ROZINA ZASTĘPCZA

Właśnie się dowiedziałam, że 1 lutego zmarł serialowy dziadek Kuby. Jakoś niewiele pisano na ten temat. Smutne... A tak w ogóle to już trzecia osoba z obsady, której nie ma na tym świecie. Zaczęło się od Darka, niedawno Anka, teraz dziadek Potulicki

jakiego darka?

no - pierwszego chłopaka Majki, którego grał Kołodyński (Wpadł na ratraka na desce parę lat temu)

Darek to był pierwszy chłopak Majki w tym serialu ...aktor zginął tragicznie ale już nie pamiętam czy to był wypadek samochodowy czy na nartach ?

ten jakis Darek i ten potulicki ?

ahaaa,a kolejnej serii juz nie ebdzie?bo jestem ciekawa co z ta mala jedrulow;P

Widzę, że na kafeterii mało fanów tego serialu. A ja uważam, że to był jeden z lepszych w całym tym natłoku...

Rodzina zastępcza była świetnym serialem, z humorem ale i nutką refleksji.. bardzo często zerkam na odcinki w ipla..

ja ogladam na poslacie teraz jest i na polsat 2 o 22

szkoda, że nie pociągnięto tego dalej. Myslę, że z powodu długotrwałej choroby Gabrieli Kownackiej. Tez oglądam powtórki. Dziadka też mi szkoda. Wspaniały aktor

a dziadek zmarl? Ja go tez pamietam z serialu Adam i Ewa ja keidys uwazalam ze Ridzina Zasteocza to taki bzdeta teraz to lubie

polski serial rodzinny. Ale może dobrze, że skończyli, moim zdaniem już te ostatnie serie bez p. Kownackiej były po prostu słabe. Nie oszukujmy się - siłą tego serialu było znakomite aktorstwo pary Kownacka - Fronczewski, genialne dzieciaki, które niestety z wiekiem zmanierowały się i były raczej słabe niż fajne. Do tego doszła doprowadzona poza granice absurdu postać Alutki, która na początku była zabawna, a w ostatnich seriach raczej groteskowa i żałosna. Także pomimo iż uwielbiałam ten serial od pierwszych odcinków, to cieszę się, że się skończył - uważam, że ciut za późno.