To normalne, że po porodzie tak szybko puszczają do domu?

Moja przyjaciółka 2 tyg temu miała cesarkę, cesarkę miała w poniedziałek, a do domu wyszła w środę. Koleżanka rodziła SN w czwartek rano, a w piątek wyszła do domu. Na forum naczytałam się, że po SN trzymają około 3 dni, a po cesarce 5-7, więc jak to jest? To zależy od szpitala, że w jednym trzymają dłużej, a w innym krócej?

Ja wyszłam po 3 dniach. Poród SN.

Ja wyszlam po 2 pełnych dobach urodziłam w środe rano a w piątek rano wyszlam poród SN

Ja urodziłam w sobotę o 5 rano a wyszłam w niedzielę o 13. Poród sn. Jeśli wszystko jest ok po co leżeć w szpitalu lepiej w domku odpoczywać:)

ja urodziłam w pątek popołudniu, a w niedzielę już gotowałam obiad u siebie w domu, a pyłąm nacinana i szyta chirurgicznie bo położna nie dała rady zeszyć,

*byłam poród sn

cc urodziłam we wtorek o 11 w sobotę w południe do domu

ja w piątek urodziłam SN a w niedziele byłam w domu:)

ja po cc, 4 doby w szpitalu...

urodzilam 3 m-ce temu we wtorek o 10 a w czwartek o 11 dostalam juz wypis i papa (mialam cc)

W moim szpitalu mozna wyjsc juz po 6 godzinach, po porodzie naturalnym mozna zostac tak do 5 dni, a przecietnie babki zostaja 3 dni. Ja bym tam chciala wyjsc nie pozniej niz po 1 dobie, bo szpitalna atmosfera mnie przygnebia, ale zobaczy sie. Pewnie zostane 2 doby, bo w 2 dniu przychodzi pediatra, to juz sie odbebni badanie - po co mam od razu isc sie z noworodkiem ustawiac w kolejke u lekarza

ja rodziłam w piątek o 12:00 a w niedziele po 13 papa do domku (gdyby nie to że czekałam na pobranie krwi małemu na te choroby metaboliczne to wyszłabym szybciej) rodziłam sn a po cesarkach jest różnie zależy jak rana wygląda, jak się matka czuje i takie tam ale tez minimum te 49 godzin w szpitalu od porodu trzeba spędzić bo po tylu biorą krew z pięty na mataboliki :)

ja mialam CC w piątek a wypuścili mnie dopiero w środe następnego tygodnia jezu :o

ja urodzilam w srode wieczorem, wyszlam w niedziele (dziecko miało żoltaczke i bylo naswietlane). szczerze mowiac cieszylam sie z tak dlugiego pobytu, czulam sie troche jak w sanatorium (mialam pojedyncza sale z lazienka) jedzenie pod nos, sprzatali, dziecko dobrze zbadane, odpowiadali na kazde watpliwosci, polozna poduczyla troche pielegnacji noworodka itd. a po powrocie do domu wiadomo - trzeba ugotowac, posprzatac, zrobic pranie.... jakos trudniej mi bylo znalezc czas dla siebie i na wypoczynek.

ja urodzilam w piatek a w niedziele mnie puscili po cesarce.

Ja urodziłam w niedziele wiecczorem a wyszlam w srode rano. ale kobieta ktora lezala ze mna urodzila w niedziele rano i wyszla we wtorek rano

Ja urodzilam w sobote rano sn a do domu wyszlam w srode w poludnie :) choc wszystko bylo ok i ze mna i z dzieckiem ... u nas trzy doby to standard. ... i tak samo jak Lauryn cieszylam sie z dlugiego pobytu :) ..

http://www.bobovita.com.pl/galeria/62431 Zagłosujcie!!!

ja rodziłam za granicą urodziłam w czwartek a w piątek wieczorem byłam już w domu moja koleżanka rodziła 2 miesiące przede mną urodziła o 9 rano a o 18 była w domu ja akurat cieszę się ze tak szybko poszam do domu chciałam iść od razu z porodówki nie lubię szpitali więc chciaąłm jak najszybciej iść do domu.

ja dwa lata temu sn - urodziłam we wtorek wieczorem, wyszłam w sobotę popołudniu, dlatego że mała za dużo straciła na wadze - duża się urodziła i troche za mało na początku jej było mojego pokarmu. Babeczka która urodziła godzine po mnie wyszła w piątek rano.

Ja urodzilam w niedziele o 19, a w poniedzialek o 12 wydzlam do domu. Ale z pierwsza corka bylysmy 3 dni, bo czekali az mala sie nauczy dobrze piers ssac.

Urodzilam o 8 rano,a o 17 po poludniu juz w domku bylam :) Rodzilam w Anglii

Pierwszy poród - 3 dni ale groziło że dłużej przez żółtaczkę córki Drugi poród 4 dni bo cały jeden dzień czekałam na wyniki badań krwi córki bo musiała mieć robione