czy modliliscie sie kiedys do Pana Boga w sprawach sercowych ?

"bardzo cie podziwiam... bo ztego co piszesz wynika ze szukałaeś Boga, ale go nie znalazłeś... przykro mi" Kolejna nawiedzona... Z czego Ci tak przykro? Na głowę upadłaś? Nie szukałem boga bo nie muszę. Jeśli Tobie pomaga wiara w to, że może ktoś tam się o Ciebie troszczy (LOL) to ok. Tylko nie przekazuj tej psychozy mnie.

Darker... chodziło mi raczej o pierwszysch ludzi po co wgl jest ktos taki jak człowiek :) a podstawy rozmnażania znam :D

"Nie będziesz miał bogów cudzych przedemną Jeśli Bóg istnieje, to wybaczy ten "grzeszek" ;)

Darker... wiesz dużo o Bogu i religii gdybyś go nei szkał to bys jej nie miał (tej wiedzy) to akurat nie psychoza a logika :P

"chodziło mi raczej o pierwszych ludzi po co wgl jest ktos taki jak człowiek" Człowiek jest dziełem ewolucji bo nawet papier toaletowy wie, że aby żyć trzeba się rozwijać. http://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I

Moja babcia, której nie znosiłam zachorowała i oczywiście zamieszkala z nami. Miala parkinsona i alzheimera w dodatku paskudny charakter...potrafila mnie opluc, używała wyrazów wulgarnych, załatwiała sie pod siebie, wymagala 24 godzinnej opieki. W domu nie wytrzymywałam tej sytuacji, oczywiście reszta rodzinki odwrócila się i cały ciężar spadł na nas. Zaczełam się modlic, żeby Bóg zrobił coś w tej sprawie, żebym nie musiala znosic babci NO I ZROBIŁ, moja mama zachorowała, na tyle poważnie, że babcie musiała nas opuścic. Mama przestala chodzic i teraz ona wymagala 24 godzinnej opieki, większosc obowiązków spadła na mnie...nie będe całej sytuacji opisywac- bylo naprawde cięzko, najgorsze, że lekarze nie wiedzieli jak pomóc i nikt nie wiedział dokąd choroba zmierza....przestałam miec nadzieje na wyzdrowienie, w końcu znów poszlam do tego samego Kościola i błagałam o pomoc, bo nie dawałam sobie z tym wszystkim rady no i BÓG KOLEJNY RAZ ZADZIAŁAŁ - mama zmarła.........komentarze pozostawiam Wam. Ja wyciągnełam jeden wniosek - przestałam modlic się o łaski dla siebie, modlę sie tylko o łaski dla innych. Dodam, że w Warszawie jest Kościół Św. Krzyza - to tam sie modlilam - z doświadczen mamy, wiem, ze sprawdzają sie prosby (z tym, że moja mama modlila sie o udzielenie pomocy komus innemu)...W kościele tym, jest mnostwo tabliczek, na ktorych ludzie dziekują Bogu za wysłuchanie ich próśb.

intencji tych spraw.jak na razie Pan Bóg wysłuchuje moich próśb :)

"wiesz dużo o Bogu i religii gdybyś go nei szkał to bys jej nie miał (tej wiedzy) to akurat nie psychoza a logika " Wiesz ja jestem dziwny... bo lubię czytać. I to nie oznacza, że szukam niewidzialnych przyjaciół. Przestań odwracać kota ogonem.

Możliwe, że odwaracam, jesli tak to przepraszam... Nie chodzi mi o ewolucje ... doskonale wiesz o co sie ppytam a unikasz odpowiedzi ... Oj darekr, darker... Mam podejzrenie, ze odtro sie przejechałeś an religii :)? mam racje?

"Masz wolną wolę, wybierasz "światło" albo "ciemność". ' Wybrałem światło i wkręciłem żarówkę.

a ten kościół św.krzyża nie jest czasem zwany kościołem 3 krzyży? czy to inne kościoły?

modlilem. I tak wiem, ze bede sam

Łamiesz jedno z najważniejszych przykazań, więc wybierasz "ciemność" Wiesz, jakoś nie martwię się o to abym zagubił się w tej ciemności, poza tym moje sumienie jest moim Bogiem, a nie cudzym ;)

"Nie chodzi mi o ewolucje" W takim razie masz zamiar nagiąć wszystko do swego światopoglądu ale niech ci będzie. Otóż... mnie nie obchodzi dlaczego tutaj jesteśmy. Mam to w dupie. Sram na to. Nikt tego nie wie (poza tobą, ofkors LOL) "Oj darekr, darker... Mam podejzrenie, ze odtro sie przejechałeś an religii ? mam racje?" Nie masz. Religia nigdy mnie nie obchodziła.

