Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ropucha26

Czy 43 funty wystarcza mi na sam poczatek w UK? Mam gdzie mieszkac itd.

Polecane posty

Gość kazujoszi funaki
i wlasnie tym postem udowodnilas andy, ze dziadostwo widzisz w lustrze. Taka szczeliwa i bogata niby jestes a taka wulgarna...Zal mi cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasdoka
Uuuu andy ale ty duzo wiesz o dawaniu dupy :D Rozumiem, ze z autopsji :P Dla ciebie naprawde 3 tysiace funtow miesiecznie to majatek????? O_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak kochana,,, wspolczuje... ja zarabiam tez kolo tego, zalezy od ilosci zamowien, bo grafik komputerowy malo nie zarabia :) a jak zarabiasz 10 tys rocznie to masz sie tez czym chwalic :) patrz co piszesz dziwkooooooo... zebys choc ze swoim fiutem zarabiala polowe z tego co my. W fabrykach masz niewiele z tego co wiem. A firma ( podawac nie mam zamiaru ) w ktorej pracuje moja milosc jest na caaaałą anglie i jest baaaardzo wielka :) a dodac jeszcze moj biznes w polsce, to bedzie ok 15 tys funtowmiesiecznie wiec dosiegnij mnie ty kurwo niedojebana :) 3majcie sie laski, wracam do mojego kochanego mężusia :) nie wysilac sie juz, bo juz nie mam zamiaru tu wchodzic na tego posta. Buziaki wszystkim ubogim polashkom bueheheheheheehehehe gryzacym trawe z zazdrosci i z glodu :) aha... znacie jakis lepsiejsz nokii od nokii n8 ? :D:D 3majta za pustaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jest powaznie chora
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazujoszi funaki
uwazasz andy, ze wartosc czlowieka mierzy sie zasobnoscia jego portfela?? Bardzo mi ciebie zal. Wole zarabiac 1500 i byc szczesliwa niz byc taka jak ty...Zaklamana, wulgarna, zawistna. I mozesz pisac sobie co chcesz. Jestes poprostu zalosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasdoka
andy dziecko, grafik komputerowy ktory zarabia 3 tysiace to jest jakas marna popluczyna :P Nasz znajomy grafik wyciaga kilka razy wiecej, zalezy od zlecen. 3 tysiace to chyba jedynie w fabrykach, na tasmie tyle zarabisz. Mnie wstyd byloby sie przyznac do takiej pensyjki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazujoszi funaki
twoja milosc puscila cie kantem. Przestan juz klamac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasdoka
kazujoszi funaki poczekaj bo ja sie dobrze bawie ;-) Nie przeplosz mi jej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazujoszi funaki
kasdoka nie martw sie ona wroci..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasdoka
ubaw jakiego dawno na kafe nie bylo :D Kurde, ciekawe co z nia "nie tak" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasdoka
Pewnie opiekunowie andy podali jej juz tabletki i spi nieboze :D Ciekawe jaka ma czestotliwosc atakow, kiedy znow dorwie sie do komputera i tryskajac slina z zacisnietych, waskich warg napisze nam o swoim bajkowym zyciu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klapska
heh ona nawet matury nie ma wiec taki z niej grafik jak z koziej dupy traba. Moze notuj sobie w jakims kajecie dziewcze co i gdzie piszesz bo to sie kupy nie trzyma. Poza tym ile ty masz lat?? 20-22?? Zalosna jestes i glupia:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andy prosze napisz gdzie
ja chcialam sie dowiedziec wlasnie gdzie tak tanio go kupilas, bo ja dalam 1100 f, to tyle, i nie rzucaj sie jak swinia w rajtuzach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ponad wszystkim
