Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Iwi_Kiwi123

meble w połysku w kuchni- ma ktoś?

Polecane posty

Gość Iwi_Kiwi123

Jak się sprawuja, jak z czyszeniem i ogolnie używaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antonina098775
moja mama ma i sa dość ciezkie w utrzymaniu, widać smugi, odciski palców i nawet ostatnio zauwazyłam rysy. Teraz ja bede robić kuchnie i jeszcze się zastanawiam, czy nie wybrac matowej, bo mam małe dziecko a co z tym idzie bedzie więcej odcisków rąk i ogólnie więcej się gotuje. Ale nie ma co, kuchnia na połysk wygląda pięknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antonina098775
hehe.. myślałam, że mi sie pierwsza wypowiedź nie dodała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwi_Kiwi123
hmm też mam male dziecko ale ogólnie to mi zbytnio nie paca mebli. Chcialam polączyc czern z czerwienią lub zielenia ale sama juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuupu
upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naranja.
Ja mam i powiem ci tyle - fajnie wygladaja ale widac slady palcow i kazde mikro zarysowanie. Mamy czarne i te slady sa na nich jeszcze bardziej widoczne niz bylyby na bialych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naranja.
Z dobrych wiadomosci to to, ze latwo je wyczyscic papierowym recznikiem kuchennym i Clinem w sprayu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naranja.
Co do koloru to kwestia indywidualna, ale skoro juz sie odezwalam to powiem cos i na ich temat - szczerze, unikalabym stalych elementow wyposazenia kuchni ktorych nie mozna wymienic, w zywych kontrastujacych kolorach, bo sie BARDZO BARDZO szybko nudza! Najlepsze sa neutralne (czern, biel, jakis odcien drewna) bo wystarczy raz na jakis czas zmienic kolory dodatkow i tekstyliow i mamy odswiezone wnetrze, a z kolorowymi frontami niestety tego nie zrobisz... no bo przeciez ich nie wymienisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwi_Kiwi123
hm... już sama nie wiem co mam wybrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy połysku masz wybór - albo pół życia ze ścierą po frontach latasz, albo masz paluchy wszędzie ja bym ładnie podziękowała i zrobiła normalne fronty matowe w kolorze, jaki lubisz (mam wanilię i jestem b.zadowolona)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwi_Kiwi123
akurat na polysk jestem zdecydowana bo pytalam wielu osób i wcale nie jest tak źle z czyszeniem, tylko nad kolorami się zastanawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwi_Kiwi123
acha ja nie chcę plyty oklejanej folią tylko lakier a to tez podobno spora rożnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam matowe okleiny,niby jest ok,ale jak typowo tłustymi paluchami ktoś dotknie/kocham swoje dzieci/ to porażka.Chyba wolałabym połysk tylko dobrze zmywalny.W sensie-ręcznik papierowy i płyn do szyb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie też się przymierzam z zamiarem kupna mebli na wsykoi pomysł ale po tym temacie jeszcze się zastanowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam połysk
nie mam dzieci ale kocham czystość i porządek i zaczynam żałować wyboru połysku :o Gotują niby tylko dwie osoby - ja staram się uważać i w sumie mam już takie nawyki, że mało brudzę :p Ale mój mąż... Koszmar - paluchy są wszędzie! Ale w sumie bardziej lubię jego gotowanie niż przeszkadzają mi paluchy, więc... całe szczęście, że nie wszystkie sobie takie zafundowałam, bo jakbym miała połysk np. na lodówce, to bym się zabiła! Mam matową i jakoś mniej widać, a tam przecież najwięcej jest śladó, bo ciągle się po coś sięga w trakcie gotowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam meble kuchenne częścciowo w połysku a częściowo z płyty bez połysku, też mam małe dziecko i właśnie są idealne do czyszczenia. Wsyatczy nawet spryskać Ajaxem w sprayu i przetrzeć ścierką ślady paluszków :-) Zresztą nie brudzą się aż tak, bo zainwestowałam w wygodne uchwyty i w zasadzie szafki otwiera się chwytając za nie. Napewno gorzej gdy ma się otwieranie na tzw. "docisk" wtedy z pewnością nie opłaca się inwestować w płyty z połyskiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka 463
