Kiedy on woli inny TYP URODY - pytanie rowniez do mezczyzn.

30 letnia kobietaaaa --> masz racje. Nie wiem, co to bedzie, moze jakos sie to rozejdzie. No ja jestem na pewno zdruzgotana bo sie nie spodziewalam czegos takiego no i moj facet nie widzi zadnego problemu. Dla niego to po prostu preferencje, stwierdzil, ze podoba mu sie np. ferrari, ale ze nie chcialby go miec, ale obiektywnie mu sie podoba :O Ech, nigdy tego nie pojme...

przyznam sie,ze na poczatku zwiazku tez mialam z tym lekki problem,ale szybko mi przeszlo.W koncu to ze mna sie ozenil,a nie z jakas brunetka,nie?:P

Ale jakby mial mozliwosci to kupilby te ferrari prawda??? Wiec moze jakby mial mozliwosc to bylaby platynowa blondyna. Pomysl please.

Sorki, musialam wyjsc na dluzej. Chcialam tylko dodac, ze mnie argument "W koncu to ze mna sie ozenil" nie przekonuje, wszak ozenek nie bedzie mu przeszkadzal w fantazjach seksualnych o... blondynce? ;)

kobieto, jesli w takim razie uwazasz ze nie mozesz mu sie podobac to odejdz od niego :O przeciez to jest koszmar zebys meczyla tego chlopa swoimi chorymi myslami.. przeciez nie bedzie ci co chwile tlumaczyl ze tez mu sie podobasz

TWÓJ PROBLEM JEST ŚMIESZNY,JAK I NIEKTÓRE WYPOWIEDZI NA TYM FORUM:P

zastanawiam się, co teraz słychać u Autorki....

Oj dziewczyny, właśnie ostatnio zmagam się z podobnym wyznaniem ze strony chłopaka - i nie wiem co mam o tym myśleć. Mnie facet wyznał, że najbardziej podobają mu się blondynki, taki słowiański typ i do tego grube - pulchne panienki - że takie najbardziej go kręcą. Jak spytałam co w takim razie widzi we mnie (szczupła, drobna brunetka) to stwierdził, że nie wie, ale że z jakiegos powodu niesamowicie na niego działam. I co tu sądzić o czymś takim? Przejmować się tym czy nie...?

Nie wiem co Ci powiedzieć, czy jest w Tobie zakochany po uszy, czy widzisz że się bardzo rozgląda za innymi??

Morenita daj spokój: jakie pulchne słowiańskie dziewuchy:D szczupłe brunetki są najbardziej sexy, rzuć tego wieśniaka heheh, niecj jedzie na pole szukać wiejskiej, dorodnej dziołchy :D:D o kurde ale mnie rozbawił ten Twój wpis! mam wielu kolegów i nikt nie ma takiego gustu w doborze panienek jak ten gościu z ktorym jesteś hahah

...pozdro dla pulchnych blond słowianek joł!:D:D

Mój facet zawsze spotykał się z anorektycznymi, wysokimi blondynkami. Ja jestem niziutką brunetką z krągłościami. Czy się tym przejmuję? Niespecjalnie. Powiedział mi, że takie po prostu spotykał na swojej drodze i tyle, ale że nigdy żadnej nie pokochał przede mną, co chyba świadczy o tym, że ulubiony typ urody to fikcja. Z racji wzrostu mnie się zawsze bardziej podobali faceci do 180 cm, najchętniej długowłosi. A pokochałam takiego, co ma króciutkie włosy i 190 cm i przy którym jestem jak mała pchła. Typ urody to bzdura, a miłością manipulować się nie da :)

uppp

...

....