STARAMY SIĘ O DZIECKO W UK

Widze ze dziewczyny rosna I sa zadowolone to najwazniejsze, a jak tam wyprawki juz porobione...nadziejko na jaki wozek sie wkoncu zdecydowalas?

Czesc Dziewczyny :) chciala bym prosic jesli ktoras z dziewczyn znalazla by chwile czasu aby odswiezyla informacje na temat gdzie moge zaczac w uk swoje starania o dziecko ? gp ? jestem tu juz 3 lata od 2 lat staramy sie o dziecko i nic, bylam jedynie raz u gp i tyle , ostatnia zwykla wizyte u gin mialam rok temu w pl . wtedy tez powiedzialam lekarzowi o tym ze z mezem mamy zamiar planowac ciaze , przy czym powiedzial ze musiala bym na dluzej przyjechac do pl zeby zrobic sobie badanie obserwacji cyklu..ale nic z tym nie zrobilam .. ech i minal kolejny rok i dzidzia jak nie bylo tak nie ma , zakupilam sobie i mezowi ostatnio witaminy jemu - androvit sobie -femibion (zakupione w aptece jak bylam na urlopie w pl-farmaceutka polecila) ale poza witaminami , chciala bym wkoncu zrobic juz cos konkretnie w tym kierunku... prosze Was dziewczyny o rade , co gdzie i jak ... z gory dziekuje

U mnie w wiekszosci wyprawka zostala po starszym synku, wiec ominelo mnie kupowanie wozka, lozeczka Itd dokupilam tylko kilka ubranek I na razie rzeczy typu, butelki, pieluchy, krem, mydlo itd, z reszta wstrzymuje sie jesli bede potrzebowac zlota rybka zacznij od gp, idz I powiedz ze staracie sie 2 lata, I nic, I mecz go o badania lub skierowanie do kliniki I tam ci zrobia badania, tam nawet lepiej jakby cie skierowali, wszystko szybciej by poszlo. Gp moze zaoferowac c***odstawowe badania, w 5 czy 21 cyklu na progesteron czy cos w tym rodzaju, wiec jakb co I to bedzie ok, ale jakby co mecz go o to skierowanie, rozplacz mu sie jak trzeba :)

Do zlotejrybki: Tak jak Anita pisala, idz do swojego GP i powiedz, ze 2 lata staracie sie z mezem i nic i sie martwisz i chcesz zeby was skierowal na badania. Zbadac powinniscie sie oboje, tobie powinni zrobic podstawowe badania krwi (na hormony) i chyba USG. Maz powinien zrobic krew i oddac probke spermy do badania. GP pewnie skieruje was do kliniki. Czas oczekiwania na wizyte to okolo 3-4 miesiecy, wiec im szybciej zaczniecie cos robic tym lepiej. Nie zdziw sie kochana, jesli na pierwszej wizycie w klinice zaproponuja wam in-vitro. Tu tak jest. Ale jesli dowiecie sie jaki macie problem, to bedzie wam latwiej szukac porady. Jesli, w ogole problem jest. Odzywaj sie jak bedziesz wiedziala wiecej i jesli potrzebujesz wsparcia. Tez przez to przechodzilam (3 lata) i wiem jak jest. Powodzenia!

Czesc Becias, Anitko, Wozek juz mamy: Icandy peach (uzywany, ale co tam). Dzis kupilismy maxi cosi do kompletu. Pokoik juz stoi z meblami, mamy nawet naklejki na scianach i taki drewniany bujany fotel (zawsze chcialam taki miec!). Taki ten pokoj jest ladny, ze az milo. Chodzimy tam codziennie zeby sie napatrzec. Kompletuje powoli wszystko, mam liste i odhaczam. W przyszlym tygodniu jedziemy na takie ostateczne zakupy i chyba jestesmy gotowi :) nie wiem tylko w ile pieluch sie zaopatrzec. Tak dla noworodka...nie mam pojecia na ile paczka 75 sztuk starczy..na tydzien, na dwa? Poradzcie :) Pozdrowionka!

