Gość rozwiewam watpliwosci .... Napisano Czerwiec 27, 2012 wspolczuje kobietom, co poswiecaja tak duzo czasu i energii na pichcenie (i to zaloze sie ze robie jakies czasochlonne, ale nudne jak flaki z olejem pierdolki), ze az musza kogos, kto preferuje inaczej spedzac czas nazywac leniem, i to do tego patentowanym :D widac bardzo dobrze utkwilo ci to nazewnictwo z dziecinstwa ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ymska01 Napisano Czerwiec 27, 2012 zresztok u mnie w domu wyniosłam zasade, co wysrram to później zjadam i jestem zdrowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Czerwiec 27, 2012 no i kolejna burza na temat moich garów pieczeń została na jutro i nie wiem, czy nie na pojutrze jeszcze, może przetworzona na gulasz, może nie nie jadłam jej, bo zaczął się w miarę tani już boberek, który wystarcza mi za wszystkie frykasy tego świata nie wyobrażam sobie codziennie po pracy stawać do garów wracam o 16, zanim się ogarnę, posprzątam u kotów, jest 17 zanim bym ugotowała, byłaby 18.30, zjadłabym o 19 sory, ale nie będę czekać głodna do 19, żeby zjeść tzw. swieżą zupkę poza tym mam też inen zajęcia domowe i pozadomowe, które wymagają czasu gotowanie nie stanowi treści mojego życia, tylko żoładka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
messol 0 Napisano Czerwiec 28, 2012 Ja też nie jestem dzieckiem, ale jak wracam po pracy, to jestem głodna, chcę zjeść obiad i chwilę odpocząć, zamiast lecieć od razu do garów i najadać się na wieczór. Z resztą najczęściej ok. 17-18 wychodzę, więc musiałabym jeść późnym wieczorem. W moim domu też gotowało się na następny dzień, u moich znajmomych również, więc nie rozumiem tego zdziwienia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Czerwiec 28, 2012 no i pieczeń poszła do zamrażalnika, bo młody poczuł wenę i upiekł pizzę zjedzona cała :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Czerwiec 29, 2012 jak tam z matką to nie wiem, bo jej w gary nie zaglądam :) a że poradzil sobie i nam, to tylko na jego plus idzie :) pizza była b. dobra :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hello000 Napisano Czerwiec 29, 2012 Ewa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sasankaa84 Napisano Czerwiec 29, 2012 no sorry, ale ugotowanie np. bobu to 20 minut, albo gotowanie swiezego makaronu to tez 20 minut razem z czekaniem na zgotowanie sie wody, w 15 minut mozna zrobic różniste sosy do makaronu i ma sie swiezy obiad w czasie podgrzewania starego praktycznie. Ewka je wszystko przemrożone po 5 razy (najpierw mrozi surowe mieso ktore rozmraza, robi z tego pieczen, potem upieczona zamraza i kiedys tam rozmraza) noż ja pierdole :O I ja rozumiem, ze czasem sytuacja tego wymaga, ale ona po prostu tak robi ZAWSZE! P.S. nie mam męża- mam narzeczonego, ktory tez gotuje, a nie mnie goni do garow, poza tym 2-3 razy w tygodniu obiady jemy w restauracji lub zamawiamy na wynos, zeby wlasnie nei stac przy garach i miec czas na przyjemnosci i zycie towarzyskie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Czerwiec 29, 2012 a nas nie stać na restauracje 3 x w tygodniu, wyobraź sobie poza tym wole wiedziec co jem, a nie jeść, co mi dadzą nei wiem, jaki ty masz problem z naszymi domowymi obiadami bo u mnie w domu nikt z tego problemu nie robi może to akurat nie ma dla niektórych znaczenia, czy je coś raz, czy dwa razy w tygodniu, czy jest to gotowane godzinę temu, czy dzień temu naprawdę, nie dla wszystkich żarcie jest tematem nr 1 w życiu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 1, 2012 dziś zupa krem brokułowa z makaronem na jutro pewnie też zostanie w takie upały nie chce się jeść placka też upiekłam, z rabarbarem działkowym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 2, 2012 dzis zrobiłam dziwne takie coś: podsmażona cebula, na to mięso mielone, do tego pieczarki, pomidory z puszki i biała fasola zioła prowansalskie i majeranek, sól, pieprz, cukier nawet fajne wyszło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marcepanowa...... Napisano Lipiec 2, 2012 To wy ładnie sracie po fasoli ja pierdykam ewa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 2, 2012 a wy nie jadacie strączkowych? to bardzo współczuję to z czego pierdykasz w takim razie, fiołeczku? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Styczniowy przyjaciel 0 Napisano Lipiec 2, 2012 U mnie jemy i sramy. Uważam że to normalne!! Dziś u mnie był pieczony kurczak i ziemniaki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fasola jest pyszna i zdrowa Napisano Lipiec 2, 2012 każda :) a jeżeli masz problemy ze sraniem to zmień dietę i naucz się odpowiednio przyprawiać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fasola jest pyszna i zdrowa Napisano Lipiec 2, 2012 to oczywiście do Marcepanowej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Styczniowy przyjaciel 0 Napisano Lipiec 2, 2012 Fasola uwielbiam. Co do gotowania u mnie też dominują obiady na dwa dni. Jest prościej i łatwiej. Szkoda było by mi kasy na restauracje czy bary. Poza tym nie stać nas żeby biegać po lokalach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 4, 2012 dzisiaj coś lekkiego z warzyw zrobię chyba, nic nie mam wyjęte z zamrażalnika miałam jechac na wiejski targ i coś kupić, ale nie wyszło i nie wiem ja to mam boberek, ale reszta co? a przy garach nie mam zamiaru dzisiaj stać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy Napisano Lipiec 4, 2012 u mnie ostatnimi czasy bylo leczo, potem losos pieczony, a na dzisiaj i jutro ugotowalam pyszny kociolek meksykanski (zmodyfikowany nieco), tzn male kuleczki miesa mielonego przysmazone i uduszone z cebula, czosnkiem, pomidorami z puszki, fasola czerwona, papryka i przyprawami, do tego makraon penne. a jutro juz wyjezdzam sluzbowo wiec znow zero gotowania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Styczniowy przyjaciel 0 Napisano Lipiec 4, 2012 Domowa pizza ale mi narobiła mi chęci na meksykańskie klimaty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 4, 2012 a ja dalej nie mam koncepcji coś kupię w leclercu gotowego, do kuchni tylko po talerze się wybiorę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maggie....32 Napisano Lipiec 4, 2012 mi też ostatnio nie chce się gotować... sałatki poczyniam przeważnie, bo lekkie, proste i smaczne. a la grecką robiłam często ostanio. meksykańsko też było (chilli con carne z czekoladą), a dzisiaj chyba skrzydełka miodowo- imbirowe zrobię, albo tylko zamarynuję na jutro. narazie odpoczywam po stercie prasowania ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy Napisano Lipiec 4, 2012 Ewa, kup pierogi:) dobre na wszystko, wiem z doswiadczenia;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 4, 2012 korci mnie kurczak z rożna,ale chyba nie chce mi się specjalnie do głodnego królika jechac może faktycznie pierogów kupię, jak będą w garmażerce tescowej bo mrożone mi się rozlecą, zanim dotrę do domu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 5, 2012 kupiłam pierogi, ale po powrocie do domu czekała na nas pizza gotowa do wsadzenia do pieca czyli pierogi będą później, dziś tarta ze szpinakiem, bo szpinak też kupiłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 8, 2012 dopiero dzisiaj otworzyłam pierwszą porcję pierogów, trochę zostało i druga paczka, więc na jutro też będą młody wyemigrował wczoraj nad jeziorko, więc pewnie na zupie piwnej jedzie na pojutrze coś wymyślę, na razie mam ociężały umysł i nic z tego :) mam 33 stopnie w domu koty leża jak nieżywe, my nie lepiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 8, 2012 a komu by się lepić chciało... te co kupiłam nie sa złe, tylko mają grube ciasto ale akurat ja lubię grube ciasto, więc dla mnie są ok dziś poszły z kapustą i gtrzybami, ruskie czekają w swojej kolejce :) muszę coś wyszperać w zamrażarce do rozmrożenia na pojutrze... ciemno sie zrobiło, może jednak coś spadnie i umysł mi rozjaśni :) o, grzmi nawet ale to juz kilka razy tak obiecywało i ani kropli... no ciekawe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 8, 2012 różnie, teraz mam Polskie Potrawy "U Jędrusia" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 8, 2012 ganiasz mnie do tej lodówki :) tak, czerwony napis i logo, zielnona obwódka, na środku przeźroczyste opakowanie, żeby było widac pierogi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 33 1 Napisano Lipiec 9, 2012 jutro pieczona kiełbasa biała i pieczone ziemniaki surówka może z kapuchy, bo mi lezy i lezy w lodówce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach