Ile książek w życiu przeczytaliście?

kilka tysięcy już będzie, czytam 3-4 książki tygodniowo, nauczyłam się czytać w wieku 4 lat. Ogólnie moje studia wymagają czytania ogromnych ilości książek.

W zeszłym roku przeczytałam 117 książek, w tym roku do tej pory 91 i z 92 jestem w trakcie. Zdarza mi się czytać jedną książkę na dobę, zwłaszcza jak mam wolne. Czytam wszędzie, gdy jadę tramwajem czy autobusem, czy siedzę w parku, czy w przerwie, przed spaniem, dosłownie w każdej wolnej chwili. Czasami zajmuję się czymś innym w wolnym czasie, ale to tak aby zrobić coś innego. Ogólnie mnóstwo czytam. W zeszłym roku to nieźle pojechałam, ale tak średnio to 80 - 100 książek w roku czytam. Ile przeczytałam dotychczas, to nawet trudno mi określić.

a wiek mój to 36 lat (to ja od 117 książek w zeszłym roku) :D Czytam od szóstego roku życia.

"Na jagody" i książki z serii "Poczytaj mi mamo" też liczyć? A tak serio to pojęcia nie mam jak to policzyć. Jak chodziłam do podstawówki i szkoły średniej to czytałam 2-3 tygodniowo, w wakacje nawet więcej. W czasie studiów trochę mniej 5-6 miesięcznie. A jak wyszłam za mąż to wstyd pisać. :o Ale już wróciłam do czytania i teraz w zależności od tego ile mam czasu czytam średnio 1-2 książki tygodniowo.

28 lat.

policz sobie, autorko średnio niech będzie jedna na miesiąc, od jakiegoś 6-7 roku życia, lat mam 42

Bazienka ty chyba nie pracujesz i rodziny bądż chłopaka też nie masz bo inaczej nie miałabyś aż tyle czasu. Ja czytam średnio 1 do 2 książek na miesiąc ale praca i rodzina zabiera sporo czasu.

27 lat - w biblioteczce na lubimyczytać.pl mam ok. 150 pozycji, ale pewnie licząc te, które przeczytałam będąc dzieckiem i te, których zaponiałam dodać będzie ze 200.

18 lat, do tej pory przeczytałam 8 książek. Niestety, dopiero niedawno zrozumiałam, jak świetnym są sposobem spędzania wolnego czasu, ale mam zamiar szybko nadrobić zaległości :) Czytam od zeszłego roku, więc dopiero od około 6 miesięcy. A tak regularnie to od 2 miesięcy, czyli czytam około trzy książki na miesiąc i zamierzam utrzymać co najmniej takie tempo ;p

0.5 :o

Średnio 3-4 książki miesięcznie, w skali roku około 40, jestem po 20, a czytam książki od 8 roku życia - wcześniej bajki i komiksy. Kiedyś czytałam pewnie wolniej, ale z kolei od kilku lat mam też okresy kiedy czytam po dwie książki tygodniowo, więc wyszłoby dotychczas łącznie pewnie około 500-600.

Chyba kilka tysięcy.Ok.150 rocznie przez 30 lat.

Z pewnością kilkaset. Tak myślę.

Pewnie tysiąc już będzie dużo czytam a od niedawna kupuję i mam już pokaźną biblioteczkę, tematyka różna, zależnie co znajdę w matrasie w promocji.

Ja pier*ole połowa wypowiadającego sie tutaj towarzystwa w ogóle nie czytała książek,chcecie zabłyszczeć i być inteligentnymi ? postukajcie sie w głowę i posypcie brokatem...żenada

Ja w odróżnieniu od niektórych będe szczery i nie wliczając lektur szkolnych przeczytałem tylko jedną książke

ooo a jaką?którą wybrałeś?;-)

Tajemnice 2 wojny światowej polecam ;)

no tak to ciekawe,piekielna siatka zależności,tylko żeby nigdy nie wydano tajemnic trzeciej,chociaż znając ludzi

Temat 2 wojny jest dość kontrowersyjny wiele niedomówień,niewyjaśnionych zagadek,tajemnic...

A tajemnice według mnie można bez przeszkód odkrywać jeśli chodzi o 3 rzeszę...obecnie nie stanowią one zagrożenia politycznego,militarnego czy gospodarczego...Jedyne co może być dość trapliwym tematem to technologia tzn wunderwaffe,tutaj można sie spierać czy było by to wygodne dla niektórych.