Z tym oczekiwaniem na klinike to roznie, ja mialam chyba wizyte tam po 4 tygodniach I najpierw zrobili wywiad I badania, dali mi leki na owulke I w pierwszym cyklu zaszlam, wiec glowa do gory. Nadziejko, no moj pokoik tez umeblowany, na razie mlodszy synek w lozeczku bedzie spal u nas w pokoiku zeby nie budzic starszego synka, a mysle ze po 3-4 miesiacach wyeksmituje go do pokoju ze starszym :) Jesli chodzii o pieluchy to mysle ze taka paczka starczy ci kolo tygodnia. ja pamietam ze potrafilam zuzyc 3-4 pieluchy przy jednym przewijaniu, bo ledwie zdjelam mu jedna , zakladalam mu druga a on juz nasikal na druga albo I nie tylko nasikal, czasami to juz tak mi sie smiac chcialo, bo ledwie podlozylam nastepna a tu znowu kopka :) U mnie juz niecaly miesiac, od tego tygodnia nie pracuje, masakra, ale sie nudze, juz prawie wszystko porobione, jak pisalam wczesniej duzo zakupow nie robilismy bo mam strasznie duzo rzeczy po starszym synku. Tylko mam straszna wysypke na rekach I nogach I nie wiem od czego, polozna mowi ze to nie ma raczej nic wspolnego z ciaza, ale swedzi jak cholerka, najpierw myslalam ze to ospa, ale juz przechodzilam, no I ta wysypka nie zachowuje sie jak ospowa.Niby powolutku, powolutku jest lepiej ale juz ponad tydzien sie z nia mecze, a pierwsze 3-4 dni to tragedia byla

dziewczynki co tam????????bardzo sie ciesze ze u Was wszytsko ok i maluszki juz blizej i blizej. ja 9 kwietnia bede obchodzila 2 urodziny...na razie mamy bunt dwulatka hehehe. czasami jest taaaka marudna.. chyba dojrzewa do mnie mysl o drugim dziecku ale nie wiem, mam 2 bed flat i nie chcialabym gniezdzic 2 w jednym pokoju a na wieksze mnie nie stac heheh sama nie wiem buziaczki dla Was!!!!!

Czesc Limehouse, Ja tam nie bede drugiego dziecka odkladac. Jak maly skonczy roczek, to bierzemy sie za drugie, biorac pod uwage ile czasu nam zajelo zeby "zajsc" przy pierwszym. Powiem Ci, ze ja tez dzielilam pokoj z mlodszym bratem I jakos wytrzymalismy, a teraz po latach moj brat I ja jestesmy ze soba bardzo zrzyci (choc dzieli nas 5 lat roznicy no I on jest w Polsce). Nie chce zeby moj Filip byl jedynakiem. Takze zachecam Cie kochana...do dziela z dzieckiem numer 2! :) My konczymy 33 tydzien.... jeszcze 7 (teoretycznie)

limehouse my mamy teraz 2 bedroom flat, I wiesz co na razie musi wystarczyc, w przyszlosci mysle ze sprzedamy ten I kupimy cos wiekszego, ale poki co na kilka lat starczy, a mysle ze to akurat bedzie fajna roznica wieku, Alex bedzie mial 2,5 jak urodzi sie drugi, dodatkowo tak wyszlo ze bedzie drugi chlopak wiec mysle ze dadza sobie rade w jednym pokoju, przynajmniej na razie. Wiesz jesli chcesz miec drugie, to do dziela :) Nam zostalo max 2 tyg, jak nic sie wczesniej nie wydarzy to za 2 tyg mam cesarke, ale mysle ze moze byc cos wczesniej, dzis tak strasznie mnie krocze boli, I skurcze ma coraz czestsze, juz nie moge sie doczekac, coraz ciezej ze wszystkim. A przeciez przy drugim tez trzeba troche porobic :) Nadziejka, juz niedlugo, a tak wogole to masz juz wybrane imie? Moze przegapilam gdzies, nie chce mi sie szukac :) leniwa sie zrobilam.