Również mam meble w połysku (czarno-czerwone) i naprawde nie narzekam. Wszyscy ostrzegali mnie, ze bede wiecznie chodzić ze szmatą i czyścic, ale teraz jak mam je u siebie uwazam, ze te opinie sa gleboko przesadzone. Nawet jak od czasu do czasu odcisnie się przez przypadek jakis paluch to wystarczy raz przetrzec recznikiem i po problemie. Cóz... kazdy ma swoje zdanie i decyzja nalezy do ciebie. Powiem tylko, ze meble w polysku wygladaja pieknie i nie zaluje, ze sie na nie zdecydowalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manwi
ja mam białe w połysku i są super. Nie widać żadnych śladów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup
upupuppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupp
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam biały połysk i nie mam jakiś specjalnych problemów.p odkreślam że mam 2 dzieci (2,5 latka i 10 mcy) . Wystarczy raz na parę dni przetrzeć clinem i ręcznikiem papierowym. Do białej kuchni wszystko pasuje - ja mam fiolet na scianie i np za parę lat mogę go przemalować np na limonkę i już mam inną kuchnie. A resztę stanowią dodatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwi132
zdecydowałam się: dól heban jasny a gora zlamana biel. Mam nadzieję że będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BERCIK1911
w www.futuri.pl znajdziecie dużo lakierowanych na wysoki połysk. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotiuszka
mam białę w połysku. Czyści się je super, płyn do szyb i ręcznik papierowy. Dziecko też posiadam i moim zdaniem łatwiej takie wyczyścić niż szorować matowe. Jedyny mankament to nad okapem płyta lekko przyżółkła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się zastanawiam nad frontami w połysku. Rozważam 2 opcje: białe albo ciemne szare, które oglądałam w Ikei. Bardziej podobają mi się te szare, ale boję się, że będzie na nich bardziej znać ślady palców i zabrudzeń niż na białych. Zresztą z tego co ludzie dotychczas tu pisali tak to właśnie wygląda. Przy okazji zapytam was o blaty robocze do mebli kuchennych - podobają mi się takie masywne z surowego drewna do olejowania. Myślałam o takim, żeby nie musieć używać stolnicy ani deski do krojenia, tylko po prostu pracować bezpośrednio na blacie. Bardzo lubię gotować i chciałabym móc np. spontanicznie zagnieść ciasto na takim drewnianym blacie, bez zbędnych ceregieli, przygotowań, wyciągania stolnicy, potem chowania jej itd. Macie takie blaty? Jak często trzeba je olejować? Czy zarysowania lub uszkodzenia mechaniczne można łatwo usunąć drobnoziarnistym papierem ściernym i zaolejować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HubeZ
Kupiłem w futuri.pl stół lakierowany na wysoki połysk i to był najlepszy zakup.Już szykuję się do następnych zakupów. Materiał naprawdę bardzo dobrej jakości. Kupiłem stół: http://www.futuri.pl/produkt,1373,Stol_Leone_160_x_90_cm_snieznobialy_wysoki_polysk.html#prodt POLECAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renia09120
ja mam ten cały połysk :/ i dzieci nie mam i widac paluszki i kazdy zaciek i trzeba myc zwykla woda bo po plynach robia sie matowe meble :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie zmienili w pracy
na takie,i..juz mi sie znudziły,sa kremowe,a najbardziej wkurza ze jak tylko dotknę którąkolwiek szufladę kolanem to sama się otwiera,kosz też elektyczny miało bys nowoczesnie a jest za duża kase nijako. do bloku,malej kuchni ok,ale w domu czegos takiego bym nie chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×