Gość do: mi mala z pracy Napisano Luty 21, 2011 Pierwszy raz ktoś się pode mnie podszył :D Ostatni wpis to oczywiście nie ja :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do: mi mala z pracy Napisano Luty 21, 2011 Konczita - a co to za parówki? Bo ja czasami mam ochotę na taki "smak z dzieciństwa" :D ale boję się kupować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
konczita 0 Napisano Luty 21, 2011 nie sa one niestety ogolnie dostepne ... ale ogolnie, to po prostu moze wyszukaj na internecie jakies firmy trudniace sie wyrobem przetworow miesnych, ktore robia je w zdatny do jedzenia sposob. te parowki grube, z dawnych czasow, sa wlasnie chyba ogolnie w miare mozliwe. a te wszstykie cienkie serdelki a la hot dogi, sa bardziej 'wymyslne' ;) takie wrazenie odnosze na podstawie smaku. no i zadna parowka nie bedzie super hiper zdrowa, bo wiadomo, 'mieso' w nich zawarte to najbardziej cholesterolowe odpadki ... takze jak chcesz smak z dziecinstwa to radze te grube parowki, sa normalniejsze, a najlepiej jakbys mogla przeczytac liste skladnikow :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
konczita 0 Napisano Luty 21, 2011 ale ja tu gadu gadu o pomidorach i parowkach, a wchodzac na ten topik dzisiaj mialam glownie z zamiarze spytac sie ewy cos odnosnie ziol. tak wiec ewo, gdybys mogla polecic jedno, ale tylko jedno ziele doniczkowe, ktore bedzie najprostrze w obsludze i najmniej podatne na smierc przez ew. chwilowe zaniedbanie, to co bys polecila? :) (pisze tylko jedno, bo wiem, na ile mnie stac :o ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mi mała 320 Napisano Luty 21, 2011 wlosy jak krecone byly, tak sa;) przykre jest tylko to, ze ktos nie wierzy ze mozna dobrze jesc i w ogole na jedzeniu nie oszczedzac... tak juz zostalam wychowana, ze przede wszystkim jakosc. konczita- to zrob swoja swoja małą ucztę;) ja jutro na kolację mam w planach zrobić bryndzę z twarogu, ale z czerwoną cebulą i kurkumą - ładnie wygląda i jeszcze lepiej smakuje. podłapałam ten patent u kuzynki, podobnie jak cykorie - wspaniała do sałatek albo jako dodatek do wędlin, czy nawet kabanosów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do: mi mala z pracy Napisano Luty 21, 2011 Konczita - ja proponuję melisę :) Kiedyś już z premedytacją ją zostawiałam na pastwę losu, ale skubana silna była i w końcu musiałam ją zjeść, żeby się pozbyć :D Bardzo wytrzymałe ziółko, ale może tak długo wytrzymało, bo rzadko używałam. Mięta też jest silna. Bazylia, rozmaryn, tymianek odpowiednio prowadzone też. Właściwie każde poza pietruszką, kolendrą i koperkiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość konczita nie musisz babolu Napisano Luty 21, 2011 zgłaszac jak ci jakis post nie spasuje. powtorze jeszcze raz. Dlaczego niemalze na każdym topiku, jak tylko ktos napisze cos niepochlebnego na twoj temat odrazu piszesz ze jest nagonka na ciebie, Ewke i mała mi:D Czy ty przypadkiem nie cierpisz na manie prześladowcza?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
konczita 0 Napisano Luty 21, 2011 chyba nigdy nie jadlam bryndzy ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
konczita 0 Napisano Luty 21, 2011 o matko a co to :D :D niem usze nic zglasza i nie zglaszam :D i nie twierdze tez, ze jest na mnie nagonka, ot czasem ktos zrobi jakas nedzna podrobe, albo pierdyknie jakis bzdet bo ma chora glowe. nagonka bym tego nie nazwala ;) natomiast tak, dziwie sie i nie przestane dziwic, dlaczego w przypadku paru osob zadajecie sobie tyle trudu, by im wyliczac czas i finanse sledzac ich po roznych topikach, a potem dokuczajac. zycie czyims zyciem, bo wlasne za nudne? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
konczita 0 Napisano Luty 21, 2011 do: mi mala z pracy - dzieki :) nie wiem, czy zdolam porzadnie cos prowadzic ;) ale wiedzac, ze nie pietruszka, kolendra i koperek mam juz kilka z glowy ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mi mała 320 Napisano Luty 21, 2011 "bryndza" to moja robocza nazwa oto tego przysmaku: ser twarogowy półtłusty albo chudy łyżka/dwie śmietany albo jogurtu naturalnego i dowolne składniki do tego, u mnie zwykle: zielona pietruszka albo (rzadziej) szczypiorek, drobno skrojona rzodkiewka w sezonie, drobno skrojona papryka, czerwona cebula albo czosnek, drobno skrojony świeży ogórek, no i różne przyprawy, zioła zależnie od upodoban- sól (np czosnkowa), pieprz (ziołowy), majeranek, oregano, bazylia, papryka ostra i słodka, tymianek.. ostatnio spróbowałam właśnie z kurkumą - bryndza tak wymieszana nabiera ślicznego żółciutkiego koloru, i pysznie smakuje. a kurkuma jest bardzo zdrowa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
