Zbyt niska waga

Moja siedemnastoletnia córka waży tylko 40kg,nie jest anorektyczką,odżywia się normalnie i raczej regularnie,problem polega chyba na tym że po każdym posiłku od razu trawi,praktycznie jeszcze nie skończy a już idzie do toalety.Oczywiście robiła badania krwi które są w normie.Czy jest może ktoś kto ma podobny problem lub zetknął się z takim czymś

ja wiem że są ciekawsze tematy ale ponawiam wątek

tez miała taką przemiane materii ...ale ...upewnij sie czy te wyscia do toalety to zwykłe wypróżnianie czy wywoływanie wymiotów na siłę ! Jesli to pierwsze to ok ..dziewczyny w jej wieku to czesto chuderlaki .Sama jestem matką więc wiem jak trawią moje dzieci piorunem :)

aa bo takie wywoływanie wymiotów na siłe to bulimia i baardzo trudno rodzicom to rozpoznać w oszukiwaniu dzieciaki dochodzą do perfekcjii No bo przecież przy stole je wszystko i nie głodzi sie jak widzisz ale od razu po ...najłatwiej to wszystko zwymiotowac .więc sprawdz ...bo to dość drażliwy i trudny temat ale bądz czujna i ostrożna bo jeśli one sie czegoś domyśli to bedzie sie kryc przed tobą

http://www.ladiva.pl/artykul/zdrowie-i-fitness/bulimia-koszmar-jedzenia/18705/jak-rozpoznac-bulimiczke/18706 poczytaj tutaj ...

dzięki za odzew,wiem na pewno że nie wymiotuje,sama chciałaby przytyć bo ciężko cokolwiek na nią kupić z ubrań .Jest jeszcze coś takiego że kiedy jest w szkle może normalnie jeść i nie ma potrzeby korzystania z toalety

ponawiam temat z nadzieją że znajdą się na forum osoby które mają lub znają sposób na przytycie

Ja też dorzucę coś od siebie.Moja 20-letnia córka jedząc normalnie , leciała z wagi a bardzo chciała przytyć.Nie wiedziała co się dzieje i poszła zrobić sobie badania , aby czegoś nie przeoczyć. Na szczęście badania były w normie , więc postanowiła zapisywać ile kalorii jadała do tej pory a ile powinna codziennie dostarczyć organizmowi. Wyszło z tego że jadła ok.1000-1200 kcal i praktycznie się odchudzała zamiast przybierać.Nieraz mówiłam , że jesz tak mało jak 4-letnie dziecko a ona na to że więcej nie zje bo nie da rady. Teraz zwiększyła liczbę kalorii o drugie tyle , zapisuje codziennie ile zjadła i już widzimy efekty , 1kg w górę , w ciągu tygodnia. Nareszcie przestałam się martwić i jestem dobrej myśli. Może u ciebie jest podobnie ?