Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (w)inna?

Dlaczego faceci się onanizują?

Polecane posty

Gość (w)inna?
Że jakoś tak... Sra ta ta...Itd. Że tak faceci mają. Że kocha, i jest mu głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem,że mój mąż
Mój M powiedział,że jak się tak nad tym zastanawia i patrząc na to z boku to sam nie wiem dlaczego to zrobił skoro w domu ma wszystko. To jego słowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem,że mój mąż
sam nie wie*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (w)inna?
No umnie mniej więcej tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tak BSA: - nie zalapiesz tez zadnej swietnej choroby - nie musisz uzywac gumek - nie ubabrzesz sie jak ma okres - nie pocharata ci fiuta zebami... oj biedaki, prawiczki.... zal mi was :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co mial sie meczyc i bawic w gry wstępne ? zrobil sobie dobrze sam i co najwazniejsze szybciej :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ktoregos dnia sie obudzisz i okaze sie, ze jedynym kompanem twojego zycia sa twoje dwie rece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (w)inna?
A może ja nie potrzebuję gry wstepnej! Może lubię szybko i bezproblemowo! Nikt nie zapytał, a wszyscy zakładają, że kobietę to trzeba rozgrzewać godzinami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddd55555
co jak co ,ale oni mają troche racji.. jakis powod musial byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maurycy Szogun
Niejaki partyzant już wam napisał dlaczego tak się dzieje, ale jak to zwykle w przypadku kobiet bywa wolicie zatkać uszy i robić "lelelelelele" : "Bo seks z kobietą jest okropny. Liczą się tylko wasze przyjemności i wasze zdanie. "Tak nie, tak mnie boli, tak mi się nie chce, a tego się brzydzę" - to słyszy przez większość swojego seksualnego życia, mąż swojej żony. W dodatku musisz ją potrafić doprowadzić do orgazmu na milion różnych sposobów, a ona "musi" (a raczej nie musi, może z łaski swojej) tylko wypiąć tyłek i to całe zaangażowanie." Oczywiście pierwsze zdanie to bzdura, dziewczyny nie wierzcie w to! ;-) Ale prawda jest taka - każdy facet lubi czasem taki rodzaj zaspokojenia w którym może w bez skrępowania w 100% skupić się na własnej przyjemności. Taka odmiana, nie że lepsza, czy gorsza, po prostu inna i my tego potrzebujemy. Skoro mąż autorki w tym celu się masturbuje, a nie chodzi na panienki, to nie wiem w czym problem. Robisz z igły widły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (w)inna?
Ale jeśli kobiecie to przeszkadza, czy nie mozna z tego zrezygnować? Być może robię z igły widły, ale nie akceptuję tego. Za chwilę będę się bała chodzić po własnym mieszkaniu, bo mąż może akurat się rozładowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"...."bo ktoregos dnia sie obudzisz i okaze sie, ze jedynym kompanem twojego zycia sa twoje dwie rece." mam nadzieję że nie mówisz tego poważnie..." mowie calkowicie powaznie. przeciez do tego to zmierza? no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maurycy Szogun
Zrezygnować? Ale czemu? Bo żona ma kaprys? Tak : zakaż mu, zwyzywaj, ciekawe czy po prostu będzie się lepiej krył czy odwiedzi roksę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BSA.. wlasnie dlatego mi ciebie zal. bo tak na prawde jestes nieudacznikiem zyciowym, ktory stwierdziwszy, ze jest brzydki i sie kobietom nie podoba, postanowil siegnac po najprostsze rozwiazania... i samowystarczalnie siedzi na babskim forum i z rana raz a z wieczorka drugi zwali sobie konia do pikantnego filmiku... skoczy po sciereczke do kuchni, posprzata po sobie i kladac glowe na poduszke szepnie sobie, jak zajebiscie spedzil dzisiejszy dzien... w dodatku bez niczyjej pomocy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (w)inna?