Czesc Anitko! Jeju 2 tygodnie, sama koncowka! Masz racje, dzielenie pokoju to nie tragedia :) Imie mamy wybrane: Philip (oficjalnie) Ale I tak bede pisala "Filipek". Kocham go nad zycie! Teraz ma czkawke biedak, skacze mi w brzuchu az mi go szkoda. Kurcze, nie moge sie doczekac porodu, ale wszystko w swoim czasie :)

no to dziewczynki juz koncoweczka!!!Wow co do pokoi to ja do 9 lat dzielilam z moim bratem. Potem mialam swoj. Z bratem nie mam jakis rewelacyjnych kontaktow. Najwyzej przeniose sie do duzego pokoju heheh jak w Polsce ;-) Moja Lenka spi jak krolik, do tej pory budzi sie nawet jak jej przyslowiowa mucha lata w pokoju, nie wiem jak dalabym rade dwojka w jednym pokoju. Zobaczczymy jak to bedzie. Nadziejo a gdzie Ty teraz mieszkasz?jaki rejon Trzymam kciuki za Was

jeszczen tylko tydzien,

Anitko, trzymam kciuki! :)

Anitko, trzymam kciuki! :)

Moj syneczek przyszedl na swiat we wtorek, wazy, 3340g jest cudny. po 24 godzinach wyszlismy do domciu I juz odpoczywamy w domu. Nadziejko teraz czekamy na ciebie,

Anitia, ogromne gratulacje!!! Niech malutki chowa sie zdrowo :*

Cudowna wiadomosc Anitko! Gratulacje :) Tak sie ciesze. Jak znajdziesz chwile to napisz jak poszedl porod. Pozdrawiam Was cieplutko :)

Wtam Was dziewczynki :) na początek chciałam pogratulować wszystkim Wam które właśnie zostały mamusiami :) i tym które zobaczyły już wymarzone dwie kreseczki :) a dziewuszki które się starają mają nie tracić nadziei :) ja jestem tą szczęściarą która doczekała się kolejny raz dwóch kreseczek :) niestety dwie poprzednie takie wiadomości skończyły się utratą moich Aniołków... ale to inny temat którego nie będę teraz poruszała. w tym momencie jestem w można powiedzieć 16 tygodniu (jutro w sumie zacznie się 16 tydzień). Mieszkamy z mężem na wyspach od niedawna. Jak zobaczyłam teraz dwie kreseczki to łzy szczęścia i strach... paniczny strach... bardzo pragnęłam dzidzi dlatego postanowiłam że się nie poddam... pojechaliśmy z mężem do PL, tam USG, widać bijące serduszko i pęcherzyk. 7 tydzień :) łzy szczęścia bo dwóch pierwszych dzidzi nie widziałam nawet :( potem jeszcze jedno USG w 10 tyg, dzidzia już jak mały człowieczek, machała rączkami i nóżkami, byłam przeszczęśliwa. Wróciliśmy do UK, zapisałam się do GP jednak na wizytę czekałam 3 tyg, ponieważ bariera językowa robi swoje, nie dogadam się po prostu po angielsku. Dlatego czekałam na wizytę do lekarza Polaka, a niestety kolejki ogromne... Lekarz wysłał informację do szpitala który wybraliśmy i teraz czekam na info już półtora tygodnia i nic. Jestem teraz cała w nerwach i strachu, bo to już 16 tydzień a ja nie miałam USG tego co się robi w 12-14 tyg, przezierność karkowa, wykluczenie chorób genetycznych itp. , nie miałam badań na krew, mocz ani nic jeszcze tutaj, tylko tyle co w PL sama prywatnie zrobiłam. Moje pytanie do Was dziewczynki: jak długo czekaliście na informacje ze szpitala o terminie usg? Bo GP powiedział że szybko powinnam dostać info a tu cisza. Jak to w ogóle wszystko wygląda, bo nie mam jeszcze ani karty ciąży, ani badań, jedyne co mam to kolejną wizytę do GP pod koniec tego miesiąca... Stoję w miejscu i się tylko zamartwiam czy wszystko będzie z moją kruszynką w porządku, czy jest zdrowa, czy rośnie... pierwsze moje ciąże zakończyły się w 12 i 7 tygodniu... teraz dotrwaliśmy do 16tego, dlatego jestem pełna nadziei że już będzie w porządku tylko po prostu jestem tu praktycznie sama, nie mam się kogo doradzić, zapytać co i jak... i jeszcze ten język... podpowiecie mi jak to u Was wyglądało?

