Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość może nie w temaciiie

Znacie jakieś kobiety albo małżeństwa, które nie chciały mieć dzieci i nie mają?

Polecane posty

Gość j_ulka
oj nie każdy, ludzie są pazerni chcę więcej, ciągle więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie chciałam i nie mieliśmy
dłuuugo ...ale potem sie zmieniło .Zaczełam sie czuc dziwnie na widok małych osmarkanych bąbli ...;O ALE DALEJ NIE I NIE a w koncu nie wiem jak i kiedy paaach zaszłam .Wielka rozpacz bo jak to ja ?! nieeee i to na dokładke miałam juz 37 lat Ale postanowiliśmy z mężem ze urodze i syn ma dziś 8 lat jest kochanym i grzecznym dzieckiem ...nie zbadane są wyroki boskie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleżanka
ja chciałam tylko zaznaczyć, że pracując płacisz do ZUS-u SWOJE składki na emeryturę, więc wytłumaczenie, że nie będzie miał kto płacić na moją emeryturę jest śmieszne. Idąc tym tropem można by powiedzieć, że to ludzie co mają dzieci wyciągają od państwa pieniądze bo: posyłają je do państwowych przedszkoli, które są opłacane z podatków, które wszyscy płacimy, ludzie bez dzietni też, dalej do szkół, itd., dostają rodzinne, nie znam się na tym ale pewnie mogą sobie coś tam odliczyć od podatku, dzieci korzystają z opieki medycznej itd, itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j_ulka
na twoje argumenty mam jeden swój: DZIECI TO PRZYSZŁOŚĆ, BEZ NICH ŻADEN NARÓD NIE PRZETRWA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkannnnnn
Moja ciocia ma 36 lat, wujek 40 i nie mają dzieci. Nie żałują i cieszą się życiem, a jak ktoś wpycha się z łapami w ich życie to krótko ucinają, że dzieci nie będzie i nie podlega to dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j_ulka
Jak już mówiłam to jest każdego indywidualna sprawa i ja nie oceniam nikogo. ale dziwi mnie mówienie że cieszą się życiem, a co dzieci to najgorszy koszmar i horror i życiem już nie można się cieszyć jak się ma dziecko. Kurde to ja też nie chcę mieć dzieci jak jest tak strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleżanka
j_ulka ale ja nie przeczę i sama chce mieć potomstwo :) (to były głupie argumenty na głupie zarzuty ;)) tylko nie lubię jak ktoś nie potrafi uszanować tego, że ktoś inny nie chce mieć potomstwa. Czy niektórym tak trudno zrozumieć, że jesteśmy ludźmi, jesteśmy indywidualnościami każdy z nas ma inne marzenia i cele, szanujmy innych i ich zdanie. Jakby wszyscy byli tacy sami świat byłby naprawdę nudny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleżanka
j_ulka i nie dotyczyło to Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkannnnnn
"Jak już mówiłam to jest każdego indywidualna sprawa i ja nie oceniam nikogo. ale dziwi mnie mówienie że cieszą się życiem, a co dzieci to najgorszy koszmar i horror i życiem już nie można się cieszyć jak się ma dziecko. Kurde to ja też nie chcę mieć dzieci jak jest tak strasznie." Kto pisze, że nie można z dzieckiem cieszyć się życiem? Niektórzy po prostu nie widzą sensu w utrudnianiu sobie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j_ulka
hah ja też tak uważam, każdy ma prawo decydować i nie można nikogo zmuszać żeby rodził dzieci. Szkoda tylko że zdarza się że ludzie którzy mogliby byc fajnymi normalnymi rodzicami nie chcą tego (choć w sumie nie da się ocenić kto był by dobry a kto nie) a ludzie którzy się nie nadają (piją, biją, gówno ich wszystko obchodzi) płodzą 5-6 dzieci. Ale tak jest i zawsze będzie ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