"Czy ateista wejdzie do królestwa bożego ? Taki ch*j " Za to gościa co maltretuje rodzinę ale w kościele najbliżej ołtarza najgłośniej śpiewa to karocą przywiozą.

Jesli okaze sie, ze istnieje ahuramazda, a nie ten wasz Bog to bedziecie mieli przesrane :P hehe, w koncu jego wczesniej wymyslili.

Otóż... mnie nie obchodzi dlaczego tutaj jesteśmy. Mam to w dupie. Sram na to. To tak, jak ja.

Twoja irozizacja wskazuje że trafilam an słaby punkt... rodzice zmuszlai do kościoła? czy babcia... A moze prosiłeśo cos jako małe dziecko i nie dostałeś ? i tera zboga nie ma ... Lubisz czytac, poruszasz tematy filozoficzne asrasz na najważnijeszy - powód naszego życia, nawet moja nauczycielka filozofii (buddystka) czesto porusza ten temat...? więc jak jest naprawde?

Religia nigdy mnie nie obchodziła. No to co dalej nudzisz w temacie.

Ja sie interesuje faktami, nie filozofia. Interesuje sie systemami religijnymi, jako narzedziami manipulacji i tak je postrzegam.

Jesli juz o tym mowa wole ciemnosc, bo w niej mozna sie skryc. :p

"Twoja irozizacja wskazuje że trafilam an słaby punkt" A nie przyszło Ci do głowy, że się naprzykrzasz? "rodzice zmuszlai do kościoła?" Kazali mi iść a ja szedłem do supermarketu. Ciekawszy. "Lubisz czytac, poruszasz tematy filozoficzne asrasz na najważnijeszy - powód naszego życia, nawet moja nauczycielka filozofii (buddystka) czesto porusza ten temat...? więc jak jest naprawde?" Naprawdę to ciekawi mnie to co jest teraz. Niech fizycy kwantowi gdybają nad pytaniem "dlaczego?". Ja nic nie wymyślę. Mam swoje sprawy w czasie teraźniejszym.

Naprzykrzam sie? - nie słysze tego [ierwszy arz, tylko tak naprawde obecnei 3/4ateistów to debile, którzy staraja sie być oryginalnie - Nie wierze, nic mnie to nie ochodzi, nie twierdze że ty taki jestes tyk wlsnie to sprawdzam czy to lansiarska poza ateisty czy naparwde wiesz o czym mówisz? hmmm nie wiem moze to koje odczucia ale nie omijasz część moich wypowiedzi... jetsem kobietą musze nadinterpretwoaać, co musiz mi wbaczyć :)

ja tam boga szukam konsekwentnie, ale chyba mu nie zależy, żebym go znalazła. Nie bardzo rozumiem za co tak piętnujecie darkera. Jego najwyraźniej też bóg nie chciał, ale to nie nasza wina. Ja jestem dobrym człowiekiem, nie rozumiem, dlaczego gdy uporam się z jakimś problemem, bóg zsyła mi 3 kolejne. Nie zasłużyłam sobie na to. Nie radzę sobie. Nie wiem co teraz zrobię...

Dzieki obejrze sobie ten film, domyslam sie, ze mowi on o tym, ze to Maryja, ktora tak ochoczo czci motloch jest diablem. ;) JP 2 modlil sie kiedys przy odwroconym krzyzu, rozne teorie sobie ludzie do tego ukladali. Ja jestem ateista, ale religia sie interesuje dlatego wszedlem do tego tematu :P

aksamitna Znajdzie cie ... Ksiega Hioba do polecenia :) i nie najedzam na darkera tylko z nim rozmawiam :)

Ja się modlę w sprawach sercowych od kilku miesięcy, na razie Bóg mnie nie wysłuchał, ale wiem, ze na to potrzeba czasu i cierpliwości, wierzę, że kiedyś moje prośby zostaną wysłuchane :).

Karolyne... Zgadzam sie, znam mase ateistow, ktorzy na temat systemow religijnych nie maja najmniejszego pojecia a udaja znawcow. Sam jestem ateista, ale kiedys probowalem uwierzyc ;)

aaksamitnaa Bogow jest wiele, moze swojego znajdziesz we wierzeniach staroiranskich :) do Arymana sie pomodl niby bog zla, ale nazwe ma fajniejsza niz Ahuramazda. :P

666-666-666-666 pierdolisz, a nawet nie wiesz o czym. Zanim poznasz problem już znasz przyczynę... wsadź se te wszystkie 6 w duppę, każdą pod innym kątem.