czy dopłaciłybyście 300zł do wózka, żeby mieć konkretny kolor

Dopłaciłabym do lepszego fotelika samochodowego, właśnie Maxi Cosi, ale do koloru wózka nigdy w życiu, bo bardzo szanuję pieniądze i uważam na co wydaję. Jeśli kolor bardzo by mi się nie podobał, to poszukałabym innego wózka, ale w twoim przypadku nawet bym się nie zastanawiała, bo kolor jungle jest bardzo ładny i uniwersalny- zarówno dla chłopca, jak i dla dziewczynki.

ale ja nie kupuję x-landera z 2009 roku:) wiadomo zdarzają się wyjątki, że komuś coś nie pasuje. spoko:)dzięki pomyślę o tych komarach i muchach:)

Ej no bez przesady. Są fajniejsze produktu, a poza tym dziesiątki podobnych... Widzę, że to tu działa taka ślepa psychologia tłumu: "bo wszyscy mają, to będę mieć i ja". :o Zupełnie jak ta bezmyślna mania na ubrania Nexta, butelki TT i swego czasu wózki Mutsy. :/ Ludzie są dziwni. Nie patrzą na wygląd, na funkcjonalność, tylko lecą po nazwach. :o

nie aż 300 zł na pewno nie- dzięki, masz rację. lepiej mieć lepszy fotelik, niż wymarzony kolor, też tak uważam:)

Mój tata był dziś rano o 8.00- oj nie , nie, absolutnie się tym nie kierowałam.zresztą wśród znajomych nikt takiego wózka nie ma. przeczytałam dużo bardzo opinii i ten akurat mi spasował. jak dla mnie firma jest najmniej istotna, nie wiem czemu się czepiacie samego wózka, ja pytam o kolor przecież. ale dzięki mimo tego:)

Poczytajcie opinie w necie, a także tutaj na kafe, najwięcej mam zachwala i poleca właśnie X- Landera i nie o popularność tutaj chodzi, bo przecież tutaj jesteśmy anonimowi i jak ktoś poleca konkretny wózek, wychwala jego zalety, to oznacza, że go ma i jest z niego zadowolony, więc nie ma sensu się chwalić.

na żywo z innymi wózkami w sklepie? Ano właśnie - pewnie nie. Szkoda. Nawet taki niepozorny Coletto z gondolą jest lżejszy od X-landera i wygodniej się pcha. Sprawdzałam w Smyku. Bez sensu wybierać wózek w necie nie próbując nim jeździć w realu.

hehe ale ja go kupuję w sklepie stacjonarnym:D i już nim jeździłam jest super zwrotny i pasuje mi w każdym calu:) porównywałam z innymi też. całkiem spoko ten colletto, ale nie ma spacerówki montowanej przodem i tyłem do kierunku jazdy. a dwa akurat waga wózka nie ma dla mnie aż tak dużego znaczenia:) poza tym ja kupuję 2w1 +fotelik maxi cosi cabrio:) w smyku tego x-landera niestety nie ma :(

W Coletto siedziska tez sa montowane przodem i tylem tak jak w 80% pozostalych polskich wozkow. Nie wiem co ty gadasz? No ale jak sobie chcesz. Moim zdaniem wiele tracisz nie znajac dobrze calej oferty rynkowej.

ale to już ile wydam na wózek to przecież Moja sprawa! nie pytam cię o wózek tylko o kolor.więc jak nie masz nic w tej kwestii do powiedzenia to nie wiem czemu się wypowiadasz? TY sobie kup coletto który mi się kompletnie nie podoba, a ja sobie kupię x-landera. i nie wiesz czy znam czy nie ofertą rynkową:o ehh..