że nie było tego co chciałam. Dzis przysiadłam na Amazonie i zakpiłam dużo przez internet. nie tylko zakupy dla dziecka, ale tez mieszkanie wykańczamy to i do domu.... Byłam ostatnio w TK max i były świetne torby na wózek, ale się zastanawiałam... tydzień później już nie było. to samo miałam z poduszką do karmienia. 4 lutego będzie 30 tydzień LOL Pozdrawiam WAS a ps. Zapisałam mnie i męża na activ birth workshop i na całodniowy kurs ojcostwa ;-0 (to tylko dla facetów). Było ktoś na ABW?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam taki długi post dziś i wcięło, szlag by to trafił!!!!!!!!!!!!!!!!! to teraz w po krótce: brzuchal rośnie, dziś się zważyłam i mam 7 kg na plusie, zobaczymy ile jeszcze dojdzie. Wczoraj przeszłam samą siebie, pół ciasta i całą czekoladę Milkę...Sama... Zostało mi 1,5 miesiąca pracy. Jestem już zmęczona bo każdy wolny dzień poświęcam na zakupy dla dziecka. Wiele czasu spędzam na internecie i wyszukuje okazje. Albo wypady na TK maxx i tak powoli kupuję co mi potrzebne. Z ubraniami nie przesadzam, bardziej mi chodzi o dodatki do pokoju, kosmetyki, maty, karuzele itp. Nawet pampersy kupiłam kilka paczek na początek bo Boot miał super okazje...Na początku szalałam, ale teraz staram się szukać fajnych ofert bo kasa topnieje hahhaha. Nawet wózka nie kupiłam , ale wiem jaki bagaboo bee plus. ten i tylko ten ;-)Bawiłam się w John Lewis wszystkimi wózkami, ale tylko ten był dla mnie taki lekki i sprawny... A co u Was, jak tam dzidzie te w brzuszku i na zewnątrz ;-) hihi buziaczki dla WAs kochane mamy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×