znam jedna taka pare, nie hcieli a teraz chca i niestety im nie wychodzi, raz kumpela poroniła, niestety ma juz 38 i trudno jej zajsc w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j_ulka
nie no jasne nikt nie piszę że nie można się cieszyć to był taki skrót myślowy. Ale jak ludzie którzy nie mają dzieci ( i nie mówię o twojej ciotce tylko tak ogólnie :) ) mogą mówić że oni się cieszą życiem skoro może dziecko nadało by ich życiu inny wymiar może dla nich jeszcze bardziej sensowny niż życie dla siebie Ta dyskusja nie ma końca :) i ogólnie jest bez sensu bo dochodzimy do jednego wniosku że każdy robi co chce hah ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinka2227
Oczywiscie,ze dzieci to przyszlosc,co z tego ze teraz placisz skladki???? myslisz ze ta kasa lezy sobie gdzies i czeka az zaczniesz z niej korzystac? Tak nie ejst te pieniadze sa caly czas w obiegu,nie wiesz czy Panstwo za te parenascie lat bedzie stac na to by Ci te skladki potem wyplacac,skoro nie bedzie mial kto pracowac.Firmy ubezpieczeniowe upadna i bedzie lipa :) I co wtedy zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Koleżanka z pracy, lat 34 (nie wiem ile mąż ale chyba podobnie) dzieci nie ma i mieć nie zamierza. Myślę, że to dobrze, że tacy ludzie opieraja się głupiej presji społeczej, że 'dziecko mieć trzeba", bo emerytura, bo starość itd. Postępowanie wbrew sobie nikomu szczęścia nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinka2227
ci ktorzy nie chca miec dzieci,tak naprawde licza na dzieci innych inaczej tego nazwac nie mozna Darmozjady i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reer
co do tego argumentu o starosci. kto teraz tak naprawde dozywa starosci. ludzie umieraja jeszcze grubo przed 70. dla mnie czlowiek 60-kilku letni to jeszcze nie jest stary czlowiek. te wszystkie choroby nad wykanczaja, dlatego dozycie do 70 to juz nie lada wyczyn. wiec nie ma co sie bac samotonej starosci bo sa bardzo duze szanse, ze jej po prostu nie dozyjemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weena.
Moja kolezanka - to niby dlaczego wszedzie trabi sie na ten temat, ze jak nie beda sie rodzily dzieci to nikt nie zarobi na nasze emerytury w przyszlosci? JA nie mowie, ze to jest argument, ale pomyslcie, gdyby tak kazdy nie chcial dzieci, albo przynajmniej polowa malzenstw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j_ulka
SMUTNE :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reer
osob niechcacych miec dzieci jest duzo mniej niz osob, ktore chca je miec. spokojnie bedzie komu pracowac na emerytury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j_ulka
SMUTNE ŻE ICH NIE DOŻYJEMY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reer
na pewno uratuja nas nastolatki, ktore troche sie zapominaja na dyskotekach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleżanka
weena. to naprawdę długa dyskusja, nie mówmy teraz o niżyu demograficznym bo to nie wynika akurat z tego , że ludzie nie chcą mieć dzieci tylko, że ich nie stać na więcej niż jedno dziecko. Powiedzcie ile znacie takich par co mają jedno dziecko (albo wcale) bo na więcej ich nie stać??? A pary, które nie chcą mieć w ogóle dzieci to może jedna na 100 albo jeszcze mniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkannnnnn
"nie no jasne nikt nie piszę że nie można się cieszyć to był taki skrót myślowy. Ale jak ludzie którzy nie mają dzieci ( i nie mówię o twojej ciotce tylko tak ogólnie ) mogą mówić że oni się cieszą życiem skoro może dziecko nadało by ich życiu inny wymiar może dla nich jeszcze bardziej sensowny niż życie dla siebie" Przepraszam, ale pieprzysz głupoty. Wydaje mi się, że każdy wie co sprawia mu przyjemność i kiedy jest szczęśliwy :D.Widzę, że teraz na siłę ukazujesz "piękno" posiadania dzieci. "Inny wymiar"? Lubią np. zwiedzać świat i mają mieć dziecko, bo MOŻE nada to "inny wymiar" ich życiu? A jeśli nie, to mają się cieszyć jedynie z tego, że nikt nie nazwie ich darmozjadami? Po co komplikować sprawy... Dziecko to nie samochód, jak się urodzi to trzeba się nim opiekować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j_ulka
TO TEŻ SMUTNE że nie można mieć dzieci bo nas nie stać ;( Ja osobiście nie znam ludzi którzy nie mogą mieć dzieci bo nie mają kasy. Hahaha większość zaliczyła wpadkę i stało się ;) ale moi znajomi rówieśnicy którzy nie mają dzieci na razie się nad tym nie zastanawiają teraz jest faza na śluby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutne jest to, ze bardzo duzo ludzie nie zastanawia sie nad tym, jak duzo pieniedzy i czasu trzeba dzieciom posiwecic, i nie zastanawiaja sie nad przyszloscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppoliiopipiliu
Ja jestem 1,5 roku po ślubie. Wychodziłam za człowieka, który nie chciał mieć dzieci. Niestety to się zmieniło... nie powiedział mi jeszcze wprost, ale uwielbia spędzać czas z dziećmi siostry i w żartach mówi, że kto wie, może niechcący wpadniemy. U mnie jest ten problem, że jest między nami różnica wieku. Ja 23 lata, nie w głowie mi pieluchy (przynajmniej przez następne 10 lat), on jest 11 lat starszy i widocznie obudził się w nim ten instynkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to kiepsko.... musisz z nim o tym otwarcie porozmawiac... Bo moze to urosnac do rangi naprawde duzego proeblemu, ale facet ma 34 lata, moze jeszcze poczekac na CIebie... jezeli jednak mialabys sie zdecydowac ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to rzeczywiście problem. Ja znam pare za kilka miesięcy ślub on chce mieć dzieci a ona nie, uważam, że jest to dość istotna kwestia aby dogadać się przed ślubem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirrka
ja znam- moją ciotkę. Oboje maja po 40lat, firmę z oddziałami w całej Europie i kupę kasy. Widać, że są szczęśliwi:) Nie potrzebują dzieci do szczęścia. Mamy dość sporą rodzinę, więc na pewno "na starość", jeśli jedno umrze, żadne z nich nie zostanie samo. Ja sama też dzieci mieć nie chciałam. Swoje urodziłam już po 30, można powiedzieć, że przez przypadek i już bym nie zamieniła się na moje życie "przed" dzieckiem- jest naprawde super. Uwielbiam moje dziecko. Chociaz jak się dowiedziałam o ciąży to włosy z głowy rwałam :) Zresztą zawsze podziwiałam ludzi, którzy CHCĄ mieć dzieci jeszcze żadnego nie mając...Kurcze, jak można chcieć czegoś, o czym się zielonego pojęcia nie ma?? Ale to tylko takie moje luźne przemyślenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppoliiopipiliu
Niestety trudna sytuacja... nie powiedziałem "nie, nigdy w życiu!" ale nie mogę przecież zagwarantować, że za rok, 2 czy 3 coś się zmieni i nagle będę chciała mieć dzieci... Tak jak mówiłam, może w wieku 30 lat inaczej na to wszystko spojrzę. Teraz sobie tego nie wyobrażam, to nawet nie chodzi o to, że chcę się bawić itd, po prostu studiuję, pracuję, chcę zwiedzić trochę świata - to jeszcze nie czas. Z drugiej strony nie chcę mu tego odbierać (posiadania dzieci), bo co jeśli nie przyjdzie ten moment kiedy stwierdzę "to jest ten czas?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×