Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wykładowczyni

PODOBA MI SIĘ WYKŁDOWCA

Polecane posty

Podoba MI się mój wykładowca... Siedzę u niego zawsze w pierwszym rzędzie... Widzę jak zerka na mnie co chwilę... Nie powiem ciacho z niego... Młody, przystojny i charyzmatyczny. Jestem tak oszołomiona jego obecnością,że nie potrafię wykrztusić nic sensownego, choć mam dobre oceny... Co robić? Odwzajemniam spojrzenia i tyle... Jak go zagadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhe
umyj nogi denaturatem i idż spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuy
O jejku, wspolczuje, tez przez to intensywnie przechodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juyy... to współczuję Wiem,ze to nie związek bez przyszłości, ale nic na to nie poradzę... Nigdy się nie zauroczyliście kimś zakazanym? Co w tym złego, gdyby to był kolega z roku nikt by się nie oburzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego zakazany
istnieją związki i małżeństwa wykładowców ze studentkami. Ja poczekałabym na jego ruch - jeśli rzeczywiście czuje do ciebie "miętę" to długo nie wytrzyma. I dodam (w tajemnicy), że ja długo nie musiałam czekać.... Tylko nie mów nikomu! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×