andy ja zarabiam w uk 4ooo f a moj maz ok. 3ooo f, nie bede pisala co za tym sie kryje ale moze spotkamy sie na kawce, czy jestem odpowiednia partia dla Ciebie Andy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytalas uwaznie
ona razem ze swoja firma w polsce:D ma dochod 15.000 f wiec Ty z 7.000 f mozesz sie schowac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andy Jaka szlachcianka z wyższych sfer, o matko i w bogatej dzielnicy mieszka. Mamy Ci z tego powodu zazdrościć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasdoka
Ona z kazdym postem podbija stawke czyli zarobki. Na "moje" ;-) napisala raptem o firmie w Polsce. Nikt z nas jej nie przebije :D My szaraki nie mamy szans. Ooo, ludzie... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrrrr
ANDY 2007 JUZ DAWNO NIE SPOTKALAM SIE Z TAKIM POJEBANYM PUSTAKIEM JAK TY !!!! WYPIERDALAJ Z TAD DZIEWCZYNKO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ponad wszystkim
ja tylko pytam czy Andy umowi sie ze mna na kawke, nie bedziemy sie licytowaly przeciez, ktora ma lepsze skorki w aucie, poprostu chce poznac ta dziewczyne, bo prawdopodobnie wiele w zyciu widziala (wycieczki itp) wiec znajdziemy wspolny jezyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalszy ciąg bujnego zycia
andy http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4753073 Co Was denerwuje w rodzinie Waszego męża/ partnera? 22:04 [zgłoś do usunięcia] andy2007 Jego matka, brat i brata zona ( jedynaczka :/) andy2007 Dokladnie, u mnie tez tak jest. Mimo tego, iż nie jest on jedynakiem, jednak oczko w głowie mamusi i to mnie wqrwia. Powiedzialam... zyjesz ze mna czy z matka, wybieraj i do dzis od 3 lat nie zadzwonil sam do swojej mamuski wpierdziela sie zawsze we wszystko, nawet przy porodzie chciala asystować, masakra jakas :/ 22:11 [zgłoś do usunięcia] andy2007 o jaaaaaa, i jak? pozwalacie sobie na tego typu incydenty? Moja jak bysmy jej pozwolili to by z nami w lozku spała i pomagała pracowac nad drugim dzidziusiem hihi dobrze ze nie potrzebowalismy tego typu pomocy ale nic, ze 3 tygodniowe dziecko chciala wziąć na wesele swojego drugiego syna i zamknąć je w jednym w hotelowych pokoi bysmy mogli sie wszyscy super extra bawic :/ dobrze, ze sie ma ten łeb na karku 22:13 [zgłoś do usunięcia] andy2007 buahahaha, cwane to... "pukaja i odrazu wchodzą" dobrze ze choc pukają, bo u nas to wogole nie pukał nikt i nawet w środku nocy były niespodzianki ze strony brata. Potrzebował cos od mojego faceta to wchodził, a w ostatniej chwili młody mnie kolderką zakrywał no coz... musielismy łańcuch zalozyc na drzwi, bo to juz byla lekka przesada 22:18 [zgłoś do usunięcia] andy2007 I tak powinno byc... moj przeginal, ale dalam mu kilka rzeczy do zrozumienia i poczuł ze mnie pomalu traci, wiec teraz z przesadą az trzyma sie od matki z dala hihi A co do tescia, od teściowej uciekł i wcale sie mu nie dziwie. Gdy spedzalismy noc u mojego bo jechalismy w zasadzie do mojej rodziny ( mieszkam w UK ) to mamusia zaproponowała synkowi by z nią spał 22:21 [zgłoś do usunięcia] andy2007 Pase, to ja na twoim miejscu bym powiedziala, ze jak bedzie mieszkac sam, zapewne bedziecie mogły, poki ja tam tez bede mieszkac, to juz zalezy ode mnie czy bedziecie mogly Sorry ja jestem bezposrednia i jesli mnie cos wqrwia i mam cos do powiedzenia, nie przetaczam tego w cieple kluchy czy tez trzymam jezyk za zebami, lece jak leci co sie bede ukrywac. Moja tesciowa tez traktowala mnie jak powietrrze. O wszystkim na temat wszystkiego uzgadniała z synkiem a potem po dupie dostawala, bo ja na wiekszosc sie nie zgadzalam. oczywiscie placz z jej strony zgrzytanie zebami, ale co mnie tam... pytala mnie o zdanie? to teraz ma. NIkogo nie kladzie sie przed faktem juz dokonanym bo mozna za to slono zaplacic 22:24 [zgłoś do usunięcia] andy2007 chlopa jej brak, ale zeby cos ten teges z synem? mam sie o co bać? czymś martwić? 