Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Raz 2 i 3

Mozliwosc wyjazdu do USA. Niestety na stale :(

Polecane posty

Gość zona ameryki
Zielona karte otrzymuje sie od...do w zaleznosci jaki stan i ile jest tzw. wnioskow. Ja po slubie z obywatelem czekalam 4 miesiace na zielona karte a po 1,5 miesiaca przyszlo pozwolenie na prace :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak chcesz zostac na stale?
zona - ale otrzymalas tzw temporary green card :) ktora w razie rozowdu przed minieciem 2 lat malzenstwa, prawdopodobnie by zostala anulowana, chyba ze sie ma dobrego prawnika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak chcesz zostac na stale? - ma racje, USA to nie jest juz kraina mlekiem i miodem plynaca. Ciezko znalezc dobra prace. Powiem Ci jak bylo ze mna, moze to Ci pomoze w podjeciu decyzji. Moja sytuacja byla bardzo podobna do twojej. W wakacje tuz po ukonczeniu studiow pojechalam do rodziny w USA i tam poznalam wspanialego faceta, mojego obecnego meza. Wrocilam z wakacji, bo bylam na wizie turystycznej, a moj przyszly maz wystapil z wnioskiem o przyznanie mi wizy narzeczenskiej (K1), musielismy czekac pol roku az ja dostalam, on tu,a ja w Polsce, to bylo okropne, strasznie tesknilismy, ale wszystko trzeba bylo zalatwic wedlug prawa, gdybym zostala na turystycznej to byly by problemy z biurem emigracyjnym tutaj. Mialam 25 lat niecaly rok po studiach i tez mieszkalam tylko z mama. Ale ona namawiala mnie do wyjazdu. Mowila, ze jesli go kocham to powinnam jechac. Wiec po pol roku rozlaki przyjechalam do USA, wiza K1 jest wazna 3 miesiace, w ciagu tego czasu trzeba sie pobrac. W dwa miesiace od slubu dostalam pozwolenie na prace, a w 5 miesiecy dostalam zielona karte, ale tylko na dwa lata, nastepna dostalam juz na dziesiec lat. Po 3 latach malzenstwa i 3 latach od otrzymania zielonej karty mozesz sie ubiegac o obywatelstwo amerykanskie i to zajmuje ok. 6 miesiecy od zlozenia papierow do otrzymania obywatelstwa. Zastanow sie dobrze czy chcesz tu przyjechac, jesli poswiecisz sie dla mamy to mozesz kiedys tego zalowac. Ja nigdy nie zalowalam mojej decyzji, jestem bardzo szczesliwa z moim mezem, mam tu wspaniale zycie, moge miec co chce i on mi nie wylicza, czy za duzo wydalam, ale to juz zalezy od mezczyzny, niestety wiekszosc Amerykanow taka nie jest. Ja tu przyjechalam tylko ze wzgledu na to, ze poznalam mojego meza. On tu mam bardzo dobra prace i jest berdzo zaradny. Sama nigdy bym sie do USA nie pchala, bo mialabym gdzies pracowac za marne grosze i moze po kims kible sprzatac, bo na turystycznej tylko tyle mozesz i nikt Ci legalnej pracy wtedy nie da. Ja dobrze trafilam i jestem tu juz 4 lata, i nie zamierzam wracac do Polaski. Wiec sie zastanow czy naprawde go kochasz i czy on bedzie dla Ciebie dobry, bo jesli nie, to nie warto. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość friend_from_us
Moja rada jak chcesz jechac to jedź, ale narazie tylko w odwiedziny, zeby zobaczyc czy Ci się będzie podobać. Nie słuchaj ludzi o tych ich cudownym zyciu w USA zanim sama na oczy nie zobaczysz. Ja jestem tu od 2004, skonczylem tutaj studia i mam dobrze platna prace, ale juz nie moge zniesc ani chwili dluzej tego chorego kraju i ich chorej mentalnosci i dlatego niedlugo zamierzam wracac do Europy. Ameryka to nie Europa, to jest zupelnie inna bajka, ale bynajmniej nie taka cudowana jak by się mogło wydawać. Mogłbym wymieniać godzinami ich kretynskie prawa, zasady i różne niedozaakceptowania aspekty ich mentalnosc. Nie ma nic mylnego jak Wolna Amerykanka. Wbrew powiedzeniu to jest kraj policyjny. Ulubionym słowem Amerykanow to jest nielegalne, to jest nielegalne, tamto jest nielegalne. Nawet w niektorych osiedlach nie można postawić co chcesz na balkonie bo to jest nielegalne. Naprawde to moze doprowadzić do szału. wszystkie produkty w sklepach to jeden plastik. Jablka, owoce to się świecą jak z plastiku i mogą leżeć przez 2 tygodnie w lodowce. spróbuj znalezc glupi twarożek, ktory bedzie smakowal jak twaróg albo prawdziwe masło - życzę szczęścia. Druga kwestia - Ameryka to jest kraj monopolu. Niby duże sklepy, ale tylko 2-3 rodzaje każdego produktu- 2 rodzaje soku, 3 rodzaje masla, 2 marki czekloady i tak ze wszystkim. Glupi dezodorant to jest tylko axe i oldspice i te są uważane za te lepsze (kto wogóle w PL jeszcze uzywa np. oldspice). W Polsce jak pójdziesz do sklepu to jest caly dlugi regał do wyboru do koloru, tutaj tylko po 2 rodzaje na krzyz. Mieszkania i domy to jest dopiero porazka. Jak zaczniesz szukać mieszkania do wynajecia to sie za przeproszeniem porzygasz z wrażenia. Normalnie w tych czasach to parkiet to za niewiadomo jaki luksus jest uwazany. Wanny to ja nie wiem skąd oni biorą. Takie normalnie jak z lat 60, 70. Kafelki w łazienkach to jak z jakis obskurnych dworcow, to samo tyczy się kranów. I te ich obrzydliwe listwy przy podłodze, takie jak u nas w Obi czy Praktikerze mozna kupic to chyba wogole w jakis luksusowych apartamentach mozna tylko znalezc - normalnie załamac sie można. Żeby wynająć coś co u nas jest normalnym mieszkaniem to musisz wydać +1100$ na miesiąc. Ci co wynajmują to nic nie chca dolozyc do mieszkania, tylko kase od razu za wynajecie brac. I te ich tekturowe domy. Wedlug nich super dom to jest jak tą tekturę obłożą panelami i to tyle. Latem gorąco, zimą zimno - taki to jest ich cudowny system budownictwa. Prawo jazdy zdać to tez jest od dupy strony - zeby zdać prawo jazdy to musisz przyjechać swoim samochodem i to jeszcze z osobą, ktora ma prawo jazdy od przynajmniej roku. Jak nie mam prawa jazdy to skad mam do cholery mieć samochód. To jest wlasnie przyklad tych ich kretynskich pomyslów, ktore oni wogole nie uznaja za problem. Prawda, że jak znajdziesz dobrą pracę to za miesiac czy dwa możesz kupic sobie telewizor lcd czy iphone'a. Ale ile tych gadzetow człowiek naprawdę potrzebuje, a jak nie bedziesz w stanie zaakceptowac ich mentalnosci i ich glupich zasad to bedziesz wegetowac tutaj i sie bedziesz tylko meczyc, a po co Ci to potrzebne. Wybór ciuchow i mode to oni tez maja pożal się boże. U nas dziewczyny to chodzą pięknie ubrane, mimo ze nikomu sie nie przelewa. Tutaj zaloży Ci leginsy i kalosze albo dresy. Juz widze Polke w Polsce, ktora by tak wyszla na ulice nawet do kiosku obok. Naprawdę jak wracam z Polski to już na lotnisku mnie deprecha bierze jak już widzę tych ludzi - taka prawda Ameryka to jest kraj masowej produkcji i prymitywki i to widac nawet w ich wyglądzie. Nie ważna jakosc, tylko ilość. A tak poza tym mała obserwacja dotyczaca jak tutaj ludzie lączą sie w pary. Jak Amerykanin nie ma duzo kasy i wyglądu, zeby poderwać ładna dziewczynę bo te w 99% to są głupie jak but i tylko myślą, że koleś będzie opłacał im karty kredytowe i chodził z nimi do restauracji codziennie bo ona to tylko pizze umie podgrzać w mikrofalowce (chociaz tez spotkalem sie że te tłuki byly w stanie wysadzić mirkofalówke jak byłem w college'u, no ale cóż) i ich rozumowanie niezaleznosci to jest przejechac kartą kredytowa za wszystko to wtedy łapia się za Azjatki bo te obniżaja poprzeczkę wymagac znacznie. Takze niektorzy z tych, w wiekszosci oblechów, wpada na pomysł, że skoro nie mogą poderwac ładnej (chociaz glupiej) Amerykanki, a Azjatka nie za bardzo jest w ich typie to sciagają dziewczynę z Rosji czy z Ukrainy i obiecują im nie wiadomo co bo wiadomo każdy kto nie byl w Ameryce to myśli, że to nie wiadomo co to za raj. Potem dziewczyna przyjeżdża i skoro popaliąa mosty i taka prawda wyrwala sie z biedy w Ukrainie siedzi z nim aż dostanie papiery, a to tez troche trwa. Nie piszę pod twoja sytuacje tutaj, ale naprawde poznaj tego goscia lepiej bo takich przykladow jak opisalem to widzialem/slyszalem dziesiątki razy. Takze moja rada to jak chcesz jechac to jedź, ale na razie tylko na chwilę, zeby wybadac grunt i zobaczyc jak to wygląda w rzeczywistosci. A jak na stale bez papierow to wogóle zapomnij. To juz jest dno - uwierz mi nie chcesz tu byc bez papierow. Przepraszam za błedy, ale chciałem przedstawić trochę bardziej realny obraz Ameryki niż ta przedstawiana na filmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chanti coffin
prawda jest taka ze w europie sa lepsze zarobki niz w usa aktualnie jesli chodzi o sfere finansowa nei ma sensu sie tam pchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alanyaaa
do wypowiedzi wyżej:) połakałam sie ze smiechu... i dawno juz nie czytałam czegos tak prawdziwego i mądrego na temat us ale kto był ten wiem o czym friend napisał:) pozdrawiam:) ps w jakim miescie jestes?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie z wypowiedzią powyżej. Nie znam Ameryki bardzo dobrze, ale mam tam przyjaciółkę, która 15 lat temu tam wyjechała na zieloną kartę. Byłam u niej 2 lata temu i moj obraz Ameryki jest taki jak tutaj co niektorzy piszą. Z pracą wśród polonii jest kiepsko, zazwyczaj są to ludzie niewykształceni, mimo siedzenia tam 15-20 lat co drugi nie porafi za wiele po ang powiedziec, bo w Chicago wszystko mozesz zalatwic po polsku (od sklepu z kablami do adwokata)....wiec po co sie wysilac. Wiele osob siedzi tam nielegalnie. Nie wiem jak tak mozna zyc, jak na bombie, w klatce. Masz mozliwosci wyjechania na piekne Karaiby i nie mozesz opuscic Ameryki "mlekiem i miodem plynącej". Ameryka ma w sobie cos co pociaga, ale jak dla mnie tylko na urlop. Jesli bym byla w sytuacji autorki wątku nie wiem co bym zrobiła. To zależy jak bardzo znasz tego faceta, tylko Ty sama wiesz jak bardzo mozesz mu zaufac. Z drugiej strony to może być cos na co wlasnie czekasz, jak nie spróbujesz to mozesz zalowac. Nie piszesz czy masz tu rodzeństwo, ktore w razie czego moze pomoc mamie. Nie wiem co bym zrobiła......powodzenia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generalnie wszystko prawda
ale nie zgodze sie z malym wyborem produktow :) target ma w pizdu i jeszcze troche, poza tym zakpuy online to tutaj po prostu BAJKA, tania, promocje i bardzo czesto darmowa przesylka. Co do tutejszej mody to ja to widze troszke inczej. W Polsce wiekszosc lasek sie pindrzy nawet do wyjscia do slepu i wygladaja jak by szly na dyskoteke... a tu? lub blus :P nie chce ci sie stroic? to nie, ugg's, skinny jeans czy dres i cos tam jeszcze i wio. I nikt cie NIE OBGADA ZE NOSISZ DRES czy cos. Ja mieszkam pod DC, wiec tu jest bardziej hmm.. bogato? wiec moze w innych regionach kraju jest inaczej... co do zwiazkow to w sumie znam pare tepych amerykanek, ale cala reszta POTRAFI gotowac i sama zarabia, wiec nie zeruja na facetach. (choc znam i takie ktore zeruja, ale nie ma reguly, nawet w pl). Co mnie natomiast uderzylo jako moze roznica kulturowa bylo ze Amerykanie nie chca sie wiazac na stale ;) oni wola sobie skakac po kwiatkach i w ogole, nawet jak sie z kims spotykasz od kilku miesiecy to jak padnie tekst "lets be exclusive", to kazde wciaz ma prawo sie spotykac z innymi i nawet bzykac... no w Polsce to tak randkowanie nie wyglada wiec troche mnie to razilo na poczatku ): co do prawka, ich nie obchodzi czyje to auto, masz znajomego z autem i problem z glowy. Zadnych kursow, mala oplata, test na kompie a pozniej wio. Zdasz? prawko masz w 15 minut! druga sprawa ze w DMV - department of motor vehicles- sa wiecznie kolejki i kazdy bluzga jak tylko ma tam isc :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my worlds hell
Nie zgodze sie z wypowiedzia osoby odnosnie slubu, tylko i wylacznie na vizie K1. To, ze Ameryka ma popieprzone prawo to wie juz o tym z pewnoscia caly swiat :) to samo sie tyczy zawierania zwiazkow z obywatelami usa. Tez bylam przed podjeciem decyzji- wracam do PLi czekamy na wize K1 czy zostaje w USA i biore slub na turystycznej. Prawnik mnie uwiadomil, ze zwiazek malzenski mozna zawierac nie tylko na turystycznej ale rowniez bedac nielegalnie ;) (oto jest obraz pieprzonego prawa amerykanskiego). Przesiedzialam wize turystyczna 2 lata, jako nielegalna wyszlam za maz za amerykanina i nikt, powtarzam nikt z urzedasow nie sprawdzal mojego statusu :) A jezeli chodzi o zycie w ameryce to mimo, ze usa to jeden wielki plastik, brak gustu i elegancji. To mimo wszystko wole zyc i mieszkac w panstwie, gdzie zyje sie latwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popierający emigracje
Dziewczyno nie zastanawiaj sie - jak Twój chłop jest ok i nie wyroluje cię to jeź bo USA to wspaniay kraj i wspaniali ludzie, tylko że widzisz prcedura przyznania zielonej karty nie jest prosta, musisz się z nim ożenić potem wystapic o grreen card, po 3 latach możesz się ubiegac o obywatelstwo ale próbuj masz niepowtarzalna szanse, chcesz w tym chorym katolandzie zostac? Ja bym zapierniczał stąd jak nic , nie wiem może mie też kiedyś jakaś amerykaneczka suzy zechce?;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała jedyneczka
Autorko nawet się nie zastanawiaj tylko jedz :) Też bym chciała mieć taką możliwość wyjazdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola z przedszkola
Ale Tobie autorko zazdroszcze :( Oczywiscie, ze powinnas jechac:) Powodzonka zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do osob piszacych
powyzej zgadzam sie z wami w 100%.Sama mieszkam juz tu 10lat i tego syfu mam juz dosc.Mieszkania to tragedia ale amerykanom to nie przeszkadza ze zyja jak syfiarze.Jak nie masz papierow (w perspektywie)to nie warto tu przyjezdzac bo to dluga i zawila droga(ale poprzednicy juz napisali).jak masz dobra prace to zyjesz na poziomie jak nie to ciagniesz od czeku do cheku.Wg mnie wszystko bardzo podrozalo prze ten kryzys i zycie nie jest takie tanie(pisze o ny ceny zywnosci).Co do pracy jest i kazdy jak chce to bedzie pracowal ale czesc ludzi woli siedziec na dupie niz isc do pracy za 10 lub mniej dolarow na godzine.Co do zwiazku z amerykanimem to dla mich normalne zeby przystawic rogi partnerce itp.Roznice mentalnosci czasami sa nie do pokonania.Jak chcesz wyjedz na pol roku,wroc do pl i wledy bedziesz miala lepszy obraz sytuacji.Powodzenia P.S.Ja mysle ze za 5-6 lat zjade na stale do Europy co nie znaczy ze raz na jakis czas bede tu wracac w ramach wakacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do osob piszacych
wlasnie poprosilam kolege aby mi kupil bulke to sie mnie spytal gdzie moze to kupic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do osob piszacych
i byl zdziwiony ze mozna kupic sama bulke a nie kanapke.Czasmi jak ich slucham to normalnie rece opadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada Z USA
Ehhh.Jestesmy juz tutaj z mezem 8 lat i myslimy zeby do konca roku spadac, sprzedajemy dom, samochody i zwijamy do Europy. Duzo naszych znajomych juz wyjechalo.Mamy juz dosc, moze i jest latwiej ale nie jestesmy tutaj szczesliwi, jak to mowia "pieniadze szczescia nie daja" za daleko od domu, brakuje rodziny, najgorzej jest na swieta.Na poczatku czlowiek sie zachlysnal jak tutaj fajnie ale z biegiem czasu rozowe okulary opadaja. Do domu pojechac to cala wyprawa kosztujaca kilka tysiecy $.... Nasi sasiedzi juz tez planuja wracac, ich corka konczy college i tez wyjezdza.Wracamy do Europy yupiiiiii:D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i love u
Ludzie dlaczego wszyscy narzekacie na USA??? Jak by bylo, az tak zle to byscie tam nie siedzieli ;) Rozumiem, ze czasy sie zmienily i nie ma tego co bylo kiedys, ale bez przesady :). Ja mieszka od 4 lat i za nic w swiecie nie mam zamiaru wracac do PL. Mam tutaj meza i tutaj jest moje miejsce. Oczywiscie zgadzam sie z w/w wypowiedziami odnosnie papierow. Bez legalizacji, nie ma mowy na normalne zycie. Mam duzo nielegalnych znajomych i tak naprawde, to im wspolczuje bo siedza na bombie(doslownie). Co do pytania autorki to pewnie, ze jedz. Jedz!!!!!!!!! masz przeciez 2 najwazniejsze rzeczy, a mianowicie: dach nad glowa i bliska osobe ;) Amerykanie nie sa tacy zli, zreszta jak polacy ;) niektorzy uwielbiaja zdradza, inni nie. Moj maz jest wspanialym czlowiekiem wiec dobrze trafila. Tego samego zycze Tobie :) A jak cos ci nie bedzie pasowalo to zawsze mozesz wrocic. USA to nie jest koniec swiata :) Powodzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i love u
Autorko nie doczytalam twojego pytania, sorry :) Kazda mama jest najwazniejsza osoba ale trzeba tez myslec o sobie i swoim zyciu. Ja wyjechalam mimo, ze jestem jedynaczka. Do tej pory tesknie ale moja mam ma sie dobrze i nawet byla u mnie w odwiedzinach. Jest szczesliwa bo wie, ze ja jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i love u
Twoja mama tez chce Twojego szczescia a Twoje szczescie zalezy wylacznie od ciebie. Jeszcze raz powodzenie zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×