konczita 0 Napisano Luty 21, 2011 a, czyli twarozek z dodatkami, to jadlam w zyciu :D kurkuma super zdrowa, to fakt. twarozek jednak sam w sobie to (ze tak powiem) niedostepny dla mnie produkt ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zawstydzony.... .. Napisano Luty 21, 2011 ewa 33 to z lubelskiego jest ???????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do: mi mala z pracy Napisano Luty 21, 2011 Konczita - powodzenia :) Kurkumę mój mąż dodaje do pasty jajecznej - niby na smak nie wpływa, ale za to daje piękny kolor no i jest faktycznie zdrowa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
konczita 0 Napisano Luty 21, 2011 nie latam latam po topikach i sie nie uzalam, ty natomiast masz omamy :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość supa masta men Napisano Luty 21, 2011 Prosze zejsc z Ewy! To moja ulubiona kuchareczka;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do konczity Napisano Luty 21, 2011 a...:Oa latasz po topikach i użalasz sie , wiec jak to jest z tobą? Co konczita? ty masz dosyc, ze ktos komus wylicza czas spedzany przed netem a ja mam dosyc jak wyliczasz komus stosowanie niezdrowych kostek rosołowych.Ze też nie szkoda ci własnego życia na pisanie po raz 100 w dniu tego samego :D Hipokrytk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do: mi mala z pracy Napisano Luty 21, 2011 Kurde idę stąd, bo ktoś sobie przypodobał mój przypadkowy nick. Dobranoc :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
konczita 0 Napisano Luty 21, 2011 do konczity - po co piszesz to samo drugi raz? juz ci napisalam ze masz omamy :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Luty 22, 2011 sorki, że wczoraj nie zajrzałam, ale wiecie rozumiecie - kupilam ojcu tv i sobie w domu rozpakowalismy, coby obczaić ;) co do jednego ziółka wytrzymalego na wszystkie przeciwności losu - polecam rozmaryn - nic go nie ubije, ani za sucho, ani za mokro, ani za gorąco, ani za zimno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiemy, rozumiemy Napisano Luty 22, 2011 ale kochanic nie lubiEmy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do małej mi Napisano Luty 22, 2011 prosze cie juz skoncz z tymi przechwalkami kulinarnymi:Onajpierw bylas super mami a teraz jlansujesz sie na kucharke roku:O niedobrze mi sie robi jak czytam o twojej doskonalosci w kazdej dziedzinie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość EWA led tv tacie kupilas Napisano Luty 22, 2011 ? co sie nie odzywasz ?:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do małej mi Napisano Luty 22, 2011 Bo Ewa M jak milosc lubi ogladac:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mi mała 320 Napisano Luty 23, 2011 do malej mi - pozdrawiam;) a u mnie dziś było - tak! - zwyczajnie i po polskiemu;) rosół - na drobiu ze znajomej farmy, karmionym kukurydza (taki rosol ma fajny zolty kolor) a na lunch na jutro do pracy maz bedzie mial mieso z rosolu - pokrojone na kawalki, przysmazone z czosnkiem plus dodatki: czerwona fasola w sosie chili, groszek, i przyprawy. do tego ryż. a jutro nie gotuje, wiec bedzie nadal rosół i cos fajnego z firmowej restauracji (maja dawac chicken korma z ryzem, to pewnie to wezmę). dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mi mała 320 Napisano Luty 23, 2011 rozmaryn to suszony kupuję:) ale moze faktycznie sobie kupię świeży... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
konczita 0 Napisano Luty 23, 2011 ja (niestety) w wiekszosci uzywam suszone ziola (oprocz bazylii), ale tych pare razy co mialam swiezy rozmaryn, to byla doslownie pozja :) nawet kilka malych igielek daje niesamowity smak. no i mozna trzymac w lodowce dlugo, bo nie wiednie. podobnie jak szalwia. a w sprawie gotowania, to ja dzis robie etatowe krewetki z makaronem, bo na nic innego ani nie mam weny, ani materialow w domu. a to jest latwe i pyszne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Luty 23, 2011 a u mnie gulasz z łopatki dzisiaj, paprykowy mocno a tv jest lcd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Luty 23, 2011 a, wczoraj byłam na Makłowiczu - mial promocję książki w fajnej kawiarni miły gościu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Luty 23, 2011 wiem wiem, musisz bo inaczej się udusisz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach