Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

STARAMY SIĘ O DZIECKO W UK

Polecane posty

:) mój dostał test z 2 kreskami na urodziny w sumie :P ale na jakiś drobiazg pod choinkę nie mam żadnego pomysłu heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za mile przywitanie. Pablinko...nie wiem jak poloznictwo, ale pielegniarstwo jest kierunkiem, na ktorym nie ma czesnego i jeszcze jest stypendium z NHS'u, ale rozwazaja wprowadzenie odplatnosci za te studia wiec nie wiem jak to bedzie w przyszlosci. Podanie trzeba zlozyc przez UCAS. U mnie byla seria mini testow i rozmowa kwalifikacyjna. Jak chcesz to moge Ci dokladniej to opisac, ale wiem, ze kazdy uniwersytet ma inne metody rekrutacji. Przed chwila mialam telefon ze szpitala. Ostatnie dwa razy beta przyrosla o 80%, a tym razem tylko o 60% :( z 288 na 451. Mam nadzieje, ze nie jest to zapowiedz problemow. Juz wiecej badan nie robia. Wyznaczyli ma skan na za tydzien, w srode. Oby wszystko bylo dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelek nie zawsze beta przyrasta o 100 procent, moze akurat tak wyszlo, a i taak wszystko jest w porzadku. Mili daj znac jak wszystko idzie, jutro wysle ci lueine bo dzis troche zalatana bylam/ to powinnas miec ja przed piatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra po 13 latach zaszła w ciaże, poroniła 4 dni temu w 8 tyg, było juz serduszko na usg, ale slabo przyrastała jej beta, najpierw 84 po 2 dniach 156, po nastepnych 2 305 a po nastpenych tylko 450 i po nastepnych 600, zły przyrost bety swiadczy że źle rozwija sie zarodek, przyrost bety do 8 tyg powinien galopowac by zwolnic do 11, a na etapie 7-8 tys to sa juz tysiace, u sisotry beta wzzrosła do 900 i niestety skończylo sie zle beta musi sie podwoić do 48 h a 70 % po nastpnych 24 h, dlatego lepiej jest bety nie badac w pierwszych tyg bo to tylko stres, siostra przylatuje do mnie w piatek, bo w depresji jest po stracie mili luteinę jesli masz podjezykowa, bierz na noc, pod jezyk jedna az do rozpuszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelku napisz mi prosze dokładniej jak możesz i czy potrzebuje jakieś dokumenty z PL albo czy tutaj w collegu muszę jakis kurs zrobić?? paulina2112@wp.pl jak chcesz możesz skrobnąć na meila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mili-Jaka kase ??? Mozesz mi przeslac na maila swoj adres -Szela82@interia.eu Tabletki wysle do piatku.Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 5tc. Dokladniej to dzis jest 5tydz+3 dni. Pablinko...ja jutro na spokojnie usiade sobie i dokladnie spisze wszystko i wysle Ci mailem liste dokumentow. Musze dokladnie sie zastanowic jakie dokumenty musialam dostarczyc aby czegos nie pominac. Kursow nie musisz robic. Wystarczy matura z Polski. Powiem Wam, ze nie chce juz o tej becie wiecej myslec i analizowac. Wydaje mi sie, ze gdyby uznali to za zly znak to pewnie kazaliby mi zrobic jeszcze jedno badanie w piatek. Teraz musze cierpliwie poczekac. Byle do przyszlej srody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mili ja mam luteine ktora sie bierze dopochwowo, 2 razy dziennie, raz rano raz wieczorem. Jesli wolisz doustnie to mam tylko duphaston.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitia mam kleik ryzowy bobowity a kukurydziany nestle:) sprowadzam z polski:) od dzsiaj dałam tez na sniadanko kaszke bananowa, kupiłam tez z hippo ziemniaczki z marchewka, banan z magno i gruszki wiliamsa i dam za tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anita, luteina tez jest doustsnie, ja bralam luteine pod jezyk ;-), a do pochwy sa troszke mniejsze niz normalnie, co ja sie luteiny w moim zyciu najadlam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LImehouse wiem ze jest luteina i dousntna, ale ja mam akurat ta dopochwowa. Wydaje mi sie ze mozna je mieszac bo one maja dokladnie takie samo dzialania, skoncz jedna, np doustna i zacznij dopochwowa. Nie ma znaczenia. Jak mowilam to jest dokladnie to samo dzialanie. Tyle ze dopochwowa omija zoladek watrobe, np niektore leki jak bromergon maja duze skutki uboczne jak bierzesz doustnie, a jak dopochwowo to juz nie jest tak zle. Dlatego sa dwie wersje luteiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays akurat wczoraj kupilam ten kleik bobovity, nestle nie widzialam u nas. U nas jest duzy wybor wszystkiego dla dzieci w polskich sklepach. Kaszek juz tez troche nakupilam, ale tak jeszcze odciagam z wprowadzaniem wszystkiego, bo w sumie moj maly ma 14 tygodni, ale powiedzialam mezowi ze chyba w przyszlym tygodniu zaczne od tego kleiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zaraz zmykam do szpitala, ale zmartwiłam się bo wczoraj na tym liście doczytałam że mam się zgłosić do przyszpitalnej przychodni a nie na oddział i że po spotkaniu mam się umówić na następne czyli możliwe że spr co i jak i mnie odeślą do domu ;/ chyba się wścieknę!!! Bo według OM ( czego tu nie biora pod uwagę ) jutro mam 14 dni po terminie ;/ a nerwy mnie telepią już opieprzyłam Pawła za nic, a odruch wymiotny mnie nie opuszcza ;/ a do tego mam zapchany nos, ciekawe jak zacznę rodzić jak będę oddychać ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula trzymamy kciuki! A mi nie pobrali krwi! Mam przyjsc w środę! W nocy miałam jakieś dziwne skurcze w jelitach i zgaga.. Chyba za dużo mandarynek i do tego gotowane jajka...nigdy wiecej takich mixow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry...:) Pablinko...i ja mocno zaciskam kciuki za szybkie rozwiazanie. Mili...ja mam podobne "doznania". W brzuchu mi sie wszystko przewraca, a do tego te dzwieki! :) I zgaga tez mi dokucza. Ja dzis bylam u lekarza po zwolnienie lekarskie i wyszlam oburzona. Az sie we mnie gotowalo. Opisalam mu dokladnie wszystko aby wyjasnic dlaczego potrzebuje zwolnienie. Nie dyskutowal, wypisal... Na koniec pytam sie czy moge brac paracetamol, bo jestem przeziebiona i glowa do tego jeszcze boli. Niby wiem, ze mozna, ale wolalam sie upewnic, a on na to, ze...ciaza pozamaciczna sie i tak nie utrzyma wiec paracetamol jej nie zaszkodzi!!! No zesz...k.... mac! To w szpitalu wierza, ze wszystko jest ok. Wczoraj pielegniarka, jak dzwonbila z wynikami, byla bardzo pozytywna i mowila, ze widziala duzo gorsze wyniki, ktora daly zdrowa ciaze, a ten...piiii..... mi z gory wydal wyrok na nasza kruszyne. Co za brak profesjonalizmu!!! I on nazywa sie lekarzem... az mialam ochote mu powiedziec pare slow, ale ostatecznie postanowilam sie ugryzc w jezyk, bo pewnie jeszcze bardziej bym sie zdenerwowala, a to nie pomoze ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becias
Karmelku masz racje grunt to sie nie denerwowac bo nie warto , ja pamietam ze jak poszlam do gp pierwszy poinformowac go ze jestem w ciazy to sie mnie zapytal czy to dobra wiadomosc czy chce cos z tym zrobic... Takze tez to przemilczalam. Paula a tobie zycze duzo wytrwalosci I super szybkiego I latwego rozwiazania. No I czekamy na dobre wiesci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mili - luteina wyslana. Karmelek nie denerwuj sie, oni po prostu wola cie przyszykowac na najgorsze niz dawac zludna nadzieje. Ja jak poszlam do przychodni z krwawieniem w ciazy, ale to byl jakos 8 my tydzien to tez mi od razu powiedzieli zebym przygotowala sie na najgorsze, bo lepiej sie potem milo rozczarowac niz narobic sobie nadziei i potem sie zalamac. No i w sumie tak naprawde ja juz wtedy wiedzialam sama ze nie da sie uratowac mojego anioleczka. Becia jesli chodzi o to pytanie czy to dobra wiadomosc dla ciebie, to lekarze tez o to pytaja, bo on nie wie czy ty chcesz to dziecko czy nie. Tutaj usuwaja na zyczenie do tego 12stego tygodnia, wiec w sumie skad on ma wiedziec czy ty sie staralas czy to wpadka ktorej nie chesz. W Polsce to by bylo nie do pomyslenia, ale tutaj to jest na porzadku dziennym, norma. Pablinka trzymamy kciuki i daj znac jak wrocisz sama czy z niunkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam ale z maluchem w brzuchu ;/ miałam tylko ktg i masaż szyjki ( dziś bolało okropnie ;/) i o pozostawieniu mnie w szpitalu nie było mowy! podobno 10 dni po spr tylko stan płodu, ewentualnie ten masaż i dopiero ustalają termin wywołania więc mam się stawić w niedzielę na 9 heh ;( czemu moje dziecię nie chce do mnie samo wyjść :(:( Karmelku ja jestem nerwus i na pewno bym takiego lekarza zwyzywała że ho ho !!! Może nie moga dawać złudnych nadzieji że będzie ok ale to działa w obie strony nie wolno mu tak do ciebie powiedzieć!!! a paracetamol spoko ja brałam i nie miało to żadnego wpływu jak do tej pory na moją ciążę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Pablinka Ty sie biedulko na stresujesz, ale ja tez taka jestem, znając siebie już bym krzyczała o cesarkę ;-). Trzymam kciuki, a może jakaś herbatka z liśćmi malin? Ja mam dziś spotkanie z położną o 12, to jest 21 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejciu Ola dopiero nam napisałaś radosną nowinę a to już połowa :) przeleciało że ho ho herbatkę takową piję już prawie miesiąc bo ona podobno działa po około 2 tygodniach , ale jak widać nie u wszystkich seks tak samo :P No trudno już się pogodziłam z myślą że mam dziecko z charakterkiem :P i że muszę czekać do niedzieli, mam jeszcze dwa dni dla siebie i Pawła :) nasze ostatnie dni we dwoje :) No chyba że mały w pełnie się wykluje bo jutro jest hehehe dziewczyny w wiecie może czy od 1 grudnia weszła ta cesarka na życzenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Pablinko-duzo osob mowi mi o tym CC na zyczenie,podpytam w pon na wizycie u midwife :) Zycze Ci ,zeby maly juz nie zwlekal i wyskoczyl szybko z brzuszka ...;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becias1234
Weszla ale I tak dalej w szpitalach nie chca robic, dalej przekonuja ze rodzenie naturalne jest lepsze I szybciej sie po nim dochodzi do siebie. W sumie moze to I prawda bo u mnie dzisiaj jest rowno 2 tygodnie I moge powiedziec ze w 90% wrocilam do formy no moze poza waga z przed ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny...:) Pablinko...Probowalam Ci wyslac mail, ale za kazdym razem wraca :( Trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe rozwiazanie:) Uciekam na zakupy. Milego weekendu! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam cesarke i tez jakos 2 tyg po wrocilam do siebie i teraz jakbym nmiala wybor to od razu bym chciala cesarke. Blizny juz tez w sumie nie widac. A jestem 3,5 miesiaca po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie okazalo mam lozysko nisko polozone i mam kolejny scan w 34 tyg, kobieta ktora robila usg mowila ze nie potrzebuje kolejnego usg, ale polozna twierdzi, ze tak. Lozysko jest polozone nisko, ale tylko torszke... zapomnilam wziac certyfikat zer jestem w ciazy, a polozna mi nie przypomniala.....teraz musze isc jeszcz raz....wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×