powinnaś się upomnieć bo oni czasem potrafią przeoczyć niektóre ważne sprawy, ja 2 razy dopominałąm się o wizyte z córką u pediatry i poprostu za 3 razem dostałam rermin z wizytą, to nie jest normalne że nie miałąś tego usg bo oni traktują to dość poważnie i właściwie po wizycie z midwife powinnaś w krótkim czasie dostać list z terminaem ja czekałąm ok 1tyg na wizyte z scanem, tak więc powinnaś się upomnieć zadzwoń do midwife lub idz do GP i zgłoś to ci powiedzą dlaczego

odsprzedam luteine po ciąży UK zofia_n@yahoo.com

jutro z samego rana idę do przychodni... myślałam że tydzień, ok, ale skoro tak to zaczynam interweniować... wiem że nie dobrze z tym usg, w PL było za wcześnie żeby zrobić, a musieliśmy już wracać, a tutaj tak długo czekałam na wizytę że wszystko poszło nie w terminach... :(

ale zaznaczałam jak się zapisywałam na wizytę że to koniec 11tego tygodnia... ale klientka w rejestracji powiedziała że najwyżej będę miała USG w 14-15tyg i nie da rady wcześniej zapisać... a tu jeuż 16ty i nic, ani informacji ze szpitala, ani jakiegoś tel od położnej czy cokolwiek... o położnej mi wgle nikt nie wspomniał. Lekarz GP kazał się umówić na kolejną wizytę do niego pod koniec miesiąca i czekać na list ze szpitala.

ale zaznaczałam jak się zapisywałam na wizytę że to koniec 11tego tygodnia... ale klientka w rejestracji powiedziała że najwyżej będę miała USG w 14-15tyg i nie da rady wcześniej zapisać... a tu jeuż 16ty i nic, ani informacji ze szpitala, ani jakiegoś tel od położnej czy cokolwiek... o położnej mi wgle nikt nie wspomniał. Lekarz GP kazał się umówić na kolejną wizytę do niego pod koniec miesiąca i czekać na list ze szpitala.

dostałam dziś list, z terminem na 21.03, to prawie 2 tygodnie... załamie się zaraz chyba... nie no wytrzymam, ale teraz dopiero będzie mi się dłużyło... cóż, muszę być pełna nadziei że wszystko jest w porządku.

Do Ilussi, Dopiero teraz zobaczylam Twoj wpis. Troche pozno cie skierowali na USG, ale nie panikuj. Wszystko bedzie dobrze. Jesli ciaza sie utrzymuje - a piszesz, ze sie utrzymuje to tylko sie cieszyc I nie stresowac. Wiem, ze jak sie czeka na dziecko, zwlaszcza po przejsciach to wszystkie zle mysli I najgorsze scenariusze przychodza do glowy. Zrelaksuj sie kochana. Jakiekolwiek wady to sa ulamki %, twoj dzidzius bedzie zdrowy jak rydz! Napisz jak poszlo USG. Pozdrawiam!

Nadzieja E14 - bardzo Ci dziękuję, powiem Ci że wizyta już jutro...wiem że wszystko poszło nie po terminach niestety ale nie mogę się doczekać i cieszę się że to już :) chociaż strach jest wielki to staram się myśleć pozytywnie i tego się trzymam. Oczywiście jutro napiszę. Pozdrawiam :)

Hej dziewczyny ! Czy w Uk można zrobić test z krwi beta hcg ? Już 4 dzień spóźnia mi się okres a testy wychodzą negatywne :/

Hej dziewczyny z UK. Może nie na temat ale mam pytanie. Staramy się z mężem o dziecko juz na wspomagaxczach. I ostatnio bolal mnie okropnie brzuch i nie miałam miesiączki mimo ze powinnam mieć pojechalismy z mężem na pogotowie dali mi co codamol eh. No wiec w poniedz poniedzialek mimo ze niemialam umówionej wizyty pojechalam do mojej gin która przyjmuje w szpitalu. I mnie przyjęła. Chciałabym jej się odwdzięczyć jak myśliciel wypada dac jej jakaś bambonierke? Czy się zdenerwuje

Zwykle dziekuje wystarczy..

Hej, dziś była wizyta i wszystko jest w porządku :) dzidziuś ma się dobrze i rośnie :) poza tym umówiona kolejna wizyta więc teraz będzie już dobrze :) jestem bardzo szczęśliwa :) tyle że nie znam płci dziecka, w szpitalu w którym jesteśmy zapisani nie podają płci ponieważ takie mają procedury... szok dla mnie. Ale ważne że dzidziuś zdrowy i jest cudowny :) zobaczymy na kolejnym scanie, może uda się poznać :)