22:50 [zgłoś do usunięcia] andy2007 Ja tam wole sobie bez niej radzic. MIeszkam od niej 1000 km i na 1000 km truła nam tylek niesamowicie. Dla niej samolot to jak autobus MPK kuzwa. Przylatywala, a dobrze ze wtedy jeszcze nie mielismy wlasnego domku i siedziala na glowie brata mojego faceta ktory mieszkal ok 50 km ode mnie. Samochodu nie mieli, mamy my, ale byly telefony co 5 minut kiedy przyjedzie synek do mamusi z wnuczką... jak rozmawiaja ze soba na skype, to jak by moj facet byl samotnym ojcem. Mamusia mu wszystko mowi co i jak powinno byc i sie robic z dzieckiem. Maskra. Ale niech sobie mowi ( mowi moj facet ) i tak sie zrobi po swojemu. A jak sie robi po swojemu to ta w płacz ryk, histeria i rozne inne jeszcze rzeczy. Aaaaaa i grozenie samobojstwem, bo ona juz nie ma dla kogo zyc, nikt nie chce jej pomocy i nikt z niej korzystac nie chce. Zalosne, ale prawdziwe. Juz dzis jest lepiej, ale cos mi sie wydaje ze to delikatna cisza przed burzą 23:49 [zgłoś do usunięcia] andy2007 Jasne... taki bliźni to cie wyrąbie na ostatniego frajera... gdybym byla taka jak piszesz, to juz dawno bym meza i dziecka nie miala zapewne, bo tesciowka by mi ich pod kolderke swoja schowała 02:25 [zgłoś do usunięcia] andy2007 I tu jest błąd... jak poznałam swojego mężą, wychować sobie musiałam go ja niestety :/ Był super, extra facet, ale na zawołanie mamusi to musiał byc. Do sprzątania sie nie garną wrecz przeciwnie. Kasa i kasa dla niego to było coś chyba całe zycie. Popracowało się nad chłopem i teraz o jeeeeejku, takiego chłopa ze świecą szukać. Szacunek jaki mam taki mam do teściowej, choc kontakt z nią nie jest doskonały chocby na odległość ktora nas dzieli, ale nie podoba mi sie to, ze po "kryjomu " pisze na maile do niego o sprawach o ktorych raz... powinnam wiedziec ja a dwa... są to tematy na temat mojej osoby. Szanuje ich tak jak kazdego starszego człowieka, ale niech wiele ode mnie nie oczekują. Zaufanie ode mnie dostała - straciła po paru miesiacach od znajomosci, a mnie rodzice zawsze uczyli jednego " pamietaj, ze zaufanie mozesz stracić w minute, ale zyskać go potrzebne Ci bedzie nawet kilka dobrych lat". tego sie trzymałam, trzymam i trzymać będę zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andy zycie cd
23:19 [zgłoś do usunięcia] andy2007 fguiopoiuyt - dokładnie jestem tego samego zdania. To jak sie ubiera, jak wygląda i z jakim papierem chodzi to nie jest ważne. Papier to nie wszystko. Znam ludzi, którzy maja doktora, nie wiem skąd ale są tak tępi i takie pstro w głowach mają i nigdzie roboty znaleźć nie mogą, bo niestety co z tego ze studiuje, jak studia leeeedwo ukonczył, a taki ktos od popychadełka to nie bardzo mozna go nazwac wykształconym. Tacy hooligani mają czasem lepiej i mądrzej poukładane w głowce niż Ci z walizeczką pod krawatem. Moze nie wszyscy, ale nie pozwalaj matce myslec w ten sposob i wybierac sobie faceta dla Ciebie, bo tego typu wybor nalzey do Ciebie. Wybierzesz sobie faceta, ktory się mamie spodoba a okaze sie totalnym frajerem i kogo