CZY NAUCZYCIEL MOZE SIE UTRZYMAC ZA SWOJĄ PENSJE W DUZYM MIESCIE?

Młodych nie będzie??????????? Takie jest bezrobocie, że za te marne grosze przyjdą. Mamy wakacje, fakt są dlugie, ale nie bez powodu..nasza praca jest dosć obciążająca.Jak wracacie do domu nie myślicie ciągle o niej? POza tym kto chciałby mieć urlop tylko w wyznaczonym terminie? Czasem coś przydałoby się załatwić w ciągu roku szkol. i z tym jest ciężko.

Młodych nie będzie??????????? Takie jest bezrobocie, że za te marne grosze przyjdą. Mamy wakacje, fakt są dlugie, ale nie bez powodu..nasza praca jest dosć obciążająca.Jak wracacie do domu nie myślicie ciągle o niej? POza tym kto chciałby mieć urlop tylko w wyznaczonym terminie? Czasem coś przydałoby się załatwić w ciągu roku szkol. i z tym jest ciężko.

powiedzcie, czy da sie dostać te pracę bez znajomości? ZWłaszcza w Poznaniu? Jak szukaliście pracy?

A będą ci młodzi za 1500 pracować, bez wakacji ?? I z wieloma obciążeniami?? Wątpię. Zaczyna się powoli ruch służbowy, więc można się rozglądać za pracą, dzwonić, pytać, zanosić dokumanty. Czy w Poznaniu się uda? nie wiem. Próbuj.

Nie mam specjalizacji nauczycielskiej i po prostu zastanawiam sie czy opłaca sie mi zbierac na kurs.

Będą, zobacz powyżej...szukają, choć w tym zawodzie przydało by się już powoli rozglądać się za czymś innym.

Pracuję już parę lat w tym zawodzie, ale prawda jest taka, że ten rok jest chyba najgorszy, jaki pamiętam dla nauczyciela.Szykuje się też bezrobocie.

to czemu nikt nie robi strajków? nie jest zaden planowany w najblizszym czasie z tego co mi wiadomo.. :/

a moze są tu jeszcze jacys nauczyciele utrzymujacy sie z jednej swojej pensji w duzym miescie, jak wam sie to udaje?

???

na pocieszenie napiszę, że po pięciu latach będziesz zarabiać około 2200zł na rękę, a po 10 latach już 3300zł na rękę :) wytrwałości w dążeniu do nauczyciela mianowanego i potem dyplomowanego :)

litlle co ty mówisz kobieto , nauczyciel stazysta ma 1394 na rękę , kontraktowy 1508, mianowany 1800-1900 , a dyplomowany dopiero ponad 2000 , a dyplomowanego osiąga się dopiero po 10 latach pracy!!

ja pracuje 8 lat, jestem nauczycielem mianowanym i mam 2200 na rękę, dla mnie nie jest źle od września ma być 7 % podwyżki plus 1% stażowego a za 2 lata będę dyplomowanym wiec kolejna podwyżka :)

Ja na stażu łącznie z godzinami wych. i kółkiem zaintersowania wyciągała ok. 1700 na rękę

do dfvnnnnnnnnnnnnnnnnns, Wyobraź sobie, że inni ludzie przychodząc do domu też myślą ciągle o swojej pracy. I to o wiele trudniejszych sprawach niż Ty, żeby ich szef nie zwolnił, żeby durne koleżanki przestały plotkować, żeby żona szefa przestała się dowalać... Teraz żadna praca nie jest stała a wydaje mi się, że nauczyciele mają to bezpieczeństwo, więc nie mów mi o przemęczeniu i potrzebie długich wakacji. Ja niby pracuję 8 godzin dziennie ale często trzeba zostać żeby coą dokończyć albo popracowac w domu i nikt tego nie docenia, Wy przynajmniej macie płacone nadgodziny a u prywaciaża tylko patrzą żeby okraść pracownika. Często o urlop nie można się doprosić a Ty marudzisz, że zawsze masz w lipcu i sierpniu! Sorry ale weź się porządnie walnij! Co do mieszkania we Wrocławiu: moja znajoma wynajmuje małe 2 pokojowe mieszkanko trzem koleżankom za 900 złotych. Wprawdzie na obrzeżach miasta ale komunikacja działa. Spróbuj tu pomieszkać, może kogoś poznasz i zaufasz na tyle, żeby wynająć razem mieszkanie. Powodzenia. Nauczycielki chyba powinny znać zasady poprawnej polszczyzny...

ja od siebie napiszę do autora postu powyzej - że po pierwsze nie kazdemu chce sie pisac poprawnie gdy nie musi - po drugie tez nie lubie tego biadolenia nauczycieli, spotkalam juz wielu ktorzy nienawidzili swojej pracy i wciaz narzekali, i uwazam , ze takich ludzi nie powinno sie trzymac w szkole bo zwyczajnie sie nie nadają - po trzecie dzieki za info o tanim mieszkaniu, zawsze to jakas nadzieja, ja narazie jednak nastawię się na wynajęcie pokoju, potem sie rozejrzę moze uda mi się znalezc jakies tanie mieszkanko.. za 900 zł to już bardzo tanio więc jest nadzieja :)