Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagniesiaesia

nic mnie nie cieszy

Polecane posty

Gość jagniesiaesia

nic mnei nie cieszy; siedzę w domu na l4, każdy dzień wygląda tak samo; czasem nawet z domu nie wychodzę; nie szukam kontaktu z ludzmi, nie chce mi się rozmawiać, nie mam o czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jetes w ciąży tak??? w tobie jest maleńki człowieczek to już powód do radosci!! a korzystając z tej nudy to wypoczywaj duzo i korzystaj z tego bo potem już nie bedziesz miec czasu na nudę moge ci to zagwarantować!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagniesiaesia
ale dla mnei to jest straszne są dni ze czujęsięok, a są takie że mogę cały dzień w pokoju przesiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111222111
rozumiem cie bo mialam tak samo. kiedy rodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagniesiaesia
pod koniec czerwca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szuszufla
Niedlugo bedzie wiosna, to sie czlowiek od razu inaczej czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagniesiaesia
najgorsze jest to, że nie umiem podjąć decyzji, to mnie dodatkowo dołuje, bo czuję jakbym kontroli nad swoim życiem nie miałą; nie umiem sobie sama zorganizować czasu, za co sięnie chwycę to sobie myślę że 'to bez sensu', 'że po co mi to', itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111222111
masz tak z powodu pogody. malo slonca i czlowiek sie doluje. niedlugo pojawi sie wiosna i zobaczysz ze wtedy nie bedziesz mogle sie doczekac kiedy urodzisz. a narazie odpoczywaj, przegladaj allegro w poszukiwaniu lozeczka wozka ciuszkow i innych rzeczy dla dzidziusia przy tym bardzo szybko leci czas:) imie macie juz wybrane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagniesiaesia
imię mamy wybrane tak wstępnie, jeszcze nie zdecydowaliśmy na pewno; są takie dni, że szukam róznych pierdółek, ale dochodzę do wniosku, że wszystkiego jest tyle, że wystarczy jedna wizyta w sklepie i wprawka gotowa; a są takie dni że w ogóle nic mi się nie che; a może jednak się przełamać i wróćić do pracy? moze to jakoś pomoże mi zorganizować sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111222111
jezeli masz taka mozliwosc i nie ciezka prace to pewnie ze to cie rozladuje. nie bedziesz siedziala sama w domu i bedziesz mialakontakt z innymi czlowiekami:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to siedzisz na l4
dla własnego widzi misie...??? kobieto wracaj do pracy i nie unikaj kontaktu z ludźmi, ubierz się ładnie, umaluj... nie siedź w domu, bo zwariujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagniesiaesia
na początku ciąży miałam zagrożenie, krwiaka, musiałam leżeć i takie tam historie; dopiero w styczniu zaczęłam w miarę normalnie funkcjonować, ale doszłam do wniosku, że jeszcze zostane w domu, przez wzgląd na badziewny dojazd do pracy, zimę i żebym ogólnie trochę się wzmocniła. Ale jakos to wzmocnienie nie przychodzi, bo nie moge się zmoblizować do jakiejś formy aktywności. Boję się że to nie jest normalne, mam niby rodzinę męża dookoła, nawet kuzynki kilka lat starsze ode mnie, ale jakoś mnie do nich nie ciągnie. A co do pracy, to nie wiem czy tam chcą żebym wróciła i obawaim sięże jak wrócę to bede czuć się jak piąte koło u wozu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×