bedziesz potem obwiniac? Mame !!! Czlowiek z kapturem i szalikiem to nie odrazu człowiek z nizszych sfer, a skoro uwazasz sie za osobe ą ę bo studiuje na uniwerku jak 90% młodzieży to uwierz mi, że studia to nie jest cos niezwykłego, bo facet ma być dobry, szanować Cie a papier w POlsce w tych czasach sorry, ale mało co znaczy, bo procz niego doświadczenie z doświadczenia wiem moj facet jest mgr inż. Prace za 8 tys zł na początek jako programista miał mieć, ale niestety doświadczenia rok mu zabrakło :/ i musi dalej ciągnąć tutejszego informatyka by moc do PL wrocic, choc nie wiem czy to najlepszy pomysl. Wracając do tematu moim zdaniem sprobuj, nikt Ci nie kazde odrazu z nim pod ołtarz isc. Jestes młoda ( choc ja w tym wieku juz corke mialam ) studiujesz, masz czas poznac kogos, dac mu szanse, moze sie okazać cieplym uczciwym czlowiekiem a jak spotkasz na swojej drodze "garnituryjnego" mężczyznę ktory bedzie Ci opowiadac jakim on to filozofem nie jest, ile potrafi, a nie daj Boze jak bedziesz zarabiac od niego mniej niz polowe z tego co on zarabia, to moze Cie jeszcze zostawic. Wyuczony nie zawsze znaczy cieply, uczciwy, kochajacy itd. Jesli uwazasz, ze rodzina serio nie zaakceptuje takiego człowieka, daj mu spokoj zanim zrobisz mu krzywdę uwierz mi, bo tacy ludzie ktorzy nie maja szczescia z powodu wyglądu, ubioru czy braku świstku, nie zasługują na tego typu opinie. A w przyszlosci dzien w dzien bedziesz przychodzic z facetem do domu i pytac sie mamy czy sie podoba, czy moze byc, bo jesli mama ocenia ludzi po tym jak sie ubierają to zdrowo pod beretem nie ma - sorry, ale szczera jestem. 00:32 [zgłoś do usunięcia] andy2007 Tak na moje oko ten uniwerek nic Ci nie daje czuję już ten Twoj top myślenia mokro w gaciach itp Kochanie, jak tak dalej Twoja nauka na uniwerku bedzie szła to nie wrózej dobrej przyszlosci. Pamietaj ze TY zarabiasz 0zł i nie masz pewnosci, ze bedziesz zarabiac kokosy, nie te czasu Słonko. 00:36 [zgłoś do usunięcia] andy2007 Słuchaj, Twoim zdaniem kazdy w POlsce po studiach i jeszcze wyzej, ma super, extra prace? wiesz ile studentów " zamiata chodniki"? Masz dopiero 21 lat i malo wiesz o zyciu, ale nie moja w tym rzecz, by Tobie to tłumaczyć. Co zrobisz jak nie bedziesz zarabiać tych "wielkich pieniedzy"? Aha to Ty chcesz bogatego wyksztalconego faceta po to, by zrywac od niego kase dla rodziców? hihi 00:40 [zgłoś do usunięcia] andy2007 Posluchaj... moi rodzice sa po zawodówce. Mieli mnie juz w wieku 21 lat. Tata ma firme ktora kieruje mama, a sam pracuje za 3 tys zł, moze to nie wiele, ale jak na nich 2, majacych dom, wszystko i teraz są w wieku ok 50 wyjezdzaja co tydzien na narty a w lecie siedzą na wyspach i grzeją tyłki. Oni są po ZAWODÓWCE !!! a naprawde zycie mają kolorowe i niczego w zyciu nigdy im nie brakowalo, wiec nie mow, ze facet z papierkiem da Ci i Twoim rodzicom "WSZYSTKO", bo procz papierka musi miec cos w główce, a jak bedzie miec papierek i tyle w glowce co Ty, to daleko razem nie zajdziecie. Bez obrazy, ale papier w POlsce niczego nie gwarantuje, moze pomaga, ale to jest 50% sukcesu, a teraz zastanów sie co jest drugą jego częścią. 00:40 [zgłoś do usunięcia] andy2007 Zapytałam ile ma lat ten facet? Umiesz odpowiedzieć? czy pisać drukowanymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andy fantazja fantazja
no i nowy temat założyła :) teraz mówi że chce dzieciaka swojego brać na poród bo mąż chce koniecznie przeciąć pępowinę :):) ten sam który mężem nie jest i który ją zostawił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on ma