Nie - ma kaprys, tylko jej przykro. Czuje się z tym źle. Czy to naprawdę tak trudno zrozumieć? Czy każdy facet mysli wackiem? Nie pójdzie na żadne kompromisy, bo mu się chce konie zwalić? Bo tak mu dobrze? Bo to ta cholerna wolność, którą tak strasznie mu przecież ograniczyłam przez małżeństwo. Zaczyna mnie to wkurzać. Czemu to ja mam to zaakceptować? Czemu on nie może przestać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, a myslalas o tym, zeby g zapytac czy moze ty bys mogla mu pomoc i sama mu to zrobic a potem sie po prostu przytulic i zasnac, nie oczekujac seksu? moze to rozladuje atmosfere?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
offerma... TY zakladasz ze to stan obecny a PRZYSZLY bedzie inny. BSA uwaza ze stan obecny bedzie i przyszlym... i tu jest roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (w)inna?
Coraliku - ja przez całą ciąże robiłam mu loda i niczego nie oczekiwałam. Nie widzę w tym problemu - słowo. Mogę i teraz. Tylko on i tak pójdzie i zrobi swoje za jakiś czas. Cos takiego mają w tych swoich rękach, że nic ich nie zastapi. A mnie tylko wyżalić przed obcymi ludźmi zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maurycy Szogun
Ostatni wpis Coralick - oczywiście, posłuchaj co ona mówi (czy pisze) ! To jest sposób na zaspokojenie tej potrzeby! Tylko widzisz - faktycznie po tym jak mu zrobisz, niech wie , że tym razem nie oczekujesz rewanżu, że nie musi o tym myśleć. Niech Ci zrobi dobrze następnym razem, a teraz daj mu taki prezencik. Zrezygnować może, ale po co, skoro może też się lepiej kryć? Czego oczy nie widzą , sercu nie żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maurycy Szogun
Teraz przeczytałem Twój ostatni wpis - to ja faktycznie go nie rozumiem. Wiesz, nie wszyscy faceci są tacy sami i myślą tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem,że mój mąz
Tak sobie czytam te Wasze wpisy i dochodzę do wniosku ,że chyba nie powinnam wiązać sie z facetem skoro nie potrafie żyć z myślą,że mój M wali konia oglądając gołe panienki. teraz widząć na ulicy jakąś atrakcyjną kobietę moją głowę w tym momencie zaprzątają myśli "Pewnie teraz mysli,że chciałby mieć ją w łóżku".. Kurwa noo!! Nie chce tak żyć ! Ale co mam zrobić,skoro ja tak bardzo go kocham.. ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maurycy Szogun
Do Wiem,że mój mąz : jeny, ale kobitki jesteście emocjonalne...to nic takiego, chcesz powiedzieć, że Ty nie myślisz czasem o innych facetach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BSA... ja pracuje, maz pracuje, wstajemy rano, sluchamy swoich zrzedliwych szefow, biegniemy na zakupy, robimy obiadki, wskakujemy do wyra... i znowu do pracy... dwa razy w roku urlop, nie bahamy i majorki, ale pies i namiot, nie mamy kokosow ale na nic nam nie brakuje... i wiesz co?? Nie zamienilabym swojego zycia na palcowe, filmy porno i babskie forum... i widzisz tu jest roznica... tutaj jestesmy MY... a nie JA i ON.... a ty jestes SAM jak palec i poki co nie dajesz jeszcze po sobie poznac, ale z czasem to cie przerosnie. a wlasciwie, to JUZ cie przeroslo... i malo tego... potem nie jeden beczy, ze kobiety go szerokim lukiem obchodza... ale jak maja tego nie robic, jak wy sie sami jawnie pokazujecie jako meskie PIZDECZKI?? autorko... ty mu daj przyjemnosc, ty go rozladuj... ale niech to nie zmierza do seksu was obojga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maurycy Szogun
Coralick - autorce mądrze radzisz, ale po co się czepiasz BSA? Niech se chłopak żyje jak chce, to Twój krewny jakiś, że tak się jego losem przejmujesz. Ludzie są różni, nie każdy jest stworzony do związków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maurycy... teraz czepiam sie dla samego czepilastwa... wczesniej czepialam sie dlatego, ze nie czytal co pisalam i mnie obrazal, a tego nie lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem,że mój mąż
Maurycy--> może się zdziwisz ale widząc jakiegoś faceta mogę pomyśleć(nawet powiedzieć:P),że jest atrakcyjny itp. Ale nigdy nie myślałam,że chciałabym się z nim kochać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maurycy Szogun
Do Wiem,że mój mąż : a tak z ciekawości, myślisz, że przeszkadzałoby Ci, gdybyś wiedziała, że Twój robi to nie do filmów tylko pod prysznicem myśląc o Tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×