Moj chłopak a mój biseksualizm. Dziewczyny POMOCY

od 2 lat mam stałego faceta, planujemy niedlugo zareczyny,slub itp. Jest mi z nim super dobrze, to najlepszy chlopak jakiego moglam spotkac...:) jednak nie wszystko uklada sie super przez moja orientacje, jestem biseksualna, moj partner o tym wie, niby to akceptuje, ale jednak nie w smak mu jest to, zebym spotkala sie z jakas dziewczyna... Ostatnio odezwala sie do mnie dziewczyna z ktora kiedys sie spotykalam, jednak nigdy nie doszlo miedzy nami do niczego wiekszego poza pocalunkami, dotykaniem siebie na wzajem. Potem kontakt sie urwal - ja wyjechalam za granice, na rok, jak wrocilam ona juz nie mieszkala w tym samym miescie. Teraz wrocila onna chce sie spotkac, ja tez bardzo tego chce, i pojawia sie problem - czy otwarcie powiedziec chlopakowi ze zamierzam sie z nia przespac itp, czy po porostu klamac go, ze spotykam sie z kolezanka i po kryjomu sie z nia kochac? bardzo tego chce, ale nie chce go klamac... jednoczesnie wiem, ze moglby mi zabronic i wtedy juz po ptakach, ale brak kobiecej milosci fizycznej zaczynam odczuwac co raz bardziej :o poradzcie

??????

hahahahhahaha dobra prowokacja hahahahhaha

wybacz ale to nie jest zadna prowokacja, to ze ty nie masz takiego problemu, nie znaczy ze inni go nie maja ... :o moze ktos inny sie wypowie...?

klurwa o psie pijacym sperme to sie duzo osob wypowie, ale zeby pomoc troszeczke to juz nikt :o:o :P

Powiedz facetowi, może zechce się przyłączyć i uszczęśliwisz wszystkich!

skoro myślisz o ślubie zaręczynach itp to masz na myśli tez wierność, zadaj sobie pytanie co byś powiedziała gdyby on się przespał z jakaś dziewczyna... nie ma znaczenia z kim go zdradzasz... chyba ze oboje sobie pozwalacie na takie wyskoki i jesteście w stanie to zaakceptować.

no niby nie ma znaczenia z kim, ale jednak jest, bo przeciez nie chce z nia sie przespac bo moj mnie nie zadowala- robi to w 100%, no ale seks z kobieta to seks z kobieta nie da sie tego porownac:p jak kogos to kreci to ciezko z tego na zawsze zrezygnowac... nie wiem co zrobic, chyba bede poki co klamac. moze pozniej mu powiem ze doszlo miedzy nami do pocalunku, ciekawe jak zareaguje... trzeba to wybadac

nie rozumiem, dlaczego od dziewczyn chcesz i wołasz pomocy napisz tu - faceci pomocy :)

Widac ze malo znasz swojego faceta i nie postawilas sprawy jasno. Tez jestem bi i mam chlopaka. On wie i nie mialby nic przeciw. Ja na trojkat z nim i kobieta tez nic bym nie miala przeciw. Popytaj go niby dla zartu co by powiedzial na sex z toba i jakas dziewczyna? Nakrecaj go,ogladajcie filmy porno z les i zrob mu laske w trakcie ogladania. Zdemoralizuj go powolutku,a potem bedziesz miec go w garsci

wiernosc to wiernosc... ja bym mogla powiedziec - moj mnie zadowala w 100 %, ale sex z bylym to sex z bylym i nie da sie tego porownac.... jesli sie z nia przespisz to po prostu go zdradzisz... jak nie umiesz zrezygnowac, a on sie nie godzi abys sypiala z kobietami to z nim zerwij i sypiaj z kim chcesz

Słuchaj, jeśli potrzebujesz pogadać, wygadać, albo chociaż pobyć z ludźmi mającymi podobne problemy, zajrzyj na stronę http://genders.pl/

To go zostaw i bądź z nią :)

Powiedz mu o wszystkim, prawda go wyzwoli.

już dwa razy miałem takie przypadki i przypały z kobietami, pierwsza zostawiła swoje mieszkanie i nawet opłat nie robiła za media , przeprowadziła się do koleżanki, która przyjechała do Polski z Australii ponieważ jej matka się rozchorowała , mieszkały razem drugi przypadek, po roku znajomości sobie odpuściłem, gdy się zorientowałem, że bardziej jest szczęśliwa wśród koleżanek niż gdy byliśmy razem

fatalnie jest jeżeli kobieta się ukrywa za parawanem i udaje, że jest z facetem aby tylko rodzinie pokazać faceta a tak naprawdę prawda jest inna , szkoda tak się męczyć i udawać, szkoda facetów i ich zmarnowanego czasu

To prawda, na dłuższą metę (tu przecież chodzi o sformalizowany, długoletni, czasem do śmierci) związek, funduje mu chory klimat. Robi z niego, listek figowy. Znam kilka przypadków, tylko od strony papierkowej. To może służyć za podstawę, do unieważnienia małżeństwa kościelnego. W razie wtopy, mężczyzna może się wyzwolić z tych chorych relacji.

No i co ? Może ludzie nie działają instynktownie ? Natura pcha ludzi tej samej płci, ku sobie, jak jakieś zwierzęta.

poszukujesz innych podobnych Tobie kobiet? Wejdź na https://kobietybi.fora.pl/jesteś biseksualna? poszukujesz innych podobnych Tobie kobiet?

Szmata jesteś i tyle. Tez jestem bi, ale jak jestem z facetem, to jestem mu wierna, a nie latam i szukam chętnych dziewczyn. I odwrotnie, jak jestem z kobietą, to nie wskakuje na pierwszego ptaka, który mi sie nawinie. Nie tłumacz swojego szmaciarstwa orientacją.