schizofrenie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasavada
Fakt, widac, ze jest chora. Nawet jej godziny wpisow o tym swiadcza. Przesiaduje calymi nocami w necie, w dzien odsypia. Sorry ale jaka matka 3 letnniego dziecka moze sobie na to pozwolic? :O Nie ma dziecka, nie jest w ciazy, niewykluczone, ze mieszka w Polsce ale chora wyobraznia kaze jej tworzyc wizje innego zycia. I jak kazdy psychol, w momencie kiedy sie z nia nie zgadzamy dostaje furii - klnie, wyzywa, robi sie agresywna. Typowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazujoszi funaki
Heh to pewnie kolejne alter ego Mayor of London. Ona takie historie lubi wymyslac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasavada
Albo ta od Bachledy :D Tamta tez slowotok miala nieziemski ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytalam caly temat - cale 13 stron!!! Boze widzisz i nie grzmisz ;-))) andy2007 miala racje - zazdroszcze jej i to bardzo ale WYOBRAZNI !!! Mysle ze ona jest tzw Compulsive Liar, a to rowniez choroba. Jak mozna nienawidziec wszystkiego co polskie a jednoczesnie nie moc doczekac sie wyjazdu do Krakowa (pisala ze jest z NH) ;-))) ??? Z jednej strony kasiasta (3 tys funtow na reke zarabia jako grafik komputerowy) a porod chce przyspieszac zeby na becikowe sie zalapac... - becikowe to tez rodzaj benefitu uzalezniony od wysokosci zarobkow, wiec: 1) albo na prozno czeka, majac zbyt wysoki dochod bo i tak becikowego nie dostanie; 2) albo nie ma dochodu wowczas otrzyma becikowe, tj bogactwo sobie z palca wyssala ; Musze poruszyc tez kwestie tej pierwszej wyplaty w porzadnej firmie ktora jakoby miala zostac wyplacona po DWOCH MIESIACACH !?!???? G L U P O T Y ;-))) A moze andy2007 otrzymala wlasnie to 3 tys funtow za 2 miesiace pracy, czyli tak naprawde to ona zarabia 1.5 tys na miesiac ;-))))) Czyli takie average jak wszyscy Sprawa obywatelstwa : terytorialnie to Szkocja, Walia, Irlandia i Anglia to Zjednoczone Brytyjskie Krolestwo, natomiast kazde z osobna to juz inna sprawa. Szkot, Walijczyk I Irlandczyk moga nazwac siebie brytyjczykami ale nie anglikami. Totez dostaje sie obywatelstwo brytyjskie a nie angielskie (bedac np polakiem czy pakistanczykiem itd) Jak mozna byc kobieta i to ciezarna i uzywac takiego jezyka??? No pytam jak?? Grozby, satysfakcja z tepienia innych rodakow Pobozne zyczenia nic wiecej ;-))) Osobiscie nie wierze w ani jedno jej slowo ;-)) Ale wyobrazni to faktycznie zazdroszcze z calego serca !!!! A do autorki tematu : Trzymaj sie i bedzie dobrze - gdzies trzeba zaczac - ja zaczynalam 10 lat temu w KFC ;-)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnosze dziwne wrazenie ze
przeciez sama andy pisala, ze jak wylacza kompa to jest inna osoba - SCHIZOFRENIA jak nic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ano ciekawe ciekawe
hahahhahaha tak sie sklada, ze dobrze wiem gdzie jest White City i Shepherd's Bush, a ciebie pewnie nawet na parking w Westfield nie stac, a pierdolisz farmazony, ze tysiaka rozwalasz na zakupy hahahah, moze na Oxford Street jezdzisz tam gdzie tlumy rodakow popierdalaja do Primarka :P lecz sie kobieto, lecz, bo moze byc tylko gorzej albo zmien lekarza, bo ten cie oszukuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropucha26
Nie przypuszczałam, że temat rozwinie się w ten sposób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×