CZY JESLI NIE PIJE W OGÓLE WODY MINERALNEJ ( TYLKO CAŁY CZAS CZARNA HERBATE) TO

mogę zaszkodzic zdrowiu?

zmienisz sie niedlugo w czarna herbate jak ja

ejj nie no powaznie pytam:)

UP

ja tez nie piję wody mineralnej, tylko herbatę i kawę - czasami soki owocowe - i żyję!

Ja piję wyłącznie czarną herbatę. Niewiele kawy. Mineralną tylko latem i to gazowaną. Soków z kartonów nie, bo mnie uczulają. Czasem jakiś kompot. I żyję:) Ale co będzie dalej...?

tez nie pije wody mineralnej. nie lubie.

mineralną pije tylko w lecie, poza latem to mi od wody zimno

ale woda mineralna lepiej wpływa na skórę, na metabolizm organizmu, na wszystko... Moja kolezanka odkad zaczela pic wode mineralna 1,5 l dziennie, a reszta herbata soki to ma włosy i skórę w lepszej kondycji. Serio! Tez sie dziiwłam:-O

ja też mam w niezłej kondycji :)

tak jest jak piszesz wyżej. dobrze jest pić sporo wody mineralnej, nawadniasz organizm i skóre od wewnatrz więc korzystnie wpływa na cere. czarna kawa w wiekszych ilościach jest niezdrowa, proponowałabym zamienić ją na zieloną lub biała bądź owocową ;)

czarna herbata of course * ;)

no własnie, poza tym słyszalam ze nawet lepiej sie msli i uczy jak sie pije duzo wody

targetem reklam wód mineralnych :) Człowiekowi do zycia potrzeba 1.5 l płynów dziennie. Zupełnie obojętne jakich. Zupa też wchodzi w grę :)

Ja piję około litra dziennie wody żywiec niegaz. Umarłabym z pragnienia jakby mi zabrakło :o Raz na kilka dni kupuję zgrzewkę. Kawy nie piję w ogóle a herbatę sporadycznie u kogoś w gościach. Na cerę i włosy nie narzekam. Czuję się zdecydowanie lepiej niż wtedy jak opijałam się slodkimi sokami.

Ja piję głównie pepsi und cole Do tego jedna kawa dziennie ale nie codziennie Soki, herbata, woda - tylko sporadycznie :O Ale tak lubię i nie narzekam na stan zdrowia czy zębów

Aha kiedyś namiętnie piłam tylko czerwoną herbatę - Rooibos, ale prawdziwą z suszu nie jakieś torebki, jak dostałam kamieni w nerkach, wg lekarza od tej właśnie herbaty to musiałam przestać :( Ale to było uzależnienie, jakbym dzisiaj się raz napiła to bym już piła dalej ciągle tylko to :D Kilka dzbanków dziennie potrafiłam zaparzyć i pij szklankę po szklance :D

Serduszko puka w rytmie HH Ja piję około litra dziennie wody żywiec niegaz. Umarłabym z pragnienia jakby mi zabrakło Raz na kilka dni kupuję zgrzewkę. Kawy nie piję w ogóle a herbatę sporadycznie u kogoś w gościach. Na cerę i włosy nie narzekam. Czuję się zdecydowanie lepiej niż wtedy jak opijałam się slodkimi sokami. o tym mowie- ze warto pic wode ktos wyzej napisał "obojetnie jakie płyny" - to nieprawda, odsyłamCie zdo podrecznikow studentow dietetyki, tam wyraznie zaznaczone sa roznice

widze, ze jestescie dobrym - nie masz racji. woda wyplukuje toskyny z organizmu, zupą ich nie wypłukujesz ;)

Też nie piję mineralki tylko herbatę, chyba bym musiała być wielbłądem żeby codziennie wypić jedną butelkę.

a ja pije ostanio tylko wode mineralna, kiedys jej nie lubilm ale po jakims czasie przywyklam i szczerze wole pic wode niz np coca cole (ktora zawsze pilam) .. dziwne co :D

Matko ja nie wierze , ze ktos jakis jest kto wody nie pije!, a juz napewno nie kobieta:) zrozumcie. herbata odadnia a nie nawadnia!!!!!!!!!!!!!!A czarna to wogle nic nie daje, po co ja pic, jak juz to zielona ale trz trzeba pamietac o uzupelnianiu wody:) ludzie woda to podstawa!!!! ja 2 l dziennie,od lat.

ze tradzik, za zatwardzenia, ze glowa boli, ze watroba boli, ze sucha skora... robicie sobie krzywde nie pijac przynajmniej 1,5 l wody dziennie. Moze teraz tego nie zauwazacie ale taka jest prawda. Ja pije conajmniej 2-3 l wody dziennie i dobrze mi z mysla ze wyplukuje z organizmu toksyny itd;) no ale kazdy robi jak uwaza :)

matko a cola czy gazowane te wszystkie toksiki- to piłam jako dziecko ostatnio, jak to mozna pic, a wogole codziennie??jessuu

kazdy robi tak jak mu pasuje, ja raz wypilam 2 litry wody i znalazlam sie w szpitalu, moje nerki odmowily posluszenstwa. kazdy czlowiek jest inny, kazdy moze miec inne potrzeby

Wiesz co myśle tak jak poprzedniczka, każdy jest inny każdy ma inne potrzeby i jego organizm inaczej reaguje :) Nie ma co się zniechęcać, ani zmuszać się do picia czegoś innego widocznie ty potrzebujesz pić taka herbatę skoro jeszcze CI się nie znudziła ;) Jeśli jednak obawiasz się to wejdz sobie na stronkę klubu miłosników dobrej herbaty :) możesz poczytać sobie i dużo dowiedzieć się o herbatach - może coś Ci to podpowie a może skusisz się na jakieś nowe smaki ;)

wykończycie nerki i się wrzodów nabawicie :( ja od 2 lat pije tylko wode niegazowana i muszę przyznac że czuje się lepiej. wcześniej jechałam na colach i innych świństwach, a teraz juz tak przywykłam do wody że nie chcę pić nic innego :)

ja z kolei wody nie tykam, nie jestem w stanie się do niej zmusic jest kompletnie bez smaku dla mnie, za to pijam nalogowo herbaty w każdej postaci, i w sumie tylko to :) pomarańczka^^ należę do tego klubu, więc potwierdzam co mówisz, można naprawde fajne rzeczy tam znaleźć, poczynając od przepisów na herbaty, przez informacje o herbatach to na konkursach i aplikacjach kończąc :)

tak zwłaszcza te aplikacje są niczego sobie :)) mnie szalenie zainteresował komiks DIlmah , nie dość, że można świetnie spędzić przy nim czas to jeszcze można wysłać swój pomysł na historyjkę na konkurs :)) mam słabość do gadzetów więc liczę, że ten tablet wpadnie w moje ręce! ;)

O drogie Panie musicie mi wybaczyć ale konkurs na komiks Dilmah zamierzam wygrać ja ;) szkoda, że już brakuje mi pomysłów w wymyślaniu historyjek ;) ale widzę, że na facebooku Dilmah wiele ludzi pokazuje swoje dzieła i nie ukrywam niektóre potrafią być inspirujące ;D dlatego strzeżcie się bo będę walczyć ;D