Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla synowaaaaaaaaa

Troche mnie denerwuje jego mama-znowu chce zeby gdzies po nia jechac

Polecane posty

Gość przyszla synowaaaaaaaaa

Bo ktos ja zaprosil...iczy ja odbierzemy...oczywiscie my wtedy nie mozemy sobie nic zaplanowac...bo po nia pewnie bedzie trzeba jechac o 23 albo o dwunastej...ani nigdzie isc sie pobawic ani nikogo zaprosic do siebie zeby sobie popic :o niedawno tez juz taka sytuacja byla..pojechalismy do znajomego na mala imprezke 20 km od domu i po 3 godzinach musielismy sie zwijac...i oczywiscie ktores z nas musialo nie pic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuryku na czajniku
To pewnie ją zaprosił jej klient z agencji towarzyskiej, w której ona pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz w koncu powiedziec DOŚĆ widać ze zaborcza mamusia, ale ten twoj narzeczony tez powinien zainterweniować , w koncu to jego matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla synowaaaaaaaaa
przyszly tesc nie zyje....a moj narzeczony jest jedynakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huskwarna
a moze zamiast psuć sobie relacje z jeszcze nawet nie teśćiowa - kulturalnie odmówić ? powiedzieć ,że " przykro nam , ale już mamy sie umówiliśmy z kimś tam , kim tam " ? przecież kobieta dzwoni ,zęby sie zapytać - a nie was poinformować ,ze MUSICIE po nią przyjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ona nawet nie zwraca wam za paliwo ???? :O moj jak kogos gdzies zawozi czy przywozi to zawsze mu daja na paliwo. nawet jak do sklepu ma jechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, wiec czemu jej nie powiecie ze macie inne plany a ona was w ostatniej chwili informuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla synowaaaaaaaaa
bo moja narzeczony twierdzi ze skoro ona predzej sie zapytala czy po nia pojedziemy to juz nie bardzo mozemy ja planowac...jak sie pytam w ten dzien co mamy po nia jechac czy dzisiaj cos robimy,slysze odp"i tak nie mozemy niz zbytnio robic bo po mame trzeba jechac"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co na to Twoj chlopak? czy jemu to przeszkadza czy tylko Tobie? p.s. czy to jest drugi raz dopiero kiedy mama go o cos takiego prosi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huskwarna
ale to chyba logiczne - skoro ona zapytała , wy sie zgodziliście - to jak mozesz miec teraz pretensje ? masz żal do baby ,ze ma jakieś swoje życie a nie siedzi w kólko przed telewizorem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla synowaaaaaaaaa
nie ona co jakis czas go oto prosi...moze nie co chwile ale co jakis czas sie zdarza....ostatnio wlasnie powiedzial mamie ze nie wie jeszcze jakie beda plany...ale jak znam zycie on i tak bedzie chcial po nia jechac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla synowaaaaaaaaa
jak ma swoje zycie to niech nie zawraca tylka innym :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty mu to bedziesz rozradzac... kurde czy to az tak wielki problem ze twoj chlopak od czasu do czasu zajmie sie swoja matka, ktora stacila meza i ma juz tylko jego? sama mowisz ze to jest od czasu do czasu... no kurcze przeciez to jego mama !!!! to naturalne ze go o cos prosi i on to robi !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huskwarna
matko boska , ależ masz dziewczyno problemy - że syn sie matka opiekuje ? to wolałabyś ,zeby lał na matkę ? to przecież i ciebie tak potraktuje za jakiś czas ,skoro to nie zdarza sie notorycznie to w czym problem ? czy tylko chcesz dołączyć do klubu " jak ja nie lubie swojej teściowej " ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozumiem jakby dzien w dzien chciala by ja wozil czy tez co dwa, trzy dni. Ale raz na jakis czas:O Przesadzasz kobieto. Jak moj tesc byl w sanatorium a tesciowej samochod sie zepsul to maz ja codziennie do pracy wozil i odbieral, a jak ja u nich bylam to sama tesciowa wozilam do kolezanki i odbieralam. Normalna sytuacja. Przeciez to jego matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huskwarna
jak ma swoje zycie to niech nie zawraca tylka innym ciekawa jestem czy jak urodzisz dzieciaka to też weżmiesz sobie to zdanie do serca ? autorka to pewnie taka panienka co tylko chce brać , dać , broń boże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to niech sie ona dostosuje do nich. i jesli oni chca wracac nad ranem nich baba czeka na nich do rana a nie psuje im imprezy bo musza po nia jechac tak wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zapieprzać i wozić mamuśkę jedynaka, przecież to ona wam życie ustawia, ona się bawi i spotyka z ludźmi, rodziną, a wy macie tyle czasu, że szok i nie bądź taka pazerna:):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BAKSERKAAA
przyszła synowaaa ale z ciebie egoistka..... sama napisałaś że wozicie jego matkę RAZ NA JAKIŚ CZAS więc w czym problem ja sie pytam??!! czy jeśli w jeden dzień nie poimprezujecie to bedzie to dla was tak wielka krzywda?? ja rozumiem gdyby jego matka co chwilę kazała się gdzieś wozic ale nie czasami! (mój facet musiał wozic matke codziennie o 6 rano do roboty a potem czekac na telefon kiedy ma po nią jechac a ty marudzisz) ciekawe czy wy nigdy nie potrzebowalisce transportu?? u mnie w rodzinie i u chłopaka zawsze mozna na kogos liczyc i nigdy nie usłyszalam "jedz taksówką" skoro wozicie matke to kiedyś niech sie wam zrewanżuje i zabierze was z jakiejs imprezy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfhfhffhfh
Po ciebie też oczywiście nie trzeba przyjeżdżać autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huskwarna
a najajlepsze ,ze takie roszczeniowe panienki wyrastają później na takie teściowe jak z najgorszych kawałów , no ale czego sie spodziewać po takiej postawie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla synowaaaaaaaaa
jak ona moze nam sie zrewanzowac i po nas przyjechac jak nie ma prawa jazdy....wiecie...ja codziennie nie mam tez czasu zeby imprezowac...a przychodzi weekend to chcialabym cos porobic a nie znowu w odomu siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie mozecie isc na impreze z chlopakiem i on wyjdzie na chwile by matke odebrac? Musicie chlac obydwoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie mozecie isc na impreze z chlopakiem i on wyjdzie na chwile by matke odebrac? Musicie chlac obydwoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie mozecie isc na impreze z chlopakiem i on wyjdzie na chwile by matke odebrac? Musicie chlac obydwoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla synowaaaaaaaaa
toc to normalne palce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla synowaaaaaaaaa
no wlasnie...by mogla chociaz poczekac az my skonczymy imprezowac...a nie ona dzwoni i tylko slysze jak mowi do narzeczonego "No?? I co?? bo ja juz chce wracac"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla synowaaaaaaaaa
no wlasnie moglaby chocaz poczekac az skonczymy imprezowac ale jak slysze jak dzwoni do mojego narzeczonego i mowi "No??I jak tam?? bo ja juz chce wracac bo jutro do pracy musze" to mi sie odechciewa wszystkeigo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×